PanJaqb

Warka Nr 7 17.04.2021 r. Earl Grey IPA 14 Gęstość początkowa: 14 blg Gęstość końcowa: 5,5 blg Alk. obj.: 4,4% Hop rate: 1,5 g / L Skład: Słód Pale Ale Viking Malt 5 kg Słód karmelowy 30 Viking Malt 1 kg Woda Oaza Chmiel Marynka 25 g Herbata czarna Earl Grey 100g Drożdże: gęstwa FM 52 po warce Nr 6 Zacieranie: 21 L wody => 54 st. C <=> zasyp 52 - 10 min 62-68 60 min próba jodowa ok 72 20 min 78 off Filtracja / wysładzanie: W wiadrze z kranem i sracz wężykiem. Przełożenie rondlem z gara do wiadra. 30 min na ułożenie Woda 75-80 st zlewana na talerzyk Przy 27 L przerwane wysładzanie Gotowanie (chmielenie / inne przyprawy): Czas gotowania 40 min.: 40 min 25 g Marynka 40 min 100 g Herbata Czarna Earl Grey Chłodzenie: Chłodnica zanurzeniowa. Fermentacja: 22 L brzeczki w wiadrze Napowietrzane blenderem 10 min (lodówka + grzałka 80 W + STC-1000) ` Nie zbieram gęstwy (smak piwa #6), nie przelewam na cichą. Rozlew (18.05.2021 r.): Cold crash - 3 dni pomiar: 5,5 blg Syrop: glukoza: 134 g woda: 1 L przyjęty stopień nagazowania: 2.2 Notatki: - Następnym razem dodać na cichą olejek z bergamotki? Degustacja:

Tak te informacje znam z butelki chodziło mi o jeszcze więcej szczegółów z eksperymentów, jestem początkujący a może ktoś już proporcje oraz ilości zbadał

@Wert969, @łysy ĄĘ I jak? Udało się uwarzyć coś podobnego do Imperialnego Komesa? Chętnie poznał bym szczegóły receptury

Czy po zakwaszeniu piwa ?lactobacilusami? gęstwa będzie miała ten sam profil w kolejnym piwie? Czy należy zebrać drożdże przed zakwaszeniem piwa?

Jeśli masz osobne RCD na garaż i tam warzysz to można by z niego zrezygnować, wtedy jego zadzialanie wyłączy sam garaż. Aczkolwiek jak włożysz w skrzynkę wyłączy tylko tą skrzynkę sterowniczą. Nie będzie kolidować o ile będzie zachowana selektywność zabezpieczeń. Czyli zabezpieczenia im dalsze w kolejności od odbioru to powinny być coraz bardziej zwłoczne. W efekcie powoduje to, że wyłączają się pierwsze zabezpieczenia blisko odbioru a w dalszej kolejności kolejne które są nad nimi. Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Czy na pewno? Zadane w 18 od tego momentu lodówka cały czas schładzała, jeśli tak to na przyszłość z chłodzeniem brzeczki zejdę niżej. Zakres fm52 16-22 [mention=15668]punix[/mention], @Łachim o jakim artykule na Wiki piszecie? Próbowałem kilka piw i mają odmienny smak, to co opisałem dotyczyło butelki 0.33 i tak się zastanawiałem co się mogło stać i chyba mam teorię. Przed rozlewem obróciłem kranik i spryskałem płynem do dezynfekcji a następnie przygotowałem butelkę obróciłem spowrotem kranik i zacząłem rozlew. Na początku zawsze rozlewam kilka butelek 0.33. Bardzo pyszny płyn do dezynfekcji w tamtej butelce... Czy ta teoria mogła się wydarzyć? Co do piwa jest jak na mój amatorski smak spoko. Tylko w porównaniu do tego co wcześniej robiłem jest klarowniejsze i ciemniejsze Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz zrobić jak należy to rozłącznik dajesz na wejściu zasilania, mozna rowniez zamontowac wylacznik glowny ktorego element krzywkowy jest na zewnatrz szafy. Jezeli nie masz takiego wylacznika ta na elewacji szafy przyda sie estop. Nastepnie przyda sie RCD i wylaczniki instalacyjne na szynie TH35 koryta oraz zugi. Zakładając że skrzynka ma być stacjonarna a nie latająca to zredukował bym ilość wentylatorów:D Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Brzeczka i gęstwa 18 i od razu trafiło to do lodówki z zadaną 16 st C histereza 0,3 st C. Tryb chłodzenie / grzanie. Ale czy po tym pierwszym pasażu dały by tylko taki mocny alkoholowy smak? Kurde nie wiem co z tym. ????? Gdy próbowałem próbkę przed butelkowanie z balingometru nie wydawała się taka alkoholowa ale to może być tylko moje złudzenie bo próbkę miałem jeszcze nie odfiltrowaną. Z drugiej strony 114 g glukozy nie mogło zmienić aż tak ok. 20 L piwa

