Skocz do zawartości

garot

Members
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez garot

  1. Aaaa o to chodzi a to cenna rada Mówisz 2 pomiary za dużo? To tylko jeden raz mierzysz? Ponoć zalecane jest powtórzenie czy już nie schodzi niżej i czy dzięki temu fermentacja na pewno się zakończyła. Poza tym obliczam wtedy zawartość alkoholu jak znam końcowy wynik.
  2. Akurat ja na prawdę nie zaglądam do fermentora. Dopiero po tygodniu raz mierzę ekstrakt, potem za parę dni przed cichą i po cichej. Nie rozumiem co masz namyśli z tą wodą? Muszkami się nie martwię bo nie mam ich, wszystko trzymam w pokoju w mieszkaniu a fermentuje w szczelnej styropianowej kostce. Wiem że nie miałeś nic złego na myśli, wiem jednak ze powinienem prostsze robić ale tą warkę zrobiłem na próbę 2x mniejsza bo 10 litrów aby w razie niepowodzenia nie stracić tyle na kosztach. Obecnie rośnie mi na ogródku własny chmiel, 3 odmiany to liczę że pod koniec roku zejdę z kosztami Dziękuję i tobie również miłego warzenia!
  3. Chciałem wiedzieć jakie będzie końcowe BLG po owocach.
  4. Właśnie zastanawiam się nad kupnem a bardziej zrobieniem czegoś takiego z jakiejś siatki bo dziwi mnie cena 100 zł za taką siateczkę Obecnie używam na gotowaniu jednorazowych siateczek ale to przy gotowaniu a nie na zimno. To jest świetny pomysł, dzięki. Właśnie zastanawiałem się czym można by mieszać Ale to pewnie jakąś małą próbkę do refraktometru? ja niestety jeszcze nie mam, balingomierzem dokonuje pomiaru i właśnie zastanawiam się czy warto w refraktometr zainwestować bo szybko i mało się traci na próbkach. Właśnie to mnie zastanawiało czemu mało osób kraników używa, ja jakoś tak nie mogę się przekonać że wężykiem jest mniejsze prawdopodobieństwo zakażenia gdyż trzeba włożyć wąż, otworzyć wieczko i zaciągnąć ustami co już może dojść do infekcji. Kranik można myć despreyem przed zlewaniem a ja stosuje taki swój patent: Małą część oxi rozpuszczam w szklance wody która jest nalana prawie do pełna i moczę końcówkę kranika w tej szklance w wodzie z oxi A czy jest coś do kupienia na gwint do kranika co może służyć za filtrowanie chmielin? Aktualnie to "już" 6 warka, zapomniałem zaktualizować statusu Piwo zrobiłem bo piłem jakiś czas temu i zrobiło na mnie spore wrażenie, wiem ze nie powinienem jeszcze tego typu piw robić ale chciałem spróbować, nawet na bazie własnej receptury z pomocą jednej osoby na forum I wczorajsza próbka była bardzo smaczna i pomarańczowo-cytrusowa, taka multiwitamina. Za 3 tygodnie jak otworzę butelkę na próbę to pochwale się zdjęciem mam nadzieje że będzie smaczne te piwo. Dziękuję za wszelka pomoc.
