Skocz do zawartości

olo333

Members
  • Postów

    2 984
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo333

  1. Jeszcze nie tak dawno miałem zepsuty termometr, który zaniżał o około 4°C. Efekty były szczególnie widoczne przy zacieraniu jednotemperaturowym - myślałem, że w 68°C a faktycznie było właśnie w 72°C. Moje IRA z 13,3°Blg zeszło do 5°Blg, Milk Stout z dodatkiem 250 g glukozy z 14,5°Blg do 6,5°Blg. Piwa nie były przegazowane nawet po dłuższym czasie, a ostatnie przeleżały całe lato w piwnicy (około 20°C).
  2. Nie wiem do jakiego artykułu jest ten link, bo chyba coś z nim nie tak, ale przejrzyj ten artykuł - może o coś takiego Ci chodzi: http://www.wiki.piwo.org/Zacieranie_jednotemperaturowe_-_wp%C5%82yw_poszczeg%C3%B3lnych_czynnik%C3%B3w_na_fermentowalno%C5%9B%C4%87_brzeczki_i_wydajno%C5%9B%C4%87
  3. Pod klawiszami z literkami jest taki jeden, dłuższy, bez żadnego nadruku. Nazywa się "spacja".
  4. Co do drożdży to myślę, że S-04 będą dobre. Z ekstraktem barwiącym nie pomogę, nie mam doświadczenia.
  5. WES- jest chmielony na 12 l: http://www.homebrewing.pl/piwo-domowe-ciemne-piwes05-17kg-p-127.html i mniej bym już raczej na Twoim miejscu nie robił.
  6. Daj znać jak rozpatrzyli Twoją prośbę
  7. Nie mam śrutownika i korzystam tylko z usług śrutowania w sklepach. Wydajność zazwyczaj waha się u mnie od 65 do 70% i nie wydaje mi się, żeby sklepy aż tak źle śrutowały (może poza jednym, ale już go nie ma). Kolega uzyskał tu 55% wydajności i przyczyny szukałbym tutaj gdzie indziej, najprawdopodobniej właśnie w wysładzaniu.
  8. Kranik możesz mieć maksymalnie otwarty, ale oczywiści dolewane partie wody muszą trochę postać w kadzi filtracyjnej. Ja robię w ten sposób: zazwyczaj dolewam 3 x 5 litrów. Po spuszczeniu brzeczki przedniej (też na maksymalnie otwartym kraniku) wlewam już wcześniej podgrzaną wodę (72°C), wszystko dokładnie mieszam i zamykam (lodówka), a na gazie już wstawiam kolejne 5 litrów. Gdy woda na gazie ma temperaturę około 60°C otwieram maksymalnie kranik, spuszczam co tam jest i dolewam kolejną partię. Oczywiście po każdej kolejnej porcji to co leci na początku i nie jest klarowne - z powrotem do lodówki. Jak pod koniec brzeczka słabo leci to nie czekaj, aż wszystko "wyciurka", tylko zamknij kranik i lej kolejną porcję. Dopiero ta ostatnia dolewka powinna być spuszczona do samego końca.
  9. A nie mieszasz całości po każdej dolewce?
  10. Przede wszystkim zmień drożdże na WB-06, a ekstrakt kup z WES-a pszeniczny 1,7 kg, ewentualnie 1,2 kg.
  11. Pilzneński jest suszony w niższej temperaturze i dlatego jest jaśniejszy. Poza tym pilzneński ma więcej prekursorów DMS, o czym trzeba pamiętać podczas chmielenia i chłodzenia. Obecnie produkowane słody mają takie parametry, że pilzneński można stosować zamiast pale ale (biorąc poprawkę na barwę), odwrotnie trudniej, bo jak piwo rozjaśnić?
  12. Ja bym już olał ten areometr, poczekał pełne 10 dni i do butelek. A przy następnych przemyślanych zakupach zamówiłbym go właśnie, do tego jeszcze ze dwa wiaderka i najlepiej składniki na pierwszą zacieraną warkę, albo lepiej na dwie
  13. Sama średnica rurki to jeden z wielu czynników wpływających na szybkość chłodzenia. Ważny jest także materiał, grubość ścianki, szybkość przepływu wody, temperatura wody chłodzącej, długość chłodnicy, mieszanie podczas chłodzenia i pewnie jeszcze kilka innych czynników.
  14. Nie bierz już tak tego do siebie. Jak wspomniał Wiktor, gdybyś użył innego języka, to nikt by się nie czepiał. Zrozum, że tutaj bardzo doświadczeni piwowarzy kombinują z przerwą maltazową, temperaturą fermentacji, próbują różnych szczepów drożdży a i tak raz im wyjdzie, a raz nie (albo nawet siedem razy nie ). Jest w tym roku w Żywcu kategoria HW, dlaczego nie masz spróbować? Tam dowiesz się całej prawdy o swoim piwie. Tak czy inaczej - niech banany będą z Tobą
  15. Warka 23 - marcowe Wczoraj przelana do szklanego balona i wystawiona do chłodniejszego pomieszczenia na lagerowanie, o ile pogoda na to pozwoli. Gęstość 2,5°Blg, dobre
  16. Jak będzie z czasem zanikać, to diacetyl powstał podczas fermentacji i jest redukowany przez drożdże. Jak będzie się smak masła wzmagał to infekcja - ale to chyba mało prawdopodobne.
  17. Użyj tego pliku, jest prostszy: http://tomasz_zieba.republika.pl/piwo/piwo_obliczenia.xls Chcesz innych chmieli niż marynka i lubelski, bardziej jak PU, to zaopatrz się w przy następnych zakupach w saaz i premiant.
  18. To ta moja jedna co zrobiłem to już była ta najlepsza? Więcej nie robię !
  19. Z mojego doświadczenia wiem, że US-05 dobrze radzą sobie z fermentacją brzeczki o temperaturze 13,5°C, niżej nie próbowałem.
  20. Zdobycie (w sensie pożyczenie) garnka 10 - 13 l naprawdę nie jest dużym wyzwaniem - takich naczyń używa się w większości kuchni, choćby do robienia bigosu.
  21. Robiłem tego z piwodzieja i polecam. Nawet 200 g laktozy jest wyczuwalne w smaku, choć na pewno nie tak bardzo jak 500 g. Za to w zestawie masz lepsze chmiele. Brałbym na Twoim miejscu tego z piwodzieja, a jak się boisz, że za mało laktozy to dokup sobie jeszcze z 200 g i dodaj razem z tą z zestawu, choć moim zdaniem to niepotrzebne.
  22. Dobrze zmierzyłeś °Blg? W jakiej temperaturze? Sprawdziłeś areometr?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.