7 dni 16 st. Kolejne 2 dni 16.5 Kolejne 3 dni 17 czujnik na ściance wiadra W 1 poście jest link tam jest cały wykres fermentacji Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Nie straciłem wechu ani smaku podczas choroby Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Ktoś coś? Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Witam, Dzisiaj otworzyłem po tygodni refermentacji w temp pokojowej ok 20 st. C piwo i w smaku czuje tylko i wyłącznie chamski alkohol jakbym pił rozcieńczoną wódkę nie wiem jak to inaczej opisać, innego smaku brak... trochę więcej o piwie warka #6: Do piwa użyłem gęstwy FM 52 z Black IPA (15 blg) które robiłem wcześniej z startera i w sumie zebrałem z niej mało drożdży bo miałem tylko 250 ml i tyle zdałem tak pokazywał kalkulator jednak wiem, że część mogła być obumarła. Fermentacja również byłą przedłożona o 10 dni przez covid i izolację... Nie za bardzo czuje czegokolwiek również z chmielenia na zimno. Piwo to był fermentowane w lodówce z grzałką od samego początku, może ona za bardzo podgrzewała atmosferę? To samo piwo z tej receptury robiłem jako pierwsze piwo z zacieraniem warka #3 i to piwo pomimo tego, że nie było w pełni odfermentowane to smakowało o niebo lepiej, było mętne oraz posiadało przyjemniejszy aromat (a nie było chmielone na zimno), a to wyszło też takie nieprzyjemne i bardziej przejrzyste. Czy dłuższe leżakowanie w butelce coś zmieni?

Zgadzam się - bardzo lubię i ostatnio można był trafić na trochę inny poziom słodkości w tym piwku - chętnie sam bym coś podobnego uwarzył.

Warka Nr 6 13.03.2021 r. BA Vermont IPA 15.5 Gęstość początkowa: 15,5 blg Gęstość końcowa: 3 blg Alk. obj.: 6,5 % Hop rate: 9,2 g / L Skład: Słód pilzneński 5,1 kg Płatki owsiane 0,8 kg Woda Primavera Chmiel Sterling 60 g Chmiel Equinox / Ekuanot 30 g Chmiel Centennnial 30 g Chmiel Simcoe 60 g Drożdże: gęstwa FM 52 po warce Nr 5 Zacieranie: 22 L wody => 68 st. C <=> zasyp 62-64 50 min próba jodowa ok 72 15 min 77 off Filtracja / wysładzanie: W wiadrze z kranem i sracz wężykiem. Przełożenie rondlem z gara do wiadra. 30 min na ułożenie Woda 77 st zlewana na talerzyk Przy 25 L przerwane wysładzanie Gotowanie (chmielenie / inne przyprawy): Czas gotowania 60 min.: 50 min 10 g Equinox 55 min 20 g Centennial 60 min 30 g Sterling, 30 g Simcoe (palnik off) Chłodzenie: Chłodnica zanurzeniowa. Fermentacja: 20 L brzeczki w wiadrze Napowietrzane blenderem 10 min (lodówka + grzałka 80 W + STC-1000) ` Fermentacja wydłużona przez kwarantanne.... Przelanie na cichą (11.04.21): 30 g Centennial 30 g Simcoe 30 g Sterling Drożdże zebrane Rozlew (17.04.2021 r.): Cold crash - 2 dni pomiar: 3 blg Syrop: glukoza: 114 g woda: 400 ml przyjęty stopień nagazowania: 2.2 Notatki: Degustacja: Ciemniejsze i klarowniejsze niż się spodziewałem, wytrawne. Aromat ok, smak nie do końca mi odpowiada - no cóż trzeba wypić i odzyskać butelki