  5. Witajcie, Wczoraj rozlewałem do butelek moją double orange smoothie i kolejny raz miałem trochę kłopotów przy przelewaniu po cichej. Zanim zadam pytanie, napisze krótko jakich ja używam fermentorów: 1. na burzliwą fermentor z kranikiem 2. cicha fermentor bez kranika 3. po cichej przelewam wężykiem do fermentora z kranikiem w którym jest zalany roztwór z glukozą i z kranika wszystko pakuje do butelek. Mam problem z etapem w którym muszę przelewać piwo wężykiem z cichej do fermentrora z roztworem, gdyż wcześniej pobieram próbkę do zbadania blg i przy użyciu wężyka często mi się narozlewa na podłogę Ogólnie chciałbym zrezygnować z wężyków na tym etapie. Mam w planie kupno na następną warkę nowego fermentora z kranikiem i chciałbym na wszystkich etapach fermentacji używać tylko fermentorów z kranikiem aby łatwo z niego odprowadzać brzeczkę, czy to dobry pomysł? Teraz drugie pytanie odnośnie filtracji po cichej. Ja teraz kupiłem taki duży lejek z sitkiem i gdy przelewałem piwo do fermentora z glukozą to z rurki leciało do lejka z sitkiem aby zatrzymać drobinki chmielu i owoców, całość była zdezynfekowana oxi i trzymałem końcówkę lejka nisko w piwie aby go nie natleniać ale ten sposób jest trochę nie wygodny. Ten lejek dobrze mi się sprawdzał przy filtracji gdzie resztki słodu zostawały na sitku. Czy są jakieś niedrogie sposoby na filtrator do kranika który byłby wewnątrz fermentora na cichej i mógłby oddzielać chmiel i owoce z cichej? Dało by tam wsadzić jakąś gąbkę albo jest może tanio jakieś sitko na gwint 3/4? Bo sracz wężyka nie można używać bo za duże ma otwory i chmiel pewnie przejdzie?
  6. Dzięki, w takim razie przedłużę cichą. nie wiedziałem że to tyle trzeba. Ale chmielenie na zimno na 4 dni przed butelkowaniem starczy?
  7. A możesz poradzić ile w takim razie powinny leżeć?
  8. Witam, chciałbym nachmielić na zimno piwo z owocami które już jest już na cichej od 6 dni. (piwo ala smoothie piwojad). Chodzi o to że chciałem aby owoce na 10 dniach na cichej były ale chmiel na 4 dni no i nie wiem czy nie schrzaniłem sprawy bo owoce są na brzeczce na górze i czy jak wsypie chmiel to nie zostanie on na owocach?
  9. Już sobie poradziłem i umieściłem pokrojone owoce do słoików które w garnku z wodą 20 min się pasteryzowały, a zest z pomarańczy podgrzałem na patelni z odrobiną soku Oby wyszło dobrze.
  10. Czy może ktoś jeszcze potwierdzić obliczenia? Mam jeszcze pytanie, w przyszłym tygodniu będę zlewał na cichą i przygotowuje się teoretycznie do dodania owoców Czy można alternatywnie kupić sok pomarańczowy i grejpfrutowy w kartonie taki 100% z miąszem, pasteryzowany i jego wlać zamiast owoców? I dodać tylko zest ze skórki pomarańczy które są wcześniej wyparzone? Zminimalizowało by to ryzyko infekcji bo sok jest pasteryzowany ale nie jest to kompot. No i łatwiejsze odfiltrowanie przed rozlewem. czy jednak pozostać przy świeżych?
  11. Czy piwo z yerba mate ma choć trochę właściwości zdrowotne które dostarcza yerba? I czy jeżeli jest mateina to nie będzie się chciało tak spać i będzie pobudzać?
  12. Dzięki, jak wyjdzie dobre to podzielę się wrażeniami, na razie bulgota jak szalone i ostro daje chmielem cytrusowym
  13. Zaznaczam że za mną dopiero 3 warki na zacierze ale też przykrywałem garnek do momentu wrzenia bo szybciej się osiąga temperaturę (choć ja mogę do około 96 stopni dojść) i potem odsłaniam. Teraz odsłaniałem do polowy aby zminimalizować ilość pary która mnie denerwuje i leci na meble mimo że okap załączony.
  14. To może następnym razem po schłodzeniu brzeczkę wleje do fermentora, zamknę i zacznę bełtać? Czy można wcześniej dodać drożdże i razem z nimi wszystko bełtać?
