A ja wczoraj zobaczyłem w wiadrze takie coś.
Niby ładnie, tylko jest jedno "ale".
Jest to 50 dzień w wiadrze, a ostatni pomiar sprzed 4 tygodni (1 czerwca) wynosił ok 2,5 BLG.
Amerykańska pszenica
50/50 pilzneński i pszeniczny.
Zacierane w 67 stopniach, BIAB
Nastawne 10,5 BLG
FM42, gęstwa, fermentacja w 18 stopniach.
Początek fermentacji 5 maj, 1-go czerwca wyjęte z lodówki.
Pomiar gęstości 2,5 BLG.
Miałem butelkować, ale były jeszcze objawy fermentacji (resztki piany na powierzchni, wypchnięte wieko).
Zostawiłem na parę dni i ...zrobiło się z tego kolejne 4 tygodnie w temp. pokojowej.
Teraz ma jakieś 23 stopnie i ok. 1,5 BLG.
Mam lekką zagwozdkę, bo ani przykrych smaków ani zapachów nie czuję. Wszystko w normie.
Czary czy infekcja?
Miało iść w kanał, ale chyba zostawię na następne 4 tygodnie.