Wrzuć zdjęcia razem z skalami jak będziesz miał możliwość Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Czyli te powyzej to wartosci na -? To wg jest możliwe w skali blg? Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

@INTseed ciekawe, spróbuję następnym razem odłączyć grzałkę, a włączę gdy piwo nie będzie osiągać temperatury zadanej. Zastanawiam się jeszcze nad sensem wypełniania przestrzeni cieczą, styropianem - ciekawe, muszę to przemyśleć. @Koora @INTseed Rozumiem, że ta gilza ma też jakąś uszczelkę w miejscu docisku nakrętki na gwint? Plastikowa dławnica rozumie, że jest wkręcana w gilzę i zaciska kabel od czujnika temperatury, tak? Zalewanie gilzy wody to faktycznie dobry pomysł. @kiwitom Dzięki za opis. 1. No cóż tyle energii cieplnej potrzeba by osiągnąć zadane wartości, aby nad tym zapanować trzeba by regulator PID zwykły termostat w postaci STC-1000 sobie z tym nie poradzi 2. Problem pojawia się w momencie gdy otwierasz lodówkę temperatura się zmienia, dobrze mieć tu zdalny podgląd typu iSpindel 3. Nie rozumiem idei sprawdzania tych spadków i ustawienie histerezy w odniesieniu do tego. Czy agregat lodówki nie jest przeznaczony do ciągłego schładzania swojego wnętrza? Przecież w lodówce zwykłej z artykułami spożywczymi nie sprawdzasz spadków a temperaturę zadaną ustawiasz. W zwykłej lodówce grzanie realizowane jest poprzez otwieranie jej, następnie agregat się włącza aby schłodzić wnętrze do wartości zadanej. W mojej lodówce do fermentacji nie pominąłem jego regulatora, a więc wszystkie zabezpieczenia działają tak jak w zwykłej lodówce. Moc mam ustawioną na max, a ja podaję tylko napięcie na zasilanie. Takie po prostu mam przemyślenia, nie wiem czy prawidłowe. @x1d no tak rozumiem. Przed napisaniem tematu nie pomyślałem o tym, że ciecz ma większą pojemność cieplną niż powietrze i do momentu zrównania tych temperatur takie różnice będą występować. Więc planuję kupić gilzę i wpuścić czujnik do środka. Przetestuję początkową fermentację burzliwą bez grzałki. Zastanawiam się nad wypełnieniem lodówki wodą aby zwiększyć pojemność cieplną otoczenia.

@Koora jak długa masz ta gilze? Dobrze żeby była zanurzone tak aby czujnik był gdzieś w połowie wiadra Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

@INTseed może, nie zrobiłem ani jednego piwa na drożdżach dolnej fermentacji. W przyszłości na pewno coś będę robił Póki co fermentuje tylko jedno piwo Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

