-
Postów
143 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez garot
-
-
W dniu 17.10.2018 o 05:57, Thorgall napisał:
Drożdże to drożdże,nie ważne czy z gęstwy czy że startera. Jeśli przechowujesz w lodówce nic mi nie powinno być . Jeśli boisz się o kondycję,daj im trochę jedzonka i podkręć jeden dzień.
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
A czy suche też trzeba trzymać w lodówce?
-
Dziękuję za pomoc, poczytam o tych słodach. jeszcze dodam ze to piwo jest z zestawu z twójbrowar i w paczce razem dostałem ześrutowany ten słód razem z pale ale. Mam nadzieje ze się nie pomylili z nim
-
Godzinę temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:
nie wiem jaki słód dawałeś, ale generalnie ze słodów wędzonych drewnem wychodzi wędzonka/kiełbasa/oscypek, a ze słodu wędzonego torfem dym/asfalt/bandaże
Słód Wędzony Steinbach, możesz coś o nim powiedzieć? A który daje typowy wędzono-mięsny smak? Ten obecny to mi po pierwszym łyku skojarzył się z rurą wydechową ale teraz smakuje typowo drewniano dymnie a chciałem wędzone piwo
-
14 godzin temu, Hanys93 napisał:
Fajna etykieta, no i jak do tego piwko smakuje to idealnie
No i pozdrawiam kogos z mojego rodzinnego miasta
Dziękuję, pozdrawiam również Tyszanina
-
-
1 godzinę temu, BeowulfPL napisał:
mam dokładnie taki termometr i gdy pierwszy raz go używałem to mnie wnerwiało jak gorąca para mi rękę parzyła, więc teraz przy kolejnej warce zrobiłem mały patent:
Załatwiłem gruby drut który położyłem na garnku poziomo, a małym drucikiem owinąłem przez górne oczko tego termometru i przymocowałem do tego grubego tak aby zwisał. Dół termometru ustawiłem aby się nie stykał z dnem żeby nie fałszowało temperatury. Dzięki temu nie muszę w ręku trzymać termometru zwłaszcza jak już większe temperatury się osiąga i cały czas widzę jaka jest temperatura
A co do S-04 to wszystkie moje 5 warek na nich robiłem (3 z brewkitu i 2 na zacierze) i nigdy nie udało mi się zejść poniżej 5blg przy maks początkowym 14. Przy moim najnowszym miałem 6blg. Chyba teraz spróbuje jakieś inne co bardziej odfermentują.
-
W tym zestawie jest jeden fermentor a ja bym polecił 2 aby albo zalać piwo na cichą lub też w 2 rozpuścić surowiec do refermentacji w wodzie i zalać brzeczkę. Jest to wygodniejsze i bezpieczniejsze (przed granatami) niż jeden fermentor. Ja jako pierwsze robiłem dokładnie ten sam bitter i jasny słód co w filmiku i wyszło bardzo dobre piwo, polecam.
-
Niedawno rozlewałem mego stouta, wyszło mi 6 BLG na koniec i mam pytanie o smak. Spróbowałem próbkę po mierzeniu i myślałem że taki Smoked Stout będzie raczej wędzony a jest mocno dymny czy tak ma być? czy polecicie jakieś typowo wędzone piwa górnej fermentacji? Może też coś z zestawu z jakiegoś sklepu?
-
Też chętnie pozyskam sadzonki, ale nie wiem w jakich miesiącach powinno się sadzić chmiel?
-
Czy ktoś ma informację czy w świecie piwa jest piwny depozyt albo gdzieś w Tychach/okolicach?
-
- BitterEater i cml
- 2
-
Ale stouty chyba nie są raczej kwaśne? Ja bym poczekał jeszcze może za 2-3 tyg. się coś polepszy i zejdą te estry? A z ciekawości jaki miałeś poziom nagazowania? 135g glukozy do stouta to według mnie dużo ja bym dał maks 70g
-
Ja teraz do standardowego fermentora 33l z BA zrobiłem warkę 24 litry i minimalnie piana do bulgomierza weszła ale nic poza tym Widziałem w jakimś sklepie fermentory 42 litry i zastanawiam się czy nie kupić do wysładzania bo moje 25l ze słodami pod samą krawędź weszło na styk a chciałbym dalej robić warki po 25l.
