Skocz do zawartości

garot

Members
  • Postów

    143
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez garot

  1. Witam,

     

    Jutro zamierzam warzyć pierwsze piwo dyniowe i mam pytanie. Używam receptury z książki "Jak warzyć piwo" ale nie znalazłem tam oraz na forum jednej informacji.

    Chcę dynie upiec i rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków i dodać już na początek zacierania, jednak czy mogę tą dynie upiec dzień wcześniej i przetrzymać np. w lodówce? czy to musi być tuz przed warzeniem?

     

    Chciałbym jutro z rana już warzyć aby nie tracić czasu i dlatego myślałem aby wieczorkiem upiec dynie, czy to ma jakież znaczenie kiedy się ją doda?

    Czy wszystkie przyprawy które mam drobno zmielone to daję bezpośrednio do gara nie do hopspidera? (z wyjątkiem chmielu na goryczkę)

  2. Witam, 

     

    Wiem że temat stary ale może ktoś mógłby mi pomóc bo zamierzam pierwszy raz dyniowe piwo robić według przepisu z ksiażki "Jak warzyć piwo" i chcę do fermentacji użyć około 1, 6kg dyni. mam zamiar ja upiec wcześniej i tu pytanie czy mogę dynie upiec np. dzień wcześniej i trzymać w lodówce? Czy musze tego samego dnia przed warzeniem? Bo chciałbym z rana warzyć a zanim się mi upiecze itd to trochę zejdzie czasu :)

  3. Witam,

     

    Właśnie jestem na etapie produkcji pierwszego mojego kwaśnego piwa, jest to Gose z zestawu surowców z TB.

     

    Schłodziłem brzeczkę po gotowaniu do temperatury 35 stopni aby zadać bakterie do gara który jest teraz przykryty i owinięty kocami.

     

    Mam pytanie czy dobrym pomysłem było by wieczorem zmierzenie termometrem temperatury i ewentualne podgrzanie brzeczki na gazie do 35 stopni? Czy lepiej zostawić te 24h i nie  ruszać?

  4. Witam,

     

    Przymierzam się do uwarzenia pierwszego RIS-a. Czy ktoś poleciłby jakiś zestaw surowców? Nie mam przepisu więc pomyślałem o gotowcu :)

     

    Dodatkowe pytanie:  Czy gęstwa US-05 się nada? mam w słoiku w lodówce od tygodnia po AIPA.

     

    Bardzo proszę o odpowiedź,

    pozdrawiam!

  5. 5 godzin temu, leonzn napisał:

     

    wg mnie infekcja, rzuc okiem w http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/   dzial Dzikie drożdże.

    u mnie zawsze jak byla apteka to miałem zakażenie, niestety to nie znika

     

     

    Pozwolę sobie zacytować czesc powyższego artykułu:

     

    5 godzin temu, leonzn napisał:

     

     

    Dzięki, może ze 3 butelki spróbuje zalać a to odstawie w kąt i zajmę się innym piwem.

  6. 10 godzin temu, rafple napisał:

    A woda przypadkiem nie była kranówką? Jeśli tak to spróbuj w kolejnych warkach filtracji wody albo innego uzdatniania na przykład przez dodatek pirosiarczynu sodu żeby pozbyć się chloru. 

    Pozdrawiam

    Rafał

    Tak woda to kranówka, czyli teraz wiem gdzie leży problem. Faktycznie spróbuje następne piwo na lepszej wodzie może kupnej z butelki.

  7. Witam,

     

    Właśnie od 2 tygodni mam fermentujące piwo świąteczne z zestawy słodów z BA z drożdżami bodajże Safale 134. 

    Dzisiaj pierwszy raz zajrzałem do fermentora i po otwarciu od razu powalił mnie jakby apteczny zapach. Dodam ze nie ma śladów infekcji, były dodane drożdże zrehydrowane, dobrej kondycji (2 paczki bo robiłem z 2 zestawów po 10 l). Oraz z dodatkiem cynamonu. Wszystko z zestawu. 

     

    Czy to normalne w tego typu piwach czy raczej zakażenie? W smaku to jest lekko wyczuwalne jak badałem próbkę. Planuję jeszcze co najmniej tydzień przetrzymać. Fermentowało w ok 17-18 stopni i chłodzone chłodnicą. Dodam ze na powierzchni pełno gródek brązowych było i delikatna pianka ale to chyba ze słodu? Chmielin nie widzę, chmieliłem w rajstopach. 

     

    Nigdy nie warzyłem belgisjkich piw i na tych drożdżach tak więc nie wiem jaki optymalny zapach podczas fermentacji powinien być, innych raczej negatywnych nie wyczuwam.

     

    Proszę o pomoc, pozdrawiam!

  8. 2 godziny temu, Psone1 napisał:

    Będzie miodowe (choć nie słodkie), koledze chodziło o to, że cukry proste ( cukier biały, miód, syropy owocowe itp) odfermentowywuja praktycznie do zera a nawet do ujemnych wartosci. Ja bym potrzymał z tydzień lub dwa, bo miałem 2 Warki lekkich piw butelkowane po 3 tyg i miałem mocno przegazowane piwka, trzeba było szybko pić i 3 butelki pękły...

     

    Wysłane z mojego P1X przy użyciu Tapatalka

     

     

    Mam nadzieję ze nic mi nie wystrzeli :) dałem 105 g glukozy na 22 l warki do refermentacji.

     

     

  9. Super, dziękuję. Już zabutelkowane, mam nadzieje że granatów nie będzie :D 3 BLG zeszło, tydzień temu było 4. Miało być miodowe ale miodu za bardzo nie czuć za to cintra fajnie pachnie i aromaty takie jakby tropikalne :) 

  10. W dniu 30.05.2019 o 14:15, INTseed napisał:

    Co nie widać :)
     

     

     

    Ale fajne :D Nigdy czegoś takiego nie widziałem, ja mam biały fermentor i tylko na dnie widzę na ściance ile jest osadu. Ja za chwile zabieram się za rozlew do butelek. Tydzień prawie stoi na cichej. Ostatnio to dziwnie mętne te piwo mi wyszło, strasznie błotniste. Zobaczę zaraz próbkę jak to wygląda :) Dam znać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.