@INTseed lodówkę mam w piwnicy Lato 15-17 Zima 12-15 Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Warka Nr 5 16.02.2021 r. Black IPA Gęstość początkowa: 15 blg Gęstość końcowa: 4 blg Alk. obj.: 6,1 % Hop rate: 6 g / L Skład: Woda Jura, Oaza Słód Pale Ale 4,8 kg Słód karmelowy jasny 0,5 kg Słód czekoladowy 0,4 kg Chmiel Zeus / Columbus 10 g Chmiel Centennial 50 g Chmiel Simcoe 75 g Drożdże płynne FM 52 Amerykański Sen Ekstrakt słodowy 100 g Zacieranie: 18,5 L wody => 70 st. C <=> zasyp 63-64 35 min próba jodowa ok 72 30 min 76-78 min 10 min Filtracja / wysładzanie: W wiadrze z kranem i sracz wężykiem. Przełożenie rondlem z gara do wiadra. 30 min na ułożenie Woda 77 st zlewana na talerzyk Przy 25 L przerwane wysładzanie pomiar 1,5 blg. Gotowanie (chmielenie / inne przyprawy): Czas gotowania 70 min.: 10 min 10 g Zeus 40 min 25 g Centennial 65 min 25 g Simcoe 70 min (palnik off) Chłodzenie: Chłodnica zanurzeniowa. Fermentacja: 20 L brzeczki w wiadrze Napowietrzane blenderem 10 min (lodówka + grzałka 80 W + STC-1000) Fermentacja ładnie przebiegła. Przelanie na cichą: 25 g Centennial 50 g Simcoe Drożdże pierwszy raz zebrane - w efekcie trochę mało zebrałem ale wystarczająco jak się okazało na kolejną warkę: Rozlew (13.03.2021 r.): Cold crash - 3 dni pomiar: 4 blg Syrop: glukoza: 71 g woda: 430 ml przyjęty stopień nagazowania: 2.2 Notatki: - Trzecie piwo z zacieraniem. - Poprawiona technika używania termometru => prawidłowa fermentacja => cicha + zbieranie gęstwy - Po raz kolejny! Częściej sprawdzać blg pod koniec filtracji - Nie pić za dużo podczas warzenia, przy przenoszeniu piwa trochę wylałem xD - Gotowanie z przykryciem gara na 3/4 średnicy Degustacja: Piwko bez schłodzenia i wzburzone przy wlaniu do szklanki po tygodniu bardzo dobrze smakuje i ma piękny aromat - to zdecydowanie najlepsze piwo w mojej krótkiej karierze. Na drugą degustacje czekam z uwagi na uziemienie mnie w miejscu zamieszkania przez Covid.

Warka Nr 4 09.01.2021 r. Temat powiązany: Blond Ale #4 Gęstość początkowa: 15,5 blg Gęstość końcowa: 10 blg alk. obj.: 2,8 % Skład: Woda Jura Słód Pale Ale 3,5 kg Słód pszeniczny 1,0 kg Chmiel Simcoe 50 g Drożdże płynne FM 52 Amerykański Sen Ekstrakt słodowy 100 g Cały starter 1,1 L Zacieranie: 16 L wody => 70 st. C <=> zasyp 63-64 40 min próba jodowa ok 72 30 min 76-78 min 10 min Filtracja / wysładzanie: W wiadrze z kranem i sracz wężykiem. Przełożenie rondlem z gara do wiadra. 30 min na ułożenie Woda 77 st zlewana na talerzyk Przy 19 L przerwane wysładzanie pomiar 1 blg. Gotowanie (chmielenie / inne przyprawy): Czas gotowania 70 min.: 10 min 10 g Simcoe 50 min 10 g Simcoe 65 min 20 g Simcoe 70 min (palnik off) 10 g Simcoe Chłodzenie: Chłodnica zanurzeniowa, drożdże zadane w 20 st. C Fermentacja: 14,5 brzeczki w wiadrze od 13 dnia 10 blg - piwo niżej nie zeszło. Nie zbieram drożdży. Rozlew (07.02.2021 r.): brak cold crash - skleroza pomiar: 10 blg ok. 2,8% alk. obj. syrop z cukrem białym: 71 g przyjęty stopień nagazowania: b.d. Notatki: - Drugie piwo z zacieraniem. - Złe użycie termometru <-> źle przeprowadzony proces zacierania <-> słabe odfermentowanie => brak zbierania drożdży - Częściej sprawdzać blg pod koniec filtracji - Gotowanie bez przykrywania gara => długi czas oczekiwania na wrzenie => duże odparowanie z 19 L do 14,5 L! Degustacja: Piwo wyszło tragiczne, przez brak cold crash do butelek dostała się zawiesina chmielowa gorycz czuć długo.... Ale walczę dzielnie z tym piwem w końcu jak się piwa nawarzy to trzeba je wypić

