Skocz do zawartości

Ravage Trzy Baryłki

Members
  • Postów

    371
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ravage Trzy Baryłki

  1. Nie odbiegając od tematu. bo brzeczką juz prawie schłodzona do 30 stopni wiec od zadania drożdży dzieli mnie jeszcze jakieś 15 stopni. Co mam wrzucić do tego Irish stauta Coopersa te drożdże no name z Coopersa pisze ze fermentować w 21 stopniach. Czy jednak zastosować drożdże które mam kupione do ALE i Stouta Fermentis Safale S-04 Parametry: * kłaczkowanie i osiadanie: silne, * odfermentowanie: średnie, * zalecana temperatura fermentacji: 18-22°C, * dozowanie: zazwyczaj 11.5 g na 20 litrów piwa. Saszetka 11,5 g netto. Producent: Fermentis No forum widziałem już zdanie za to metodą i mówione było również ze to bez sensu. Na pewno plusem tej metody będzie uszczelnienie całego układu. Jedyna szansa na ostateczne stwierdzenie czy to dobry sposób będzie zrobienie pewnego doświadczenia. Potrzebujesz minimum 10 identycznych lodówek styropianowych. I podzielisz je na 2 grupy. 5 wyłożysz folią złotym do środka lodówki, drugie pięć pozostawisz bez zmian. Do każdej lodówki wsadzisz identyczne wiadro fermetacyjne, wypełnisz je wodą na 20 - 23 litry. Woda w temperaturze pomieszczenia. Do każdej lodówki włożysz ponadto np 2 pety z zamrożoną wodą z tej samej lodówki (różnie mogą one mrozić może ma to znaczenie nie jestem fizykiem). Masz 10 tych samych urządzeń mierzących temperaturę i w każdym są one zamontowane identycznie. Pomiary wykonujesz codziennie przez tydzień lub dwa. Wkłady zmieniasz raz na dwa dni czy tam co dziennie zależy jak szybko będą się rozmrażać. ale jeśli po dobie połowa wszystkich butli będzie już rozmrożona to może będzie trzeba wymieniać butle częściej. Pomiary dokonujesz wewnątrz i na zewnątrz oraz może różnice temperatur między Każdą lodówką. Wyniki z dwóch grup wrzucasz w program statistica i liczysz chyba odchylenie standardowe, albo anova jednoczynnikowa? Kiedy to ja miałem tą statystykę zaraza. Zaraz czy ja komuś sprzedałem temat na inżynierkę? kto mi wisi kratę domowego piwa
  2. Pytanie odnośnie dodawania drożdży do nastawu schłodzonego do 18 stopni. Mam te drożdże uwodnić w temperaturze 25 stopni i włożyć do tej lodówki zeby sie schładzały podczas uwodniania. Czy normalnie w pokoju uwodnić i potem na hura dodać do bania?