-
Jutro przelewam na cicha na jeszcze tydzień, i tak nie będę miał czasu na dniach na butelkowanie a może jeszcze coś zejdzie. Czy mocno słodkie będzie piwo z takim blg? Czy uwarzyliście podobne?
-
Mija 13 dzień i po pomiarze dalej jest 7,5 BLG Co mogę zrobić aby zbić chociaż do 5?
-
14 godzin temu, Daniel() napisał:
@garot załóżmy, że fermentujesz dość mocne piwo, warka standardowa 20 litrów, 4 kilogramy cukrów fermentowanych, poszło 6-7 kilogramów słodu. Daje to, licząc w pamięci, coś pomiędzy 18°P a 19°P. Fermentacja alkoholowa to C6H12O6 (glukoza) -> 2C2H5OH (etanol) + 2CO2 (gaz, dwutlenek węgla), dla uproszczenia obliczeń, można założyć że masa molowa etanolu i dwutlenku węgla jest taka sama. Zatem połowa z 4 kilogramów glukozy da Ci około 2 kilogramów CO2. Mol gazu w warunkach normalnych (0°C, 1 atm) zajmuje 22,4 dm^3. Z równania Clapeyrona w 21°C mol gazu zajmie ~24 dm^3. Mol C02 waży ~44 gramów. Zatem 2 kilogramy CO2 zajmą przestrzeń około 1100 dm^3 (mam nadzieję, że dobrze liczę) w temperaturze pokojowej. Tyle litrów podczas fermentacji gazów się uwolni. Zakładając dalej, robisz ALE. Zdrowe drożdże zjedzą około połowy ekstraktu w 24 godziny. Uwolni się połowa CO2, niby bezbarwnego i bezwonnego, ale jak się będzie uwalniał i rozprzestrzeniał, to będzie porywał ze sobą wszystkie związki bardziej i mniej lotne z fermentora. Chyba najbardziej przykrym zapachem, przy założeniu że nie ma infekcji, jest siarkowodór. Jego próg wyczuwalności dobrego nosa zaczyna się od 2 mg/litr, przeciętnego 3 mg/litr, to serio bardzo mało. Brnijmy dalej, robimy witbiera na WY3944, robimy go zgodnie ze stylem używając 50% pszenicy niesłodowanej. Zewnętrzna warstwa pszenicy jest bogata w siarkę. Drożdże witbierowe często mają tendencję do produkcji siarkowodoru. Umówmy się, różani nie będzie pachniało ;). Jeżeli zamiast WY3944 pojedziesz po bandzie i użyjesz FM600, chłopie rozpad związku gwarantowany . Chciałem tylko powiedzieć: są pewne style/drożdże/zasypy które nie pachną fajnie podczas fermentacji. Z drugiej strony robiąc IPA na WLP090, gdzie nie poskąpiłeś chmielu na aromat, ta bajka wygląda zupełnie inaczej.
Rozumiem, fajnie to objaśniłeś nie wiedziałem że im większy ekstrakt tym mocniejszy zapach, ja akurat jeszcze większego piwa niż 14 BLG nie uwarzyłem
-
Dziwne że macie takie mocne zapachy, u mnie podczas fermentacji nie czuje zbytnio nic a sam mieszkam w bloku i trzymam fermentor w dużym pokoju. Tylko jak nos pod fermentor się przyłoży to lekko czuć ale nie żeby się coś na cały pokój unosiło. Choć ja mam dodatkowo w styropianowej kostce z petami i przykryte dodatkowo obrusem więc pewnie to tez niweluje zapachy. Według mnie przez nieszczelność rurki minimalnie ucieka ten zapach i jakby przykryć fermentor bez rurki to szczelność by była na tyle duża że nie powinno w ogóle niczym zalatywać? Co do gotowania to podczas brewkitów lekki jest zapach, podczas zacierania bardzo przyjemny kukurydziano-słonecznikowy zapach i fakt ze jest dość rozległy to jednak nie jest ostry i dla mnie przyjemny Puki jeszcze cieple dni to proponuje podczas gotowania okno otworzyć i okap załączyć i będzie dobrze
-
Dziękuję za odpowiedzi więc uzupełniam dane:
Mierzyłem balingometrem, zacierałem według instrukcji dostarczonej przez twój browar - to zestaw surowców:
Ziarno Strzegom Pale Ale 4.13 kg 54.5% 79 % 6 Ziarno Słód Wędzony Steinbach 1.25 kg 16.5% 80 % 5 Ziarno Brown Malt (British Chocolate) 0.4 kg 5.3% 70 % 128 Ziarno Chocolate Malt (UK) 0.4 kg 5.3% 73 % 887 Ziarno Fawcett - Pale Chocolate 0.4 kg 5.3% 71 % 600 Ziarno Jęczmień palony 0.5 kg 6.6% 55 % 985 Dodatek Briess - Barley Flakes 0.5 kg 6.6% 70 % 3 68 C 60 min 68 C 15 min 68 C 10 min 78 C 5 min Dodam jeszcze że drożdże zadałem w temp 24 st nie dałem rady w upalny dzień zjechać chłodnicą niżej, ale szybko dodałem pety aby schładzać w styropianowej lodówce.
