wyvern
-
Postów
806 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez wyvern
-
Około 3:30 poszło do piwnicy. Z rana ostro już pracowało, teraz jakoś co 3-4 sek leci bańka
-
już 2h wysładzania, a jeszcze planowane jest 5l. normalne?
-
Tak, ale zanim dojdę do wprawy muszę mierzyć.
-
15l wody, przed wysładzaniem wyszło jakieś 16 blg
-
Ostatnio tak zrobiliśmy... Miało przed fermentacją 12,5 może coś wyjdzie. To idę wysładzać. 9l przed wysładzaniem to nie jest jakoś maławo?
-
Właśnie się kończy, tylko czy warto 2. raz? Leci i tak bez rurki, więc wysokość nie ma znaczenia.
-
Filtruje się. Pytanie: czy warto jeszcze raz zalać całością brzeczki młóto celem ponownej filtracji przed wysładzaniem? Ostatnio tak zrobiliśmy i jakoś poszło, a teraz się filtruje tragicznie wolno...
-
trzymam, trzymam
-
Negatywna próba 20 minut przed końcem, w dodatku z obciętą jedną przerwą. Możliwe?
-
Mam ostatnią przerwę - jak po wskazanym czasie będzie jeszcze skrobia to mam przedłużyć, tak?
-
Do butelkowania jeszcze trochę, ale dam tak, jak mówisz (proporcjonalnie). Przerwę w 50C skróciłem do 5 min, teraz jest 63. Histereza rzędu ± 1,5C nie zaszkodzi mam nadzieję...
-
Zobaczymy, co wyjdzie, z grubsza się przepisu trzymam a na eksperymenty przyjdzie jeszcze czas:) Dzięki za odpowiedzi
-
Ja robię po przepisie, nie potrafię jeszcze 'wyczuć' efektu tak na sucho. Może dam 50g ale szyszki, co Wy na to?
-
Przyszła pora na kolejną warkę, tym razem już nie "monosłodową". Plan jest wg tego przepisu: http://www.wiki.piwo.org/Hefe-Weizen,_S%C5%82awomir_Franaszek_(Franekkkk) Czy wszystkie słody mam wrzucić na raz, na początku? Jeżeli jakaś oczywista rzecz to proszę wybaczyć nowemu niewiedzę.
-
Dzięki za odpowiedzi:) Idę do sklepu z dobrym piwem poszukać czegoś małego i pijalnego:)
-
Niedługo będziemy butelkować naszą pierwszą warkę. W związku z dużym zainteresowaniem wśród znajomych, chciałbym rozlać przynajmniej część do mniejszych butelek niż standardowe 0,5l. Z drugiej strony słyszałem, że z bezzwrotnych butelek (a takie zazwyczaj są 0,33) kapsle lądują na suficie. Proszę doświadczonych kolegów o pomoc:)
-
Poszło i ode mnie
-
Spadło do 5,5 blg i przestało "bulkać"... Piany na górze prawie nie ma, póki co jeszcze przenieśliśmy do domu (22-24oC) z piwnicy, gdzie miało 16oC. Ruszy jeszcze? Możliwe, że burzliwa trwała 3 dni niecałe? Chyba nie jest zepsute, bo pachnie jak piwo:)
-
Ale ja o regulator pytam, termometr mam ze sklepu piwowarskiego
-
RT2 się nadaje, czy jakiś lepszy sprzęt trzeba?
-
Źle mnie zrozumiałeś - nie twierdzę, że naklejenie termometru jest złe, mam zamiar się zaopatrzyć. A z tymi sondami to tak czysto teoretycznie:)
-
Hmmm, jakaś elektronika z sondą na stałe zamocowaną do wiadra?
-
Wiadro nieskalowane. Było ok 12,5 blg ale w temp 26 jakos (zepsulismy probowke i mierzylismy w dosc duzym dzbanku). zobaczymy, co wyjdzie, w srode kolejna warka jak cos:) EDIT: drozdze to S-04
-
Wstawione zostało to do piwnicy w nocy z piątku na sobotę, więc drugi dzień. Czyli jeszcze niech tam postoi a jutro tym poruszać i do domu?
-
Temperaturę mierzyłem kładąc termometr na pokrywie wiadra. Domyślam się, że w środku jest więcej tylko nie wiedziałem o ile. A otwierać też nie próbowałem, żeby nic niepożądanego nie zapraszać. Ew. przejadę termometr odkażaczem i przez dziurę na rurkę sprawdzę.