  3. Takiej informacji mi było trzeba Masz race, ale wymogi stancyjne + dziewczyna mnie ograniczają XD ale moge rzucać co prawda ograniczoną liczbę kocy ale mogę rzucać, a to też to zblokuje sporo moim zdaniem. Zagwozdka zaczyna sie dla mnie w tym momencie ze jak zjadę do tych 18 stopni to co wtedy ująć tych butelek czy jak robic by utrzymać stałą temperaturę. Wiem oczywiście że drozdze bedą grzały. Najwiekszą temperaturę drożdże mi wyciągnęły to 35 stopni. Dużo za dużo poza progiem ich przezywalności teoretycznie. naokoło fermentatora było 13 stopni - nie dało sie tej temperatury zbić przez 4 dni
  4. Jak w temacie. Przekopałem kilka wątków o tym ale nic sensownego nie wyniosłem Specyfikacji mojego projektu wymiary zewnętrzne a60xb55xh60 styropian grubość 5 centymetrów. Wygląd z zewnątrz jak na zdjęciu poniżej. Dlaczego tak? Bo nie podobało mi wyciąganie wiadra by włożyć pety jak inni prezentowali. W efekcie mogę tych petów włożyć dużo więcej. Na pierwsza próbę włożyłem butelkę zamrożoną do pustej "lodówki" Temp spadła o 10 stopni w porównaniu z tym co na zewnątrz. no to radocha. Radocha dziś padła kiedy na próbę włożyłem do niej wiadro fermentacyjne napełniłem wodą o temperaturze 26 stopni czyli taką jaką temperature miałem w kuchni. Po 8 godzinach temperatura spadła do 23.4. I dalej była różna przez ten cały czas o 1 do 2 stopni z temp zewnętrzną. Czy macie jakieś patenty ile jedna butelka zbija temperatury? Gdzieś na browamatorze widziałem odnośnie torby do chłodzenia taką rozpiskę. Przykładowa skuteczność chłodzenia: 1 butelka zmrożonej wody o poj. 1 l obniża temp. wewnątrz fermentora o 1,5°C poniżej temp. otoczenia, 1 butelka zmrożonej wody o poj. 2 l obniża temp. wewnątrz fermentora o 3°C poniżej temp. otoczenia, 2 butelki zmrożonej wody o poj. 2 l każda obniża temp. wewnątrz fermentora o 6°C poniżej temp. otoczenia, 3 butelki zmrożonej wody o poj. 2 l każda obniża temp. wewnątrz fermentora o 9°C poniżej temp. otoczenia, Założenia: wymiana butelek co 24-36 godzin, temp. otoczenia 20°C. Czy można się do tego jakoś się odnosić? Cóż jak by nie było na półtorej litrowa butelka, którą tam włożyłem zbiła temperaturę w tych okolicach jak podaje powyższy przykład. Bo teraz jeśli chcę zrobić tego Coopersa Irish staut dajmy na to w wtorek. Zacząć fermentacje w 18 stopniach. To co ja względem temperatury muszę dodawać i ujmować butelek? Drugie pytanie: z czasem mam puszczać temperaturę wgórę. To czy w okolicy 5 dnia od zadania drożdży może ona mieć te 24 stopnie plus minus?
  5. Wracając do tematu Pseudo Pilznera. Po dwóch tygodniach go butelkowałem. Miałem jui po tygodniu butelkować ale areometr wskazywał 4 blg a po chwili więcej.Po tygodniu tak samo. Pozostawiłem areometr w cylindrze do rana z lenistwa, a tam patrzę ran, że jest mniej niż 1 blg. Dodałem glukozy i zabutelkowałem. Dziś na spróbowanie otwarłem. Gdzieś za siódma górą, rzeką i lasem czuć tego pilznera ale ogólnie to jest to jakieś kwaśne. Ja wiem że to jest jeszcze młode. Butelkowałem 7 lipca. Bardzo mało nagazowane to jest jednak jak na mój gust. Co ciekawe nalałem również do peta po wodzie to piwo i specjalnie zgniotłem tę butelkę. Po tygodniu była, nie wiem jak to po polsku napisać XD. Była pełna gazu o. temperatura re fermentacji około 20 stopni Co jeszcze poszło nie tak poza temperaturą fermentacji?