-
Proszę o poradę, mój Smoket Stout jest 8 dzień na cichej i mierzyłem ekstrakt i wyszło 7,5 BLG chyba trochę dużo jak na 8 dzień? Początkowa wartość to 14BLG, drożdże S04 rehydrowane jednak sporo było ich na dnie szklanki więc pewnie nie najlepszej kondycji były? Na dnie fermentora jest dużo osad aż pod kran.
Temperatury utrzymuje w okolicach 16-17 stopni. Czy piwo zejdzie jeszcze? generalnie jeszcze w rurce od czasu do czasu bulka, do środka nie zaglądałem. Do jakiej wartości powinno zejść tego typu piwo?
-
Panowie mam problem, robię pierwszy 2 raz warkę na zacierze Foreigh Smoked Stout 16 BLG 25 litrów, jestem na etapie filtracji i przelewam brzeczkę do fermentora z kranikiem i wężem z oplotu ale cała brzeczka się chyba nie zmieści!! Co mam robić, próbować upchać całą zawartość, odczekać i filtrować czy najpierw część przefiltrować do 2BLG a potem resztę?
EDIT: Udało się wlać całość Zostało 1cm od góry fermentora
-
Dziękuję za odpowiedzi, w takim razie może faktycznie nie będę dawał chmiel na cichą.
-
Witajcie,
Przymierzam się do 2 piwa na zacierze z zestawu surowców FOREIGN SMOKED STOUT 16°BLG dostępny na TB.
Na stronie można wybrać nawet składniki na warkę 25 litrów. Moje pytanie czy zmieści mi się to do fermentora zwykłego z BA? Jeśli nie to ile maksymalnie mógłbym takiego piwa zrobić aby się piana nie wydobywała?
Jakie drożdże polecacie z suchych do takiego piwa i czy 1 paczka starczy?
Mam jeszcze pytanie bo przy moim poprzednim pierwszym piwie na zacierze wsypałem luzem chmiel i to był błąd (mam teraz gushing). Czy jak chmiel dam w pończosze podczas gotowania i wyjmę przed schładzaniem to będzie ok? Jak na cichej użyć pończochy aby była zanurzona w brzeczce? Rozumiem ze należy jakoś wyparzyć wcześniej aby materiał odkazić?
Byłbym wdzięczny za cenne rady.
-
Witaj, pozwolę sobie na komentarz ponieważ też używam Grety. Wiem ze u ciebie problem stanowi brak blaszek ale i tak z butelkami po tyskim/żubrze są problemy ta kapslownicą. Idealnie zakapslowana butelka jest w tedy jak dociskając rączki przeskoczą ci one w pewnym momencie na dół. Ponadto na kapslu będzie pierścień. Jeśli jest cały to idealnie masz zakapslowaną butelkę. W butelkach po Żubrach (których mam najwięcej) nie mam prawie wcale pierścienia albo do połowy i próbuję ją odkręcać i kilka razy zaciskać. Niestety na dłuższa metę ta kapslownica jest nieefektywna jeśli posiada się różne butelki z odzysku.
-
dziękuję, na pewno będę używał pończoch, czy mogę je użyć podczas gotowania i potem wyciągnąć i ponownie pończocha na cichą? Obejrzałem film Kopyra o gushingu i zrozumiałem że z powodu resztek chmielin mam gushing tak?
Żywotność startera
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
dzięki za informację, ja cały czas trzymałem gdzieś w paczce do czasu warzenia