Skocz do zawartości

lukaschels

Members
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukaschels

  1. Też tak zrobiłem, i ogólnie jest ok. Ale hopspider muszę również do wiadra wkładać by filtrował to leci z gara.
    tak czysto jak po hopstopperze nie będzie.
    pomysły kolegi wyżej rozwiążą Twoje wątpliwości.
    Choć mi nie chce się już zakładać tego i na sam koniec przechylam gar. straty zawsze jakieś będą.

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  2. Też nad tym się zastanawiam.
    obejrzyj filmy browaru Gdynia trochę może wyjaśni.
    Sam proces trochę się się skróci o ile robi się proste zasypy.
    dla mnie najważniejsze to w tym systemie to czystość i ilość miejsca który zajmuje. Bo największe zalety. odchodzi też kontrola temperatury a także odliczanie czasu.

    W moim przypadku rozłożenie całego browaru trwa ok godziny, gar, kuchenka, mieszadło, wiadra węże.

    To sporo gratów które zajmują miejsce.

    automat sam piwa nie zrobi, dużo procesu nie skróci ale ułatwi pewnie sprawy.



    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  3. ja wysłałem w Polskę kilkanaście listów z kveikami. w każdym domu zachowują się inaczej. I to nie tylko Twoje problemy. Ja często miałem wiadra teoretycznie zarażone, i do kanału, a butelkowalem i jakieś były. Ale też z tego wiadra wysyłałem drożdże innym i często piwo miało zupełnie inny zapach w czasie fermentacji i po.
    Myślę że na dobrych kilkanaście lat, jeśli jakiś piwowar będzie systematycznie warzył na danym szczepie to stworzy się nasz jakiś regionalny kveik.

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  4. Ja mam hendi 3500 W, 50l idzie szybko. tak jak napisali wiariuja termometry i potrzebne mieszadło. myślę aby dołożyć do niej sterownik, od malinowego pasuje ale nie wiem czy gra warto świeczki i nie odzalowac na automat

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  5. Ja szukałem ok 2 miesięcy i się trafiła. Prawie nowa. Polecam zwykła hendi bo można sterownik podłączyć
    Mam też grzałkę zanurzeniowa i to dobry pomysł. Bardzo przyspiesza proces

    Możesz kupić indukcje 2kw i do tego duża grzałkę nurkowa. A kroki robić poprzez dodanie wrzątku.

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  6. Widać w rozmowie że kwestia automatu im lepszy a tym samym lepszy automat tym lepiej się na nim pracuje. Czyli trzeba położyć ok 2500 zł, za tyle można mieć fajne własne gary.
    Ja trochę żałuję że tak późno zacząłem obserwować kolegę wyżej. Bo pewnie kupiłbym automat. A tak szkoda mi zainwestowanego czasu i hajsu. Ale pewnie to nastąpi kiedyś.

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  7. To zależy co potrzebujesz I jaki masz budżet. Własną kadz jest dostosowana do Ciebie, pomieszczania i tego co robisz. Daje większe warki, większą wydajność, możliwość rozbudowy i ciekawe rozwiązania automatyzacji. W automat robi trochę mniejsza wydajność ale masz gotowy produkt wyjmujesz z pudełka i warzysz. Nikt nie odpowie na to pytanie wystarczająco. Bo co piwowar to zdanie.
    Piwo wychodzi świetnie nawet w lodówce turystycznej.

    Więc czy Ty jesteś typem który lubi majsterkować i szukać swojego " Opus magnum" piwowarstwie czy raczej chcesz coś gotowego bo łatwiej

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  8. Jestem ciekawy efektu, ja planuje użyć lida w stoutcie.
    I twoje zapiekane piwa to temat który uważnie śledzę. Obok Twoich kwasów też je powtórzę

    A piwo które piłeś jest najbardziej kontrowersyjne, w ramach wymian piło je wiele osób. I. Opinie są równo podzielone albo jest ciekawe oryginalne piwo które smakuje albo katastrofa (od apteki po palone kable, łodygę lub zakażenie). Drugi raz nie używałem jeszcze lida ale doniesienia z kraju mówią że piwa wychodzą ok.

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  9. Zastanów się nad gotowym automatem. Ja mam teraz takie przemyślenia. Może zamiast garów, indukcji. Szukania rozwiązać craftbeerpi lub innych gadżetów odrazu coś gotowego.

    Ja zmieniłem gaz na indukcje wolnostojaca, teraz kombinuje do niej sterownik. Później pompa i drugi gar albo kosz zacierny. Za rok może będzie. Ludzie dłubac I pytać o głupoty związane z piwowarstwem ale tak już dawno miałbym gotowy gar

    Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.