  6. Co do zatrzymanej pracy rurki, poruszałem fermentatorem intensywnie i cały dzień w miarę "często pracowała".
  7. Szanowni Forumowicze Dziś udało mi się sklecić dwie styropianowe lodówki na fermentatory. Czemu dwie? Bo mi sprzedać na arkusze nie chcieli. Ale sprytnie zagadałem i zaproponowali mi rabat na prawie 20 zł na styropianie za pakę więc zamiast 60 zł zapłaciłem za nią 40zł Ale do rzeczy. Wszędzie piszą, że należy i warto po od fermentowaniu piwa w butelkach należy schłodzić je do 15 stopni i trzymać parę tygodni. No ale, że moja dostępna piwnica pozwala mi tylko na okolice 20 stopni to nie poszaleje. Z nadmiernej ilości styropianu i ścinków poustawiałem zarys takiej lodówki. Niestety nie da rady włożyć kraty na kratę bo zabrakło oczywiście około 2 centymetry - bo jakby też miało być idealnie co nie? No więc tak lodówka pomieści na pewno 2 kraty (40 browarów). W nie powkładam na każdą skrzynkę jeszcze 12 browarów tak jak na zdjęciu. Ile z boku wejdzie nie wiem, ale warka 23 l wejdzie jedna na pewno, ale sądzę że wejdą dwie. Nie wiem tylko jaki wpływ będzie mieć na to wszystko sąsiedztwo bliskie zamrożonych butelek i piwa. Argumentowanie że nic mi nie szkodzi spróbować nie przemawia do mnie XD Bo jak się uprę to jeszcze jedną lodówkę na fermentor zrobię, a nawet dwie. Pójdę do urzędu celnego i zgłoszę założenie browaru ?
  8. No czy ja wiem, znajomi też twierdzili ze jest świetne. Było z butelek. Oni chyba ze sobą przywieźli tego Carlsberga z Australii XD Nie z butelki, tak juz mi powiedziano że to wada, ale czy ja wiem mi się tam ona podobała ? Ale ten Haineken inaczej smakował. Potem weszła nagie inna cena i smak też inny.... od tamtego czasu wyruszyłem w świat piwnych smaków. Od teraz sobie po pracy popijam ciemnego Kormorana a ty wiesz że to zrobię ? teraz się szykuję na irish stauta z copersa. Lodowke ze styropianu już zrobiłem teraz będę ją testować
  9. A zatem jaki tym drożdży lepiej użyć? Zmartwił mnie mój pseudo lager. wczoraj pracował bardzo intensywnie przez cały dzień, a dziś spokój. Żeby burzliwa skończyła się po przeszło dobie? Piana jeszcze jest, ale niska tak na półtorej centymetra, a była jeszcze w nocy pod wieko. Zaraz będę sprawdzał odczyt BLG aż z ciekawości
  10. Zabawa z miodami pitnymi nauczyła mnie jednego, miej zapas drożdży. Więc mam takie o kupiłem je w sumie czemu zdecydowałem sie na nie jak brałem tego lagera wtey do nie mam pojecia chyba z myślą o staucie, Drożdże do piwa Fermentis Safale S-04? Co o tym myślisz? W zasadzie moge zamówić jakieś inne jak już coś robić dobrze to to robić. jak nie zrobie tego w poniedziałek to zrobię później i zamówię jeszcze ekstrakt płynny jasny, bo ten ciemny trochę odradzano. I czym wam się ta Gozdawa naraziła ? Że ją tak odradzacie miałem ten słód sypki to wyglądał normalnie i smakował dobrze (musiałem skosztować). https://allegro.pl/oferta/piwo-domowe-drozdze-do-piwa-fermentis-safale-s-04-6908183595?utm_source=notification&utm_medium=buyerCart&utm_campaign=transaction-notifications:buyerCart&snapshot=MjAxOS0wNy0xNlQxODowODoxNi42NTVaO2J1eWVyOzg0NTExM2FhMTAxY2VhODQzZTAwZjUyMTFmZDQ2MDFiMmE1ZGIyZGVhNjYxZGFhNTcxMmM1YWE5YTAzMzY2MDA%3D
  11. Bo tam pisali, że to piwo ma leżeć w 15 stopniach, no ale jak mówisz że to faktycznie znaczenia nie będzie miało na smaku zbyt wielkiego to to zostawie w temperaturze pokojowej. Ten teges tak przeglądałem poradniki odnośnie styropianowych lodówek na piwo. To nie doczytałem nigdzie jak sprawdza się temperaturę wewnątrz fermentacji. Czy jednak wystarczy położyć termometr na wieczku i się nie przejmować? W zasadzie cos powinniśmy tutaj jeszcze dodać? A właśnie jak tra fermentacja burzliwa i mam schodzić z tej temperatury to w jakim tempie w ciągu tygodnia fermentacji czy tam 10 dni?
  12. BREW KIT COOPERS IRISH STOUT

    Widziałem ze pracujesz na tym brewkicie - jaką temperaturę polecasz?

