Skocz do zawartości

wyvern

Members
  • Postów

    806
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wyvern

  1. Powodzenia! Też zaczynaliśmy od zacierania, patrząc teraz na tamtą wydajność to trochę śmiech, ale nie żałuję No i też mi się tak miła LP trafiła
  2. wyvern

    Reklama warki strong :)

    Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem
  3. Raczej alkohol, ale uznaliśmy, że miód będzie lepszy od cukru, bo może jakiś aromat się zachowa. Dałem 1 kg miodu na ostatnie 10 minut, z tym, że nie chłodzimy. Nie wiem, tylko czy mi drożdże to ruszą, mam 22 blg.
  4. Brzeczka się chmieli, a miód jest alej w słoiku. Chyba dam go na 10-15 minut razem z aromatycznym i przyprawami.
  5. Zobaczymy, czy będzie się czuć ten miód. W planie jest 5,8 kg słodu + przyprawy i ten 1 kg miodu.
  6. Mam 900g wielokwiata, chcę uzupełnić do 1kg lipowym. I skłaniałbym się do dodania go po filtracji, i tak nie wiem, czy mi oplot da radę.
  7. Zabieramy się zaraz za świąteczne, piwo ma być mocne i słodkie. Miód ma być do podbicia ekstraktu, żeby alkohol był. Zacieranie zrobimy na słodko. Pytanie - kiedy dać ten miód? Ze słodami, do gotowania?
  8. wyvern

    Wężyk

    W castoramie do 120 cm widziałem. Ja mam 2x 40 połączone taką przejściówką i działa dobrze.
  9. Ponoć w Warszawie się w klubie modżajto pija
  10. A ja mam nadzieję, że nie wypadnie mi wieczór kawalerski czyjś dzień przed... I będę w stanie się jakkolwiek wypowiedzieć o degustowanych piwkach
  11. Chmieli się normalnie, na zimno to jest dodatkowe chmielenie. Na cichej się to robi. A link można samemu znaleźć na wiki: http://www.wiki.piwo.org/Chmielenie#Chmielenie_na_zimno
  12. Mi się raz zdarzyło póki co na zimno chmielić bez żadnych dezynfekcji i taki lekki biały osad powstał (nie jak błona, raczej jak rozsypany pył). W smaku i zapachu nic nie stwierdzono. Edit: Co prawda nie chmielenie, tylko przyprawianie korzeniami robiłem jeszcze, bez odkażania - w tym wypadku nic nie było wizualnie nawet widoczne.
  13. wyvern

    Nowa praca

    I obyś przekonał!
  14. Niestety nie mogliśmy pojawić się osobiście w Poznaniu i z niecierpliwością czekamy na wyniki
  15. wyvern

    Chuck Norris.

    To nawet Chuck mówił w Expendables 2
  16. Ja moje 10 warek schłodziłem w wannie z zimną wodą w garze, jednej nie chłodziłem wcale. Kranówa nie powinna zaszkodzić, nie wiem jak w Warszawie, ale u nas nie ma w niej bakterii. Szczególnie, że wpadła do gorącego. A co do odsłaniania młota to się przypadkiem na raty zrobiło, czy lepsze czy gorsze to jest nie mam zdania, ale ludzie dyskutują. Nie wiem jak to na dworze trzymasz, ew. zakażenia bym tam szukał chyba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.