  15. Nie wiem skąd takie porównanie, przecież ja się tym nie chwalę że nie miałem infekcji i wiem że dopiero 6 warek za mną i jestem początkujący, bardziej chodziło mi o to ze skoro amator który nie ma doświadczenia nie ma infekcji to chyba dobrze? Poza tym od pierwszej warki w przeciwieństwie do innych spotykanych na tym forum osób nie zaglądam do fermentora co chwilę, robię to po tygodniu aby zbadać próbkę. Wydawało mi się ze osoby które mają już sporo warek lepiej sobie radzą z zapobieganiem infekcji niż początkujący. Co do miksera to jednej rzeczy nie rozumiem. Bo przecież trzeba wysterylizować końcówki no i tez przy otwartym fermentorze mieszać wiec wyjdzie podobnie. Z tego co przeczytałem na forum powinno się unikać wkładania do brzeczki czegokolwiek. Co do osadu to raczej chmielu nie powinno być dużo bo ja go gotowałem w siateczce aby nic nie zostało. Wiem tylko że zrobiłem błąd bo nie zrobiłem whirpoola i podczas schładzania brzeczki na środku w chłodnicy miałem białą pianę/osad więc może to być to Dziękuje za rady i odpowiedź.
  16. Tylko ja jeszcze ani razu nie miałem infekcji mimo że zawsze robię cichą Wąż tez musisz mieć czysty, dlatego wolę 2 razy przelać bo nie muszę wkładać nic do brzeczki no i przelewanie trwa moment.
  17. Ale muszę jakoś natlenić brzeczkę, to najpopularniejsza metoda i wiem ze sporo osób tak robi.
  18. Duouble IPA Smoothie według tego tematu: W skrócie: Wyszło prawie 13 litrów Ziarno Strzegom Pale Ale 5 kg 75.2% 80 % 5 Ziarno Słód pszeniczny Bestmalz 1 kg 15% 82 % 5 Ziarno Płatki owsiane - błyskawiczne 0.3 kg 4.5% 85 % 3 Cukier laktoza 0.4 kg 5.3% --- % --- Gotowanie Citra 12 g 60 min 13.5 % Gotowanie Amarillo 30 g 60 min 8.8 % Aromat (koniec gotowania) Simcoe 24 g 15 min 13.1 % Na zimno owoce 1800 g 5 dni 1 % Na zimno Citra 48 g 5 dni 12 % Zapomniałem jeszcze że robiłem przerwę białkową 10 min
  19. Samą szklanką zawsze bełtam aby się rozpuściły w wodzie i by łatwiej całość wylać do fermentora, tylko wczoraj się tak zastanawiałem że jak napowietrzam brzeczkę i jest piana to czy część drożdży na pianie nie zostanie i uschnie?
  20. Chciałbym prosić o pomoc, wczoraj uwarzyłem te piwo ale nie zmierzyłem końcowego ekstraktu bo stłukłem aerometr Proszę kogokolwiek o możliwe obliczenie jaki końcowy ekstrakt mogłem uzyskać. Zrobiłem mniejszą warkę na próbę bo nie wiedziałem że surowce do takiego piwa tyle kosztują a chciałem na próbę mniejszym kosztem zrobić Plan był na 13l. Po wysładzaniu wyszło mi około 15l i ekstrakt wynosił 16 BLG (to ostatni pomiar jaki udało mi się zrobić) Pod koniec gotowania dodałem 400g laktozy i ostatecznie wyszło 12,5l brzeczki. Ile mogło więc być końcowego ekstraktu?
  21. Witam, 2 godziny temu ukończyłem nową warkę i dodałem zrehydrazowane drożdże US-05 do brzeczki (20 stopni) i już po 2h mam około 2cm bialutkiego osadu na dnie, czym to jest spowodowane? mam nadzieję ze to nie martwe drożdże . Piwo fermentuje w styropianie i zszedłem do 18 stopni. Piana ma około 2-3cm. Oczywiście brzeczkę odpowiednio napowietrzyłem przelewając z wysokości kilka razy. Przy okazji mam pytanie bo może ja źle zadaję drożdże. ja je ze szklanki wlewam do fermentora ale nigdy nie mieszam bo boje się o zakażenie wkładając tam jakąś łopatkę, czy robię dobrze czy lepiej zamieszać aby się rozprowadziły?
  22. Nie miałem problemu, refermentacja zaszła ale ja bardzo mało glukozy dawałem ok 80g na warke 20l.
  23. Ja też miałem nie raz problem z S04 że nie mogłem zejść poniżej 5 BLG ale u mnie było zazwyczaj 14 BLG początkowego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.