  13. uh fizyka sie kłania, zime powietrze na dole zostaje.... Akurat robie tak zeby sie nie przedzwigać. rozrabiam brewkit w 10 litrach i jak ostygnie to wlewam do wiadra. Ale co z tym stautem, jaka jest temperatura do fermentacji, i jak z tą temperaturą do refermentacji w butlekach musi być ona taka niska? A i jak jest z tą cichą? W brekwitach dożo ludzi twierdzi, że nie trzeba dawać na cichą fermentacje i można walić w butelki. To pierwsze po dwóch tygodniach wlałem w butelki i jest klarowne.
  14. dadajmy na to jutro bym zrobił te chłodziarkę na piwo, czy jest sens jeszcze to schładzać po woli czy juz za późno ?
  15. To nie moja wina że producent wprowadza w błąd i zaleca fermentować w okolicy 20 stopni Celsjusza. Ja nie chciałem się wcześniej brać za robienia piwa bo mnie te temperatury odstraszały . A tu kumpel mówi patrz w jakiej temperaturze możesz fermentować. No to a co tam korflasze po miodzie puste już stoją to można ładować coś do nich przecież.
  16. Tak ale je uwadniam czy tak sypie na powierzchnie (szalony pomysł ale powinny dać rade) No i w jakiej temperaturze trzymać tego stauta. I jak szybko podnosić temperaturę. No czytam sobie właśnie budowę skrzyni i chyba zaczynam mieć swój własny pomysł. Po co wkładać to do skrzyni? Ciężkie to jest przecież. Nie lepiej dno pozostawić ruchome a na to nakładać całą skrzynię?
  17. Moi mili poczytałem o tej fermentacji, i pojawiły się kolejne pytania, Nie wiem jak tam z tym moim lagerem to będzie wyglądać. Temperatura waha się w pomieszczeniu 22-24 stopnie. czyli tragicznych różnic nie ma. Może w nocy obniżę bardziej. Z tego co do tej pory czytałem piwo po zabutelkowaniu po tygodniu schładzamy, żeby osad szybciej sie sklarował. Wiec jak pewnie zgaduje nie ma to znaczna większego jak to będzie temp około 20 stopni i dłużej postoi? No ale teraz chce wstawić tego coopersa irish staut, a głoszą wyższe temperatury, więc rozważam sposoby na schłodzenie tego w domowych warunkach? Jak jest najłatwiej? No i w jakiej temperaturze najlepiej to fermentować? Bo na stronie producenta jest około 20 stopni. dla zaawansowanych 15 . Jaką powinienem mieć temperaturę dla tego piwa? https://browamator.pl/cool-brewing-torba-na-fermentor-do-kontroli-temp,3,10,3227 Na takie cudo się natknąłem i to by była najłatwiej ale ta piękna cena Pewnie polecicie jakąś skrzynkę ze styropianu, jak to cenowo wychodzi? Jakiś dobry patent na stworzenie tego? I z tymi butelkami to tak faktycznie działa ze schłodzi 1 o 1,5 stopnia? No i teraz ważne pytanie o zadawanie drożdży? Dodaje do brzeczki te drożdże i schładzam? Schładzam jedno i drugie a potem dodaje? bo schłodzić nie mogę i dodać drożdży o temperaturze 25 stopni
  18. Powiedzenie kiedyś to było.... wszystkim jest dobrze znane. Kiedyś byłem wielkim fanem piwa Heineken, a nawet Carlsberga. Piwo to kiedyś miało świetny orzeźwiający smak i nietypowy zapach przez niektórych określany jako zapach marichuanen XD. Z racji ze zaczynam przygodę z brew kitami oraz myślę również wykorzystać same niechmielone ekstrakty słodowe i porobić coś sam. Mam do was pytanie, jak uzyskać tamtego hainekena z przed 8 - 10 lat? Co do Carlsberga, kiedyś byłem na koncercie AC/DC. był tam taki ogródek Carlsberga. Wtedy to piwo już było nie pijalne dla mnie. No ale co zrobić człowieka suszy. Wypiłem jedno potem, drugie kurcze!!! To jest smak piwa takie piwo chce pić!!! Jak to możliwe ze to smakuje tak wybitnie. po koncercie wróciłem do domu i oczywiście w sklepie kupiłem wspomniane piwo. po łyku z goryczą poszło do zlewu.... totalnie dwa rożne piwa. Jak uzyskać tamten efekt rade w domu?
  19. https://allegro.pl/oferta/slod-ekstrakt-plynny-ciemny-1-7kg-na-23l-piwa-100-6777184944?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare Kurcze to teraz mnie zmartwiliscie. A. Do czego mogę to użyć? Zakupiłem ten właśnie. A właśnie jakiej firmy ekstrakty slodowe kupujecie? Suche i płynne. Powyższy zamówiony jest. A do lagera użyłem ekstrakt sypki z gazdawy jasny.
  20. O fermentacji wiem sporo, na 20 baniakow miodu pitnego 4 mi nie ruszyły. Bardziej ze względu na nomja ciekawość ile trzeba dać cukru żeby uprzykrzyc życie drożdżom żeby żyć im się odechciało. Dolewalem potem wody i szło. Dwa browary nastawilem, jeden zszedł do 1 blg a drugi pięknie ruszył. Temeprature mam stała na poziomie 20 - 24 podłoga - kafelki jakieś 21 stopni. Więc w taka temp chce uderzać. Czyli górna fermentacja. Co do stauta tam polecali ciemny ekstrakt do niego. Więc taki zamówiłem. Czy w takim razie może on zostać czy raczej to zepsuje? Dzięki za link do gościa który robi z samych slodow. Chyba to taniej wychodzi Primavera mi nie smakuje, lubię nalenczowianke ale to drogie... Właśnie nic nigdzie o pozywkach nie ma. Tak sobie teraz przypomniałem.
  21. Drodzy forumowicze Z racji na przydługi wstęp, którego nie chce kasować, zalecam czytanie od gwiazdek poniżej. Właśnie do tego miejsca zaczynają się moje pytania – problemów brak chyba z e ich nie widzę XD. Chciałbym zostać początkującym browarnikiem domowym. Jak to zawsze bywa w takich sytuacjach z pytaniami zwracam się dopiero po tym jak już naważyłem sobie piwa. O warzeniu piwa metodą tradycyjną mogę pomarzyć, nie mam do tego warunków ani takiej kuchenki. Dodatkowo lubię dobre piwo, którego nie kupie za 3 złote ale za 5 lub więcej co mnie trochę boli. Zachęca mnie też promowanie tego, że da rade zrobić piwo za 1 zł z brewkitu (jakoś w to nie wierze) Na wstępie dodam, że pojęcie o fermentacji jako takie mam – największym wrogiem to przy produkcji alkoholi czy akwarystyce czy innym pszczelarstwie zawsze jest temperatura. Jest akwarium 21-23 stopnie wszystko stabilnie. Przychodzi fala upałów nic nie jesteś w stanie zrobić glony wszędzie glony. Pszczelarstwo – okres kwitnienia roślin zimno - leje. Jak już sobie coś przyniosą i jest okres dojrzewania miodu w ulu to jest piękna pogoda – czas na miodobranie leje…. No ale o alkoholu. Jak już powiedziałem zrobiłem już swoje pierwsze piwo z brewkita i tak jak się domyślacie był to pilzner i oczywiście przy 20 stopniach. Oczywiście na genialny zakup tego brew kitu wpadłem z kumplem podczas zlewania miodu i jego ocenie organoleptycznej już po cichej. Tak na swoje usprawiedliwienie. Potem ten brew kit sobie leżał i najgorzej że przypomnieliśmy sobie o nim podczas butelkowania miodu i jego ocenie organoleptycznej za parę miesięcy. I tak o to dodaliśmy cukier bo miodu już nie było może szczęście i sobie to zaczęło pykać. Po fermentacji było niedobre i cienkie co po uzupełnieniu swojej wiedzy jest wynikiem dodania cukru. No już zabutelkowane czeka w piwnicy w weekend mija dwa tygodnie to zobaczę jak to smakuje. *************************************************************** Trochę więcej poczytałem i legenda głosi że z brew kitu można zrobić naprawdę dobre piwo. Zaopatrzyłem się zatem w lagera – tak wiem, że to też dolna fermentacja lecz producent napisał, że zaleca fermentowanie w okolicy 20 stopni. Ale dadzą rade i przy 10 stopniach. Inna legenda głosi ze dzisiejsze drożdże górnej fermentacji zrobią to samo co dolnej. (pomińcie następny akapit jeśli wam się nie chce czytać o miodzie pitnym) Swoja drogą dorwałem się do takich predatorów drożdży. Wyciągają 21% alko przy niskich temperaturach dedykowane do miodów pitnych. W domu nastawiłem 350 l na trójniak - docelowo ma to być dwójniak (wyszedł półtorak jednak, wedle polskiej normy) Temperatura pomieszczenia 15 stopni – nastaw schłodzony do 25 stopni drożdże uwodnione wychodzą z wiader w poszukiwaniu cukru. Dodaje drożdże, a temperatura oszalała. W ciągu 30 minut skoczyła o 10 stopni ?. Prze 4 dni tak to wyglądało. W pomieszczeniu zjechałem do 10 stopni i nie chciało puścić . W dwie doby 20 blg poszło wiec szybko dodawałem kolejny miód. W sumie drożdże zjadły 36 blg – jakie jest stężenie alkoholu nie wiem bo nie da rady tego destylować. Miód był niesycony i robi się piania podczas destylacji obecnie 31 blg ma nastaw. Wracając do lagera, kupiłem z Coopersa kupiłem również 2kg ekstraktu słodowego w proszku bardzo jasnego Gozdawa i 100g chmielu lubelskiego. Podczas gotowania brzeczki dodałem 1,2 kg ekstraktu słodowego i 20g chmielu. Po wystudzeniu i skosztowaniu tego co zrobiłem smakowało o wiele lepiej niż ten pilzner. Ale uderzyła mnie zaraz goryczka i do dość mocna. Lubię taką gorycz, ale raz na jakiś czas. Moje jedno z wielu pytań tyczy się tego czy ona się jakoś zmniejszy z czasem. Na razie rozpoczęło to prace i sobie bulgota wesoło w wiadrze – 11-12 blg końcowo uzyskałem. Mam ochotę na stauta - irish stauta od Coopersa i dodać chce do tego ekstrakt słodowy niechmielony ciemny. No i została mi jeszcze ta resztka chmielu i moje pytanie dodawać czy nie dodawać. Najłatwiej było by mi się chyba odnieść do IBU i myślałem ze chyba zrozumiałem o co tam biega, ale jednak nie. Ponieważ pijąc sobie Guinnesa, który mi bardzo smakuje jest on dla mnie mniej goryczkowy niż Pilzner Urquell. Natomiast na stronie Coopersa podają że ma on 560 IBU co mnie przeraża. Ktoś wie ile ma Guinnes IBU? Jakie wy polecacie brew kity i jak najlepiej łączyć je z różnymi dodatkami według was? Jak porównywałem ceny to są również tańsze brew kity np. Gozdawa czy Uk brew. Jakie one są w jakości i smaku potem? Wszyscy jakoś tak jarają się tym Coopersem. Spotkałem się również z takim produktem jak w linku droższe ale czy warto? https://allegro.pl/oferta/piwo-domowe-brewkit-export-ale-klasztorne-5kg-8267731290 Jakiej wody używacie jeśli bierzecie ze sklepu. Bo na twardość z tego co czytałem też trzeba zwracać uwagę. Czy da rade kupić sam ekstrakt słodowy i dodawać do niego chmiele i zrobić z tego piwo czy tak to nie przejdzie? No i drożdże – dodajecie te co macie z brew kitem czy inne?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.