Warka Nr 3 02.12.2020 r. Temat powiązany: Amerykański sen o NEIPA Gęstość początkowa: 15 blg Gęstość końcowa: 7,5 blg alk. obj.: 4,12 % Skład: Słód pilzneński 5,1 kg Płatki owsiane 0,8 kg Woda Oaza Chmiel Sterling 60 g Chmiel Equinox / Ekuanot 30 g Chmiel Centennnial 30 g Chmiel Simcoe 60 g Drożdże płynne FM 52 Amerykański Sen Ekstrakt słodowy 100 g Zacieranie: 21 L wody 67 st. C <-> wsypanie słodu 60 min -> negatywna próba jodowa 71 - 73 st. C 10 min 77 st. C palniki off Filtracja / wysładzanie: W wiadrze z kranem i sracz wężykiem. Przełożenie rondlem z gara do wiadra. 20 min na ułożenie Woda 77 st zlewana na talerzyk 25 L przerwane wysładzanie pomiar 1 blg. Gotowanie (chmielenie / inne przyprawy): Czas gotowania 1 godz.: 50 min 10 g Equinox 55 min 20 g Equinox 60 min (palnik off) 30 g Simcoe Chłodzenie: Chłodnica zanurzeniowa, drożdże zadane w 19 st. C starter po 15 godz.: Fermentacja: 20,5 L w wiadrze od 13 dnia blg 7,5 - piwo niżej nie zeszło. Z uwagi na słabe odfermentowanie decyduję się nie zbierać drożdży, nie chmielić na zimno. Rozlew (06.01.2021 r.): Cold crash w lodówce - piwo mi zamarzło pomiar: 7,5 blg ok. 4,12% alk. obj. syrop z cukrem białym: 108,5 g przyjęty stopień nagazowania: b.d. Notatki: - Pierwsze piwo z zacieraniem. - Złe użycie termometru <-> źle przeprowadzony proces zacierania <-> słabe odfermentowanie => brak chmielenia na zimno - Częściej sprawdzać blg pod koniec filtracji Degustacja: Pomimo nieudanego przeprowadzenia procesu zacierania piwo wyszło bardzo smaczne (może to urok pierwszego piwa od podstaw)

@punix chodzi ci o test przy obecnej konfiguracji? obecnie jak otwieram lodówkę to temperatura też nie wiele się zmienia (ale sprawdzę jak będę robił jakieś piwo dolnej fermentacji) - gdybym mierzył otoczenie trzeba by praktycznie jej nie otwierać. @INTseed grzanie działa głównie pod koniec fermentacji gdy drożdże już wytwarzają mało ciepła a ja chcę podnieść jeszcze temperaturę aby dać warunki do ich dalszej pracy, błąd? @Koora o tym nie pomyślałem, aby oklejać wiadro ale wymaga to każdorazowego przygotowania wiadra coś za coś, no chyba żeby przygotować coś w stylu kosza na którym będą grzałki i wsadzać do tego kosza wiadro. Ktoś może wrzucić fotkę jak takiej gilzy, oraz jak to ma zamocowane w wieczku?

Witam, trochę poczytałem na ten temat i trochę jestem zagubiony. Obecnie mierzę temperaturę na ściance wiadra, czujnik jest zaizolowany armaflexem. Histerezę mam ustawioną na poziomie 0,3 st. C. (STC-1000) I o ile z chłodzeniem nie zauważyłem problem to z grzaniem (kabel grzewczy akwariowy 80W) czasami otoczenie potrafi mi zagrzać do 20-22 st. Gdy zadana jest np 18. Oczywiście po jakimś czasie ta temperatura się zrównuję z tą w wiadrze, ale zastanawia mnie czy to prawidłowe? 1. Zastanawiam się czy faktycznie nie jest lepszym sposobem mierzenie temperatury otoczenia i kontrolowania jej. Oczywiście w tym przypadku konieczny byłby montaż wentylatora do mieszania powietrza wewnątrz lodówki. I konieczne byłoby sprawdzanie obecnej temperatury brzeczki i u mnie póki co byłby to termometr naklejony na ściance (coś by trzeba z tym zrobić). W końcu temperatura otoczenia z piwem się zrówna a przejściowo przy zmianach temperatury brzeczka będzie elementem grzewczym lub chłodniczym - aż do zrównania temperatury z otoczeniem. 2. Co do mieszania: u mnie kabel grzewczy przykleiłem na drzwiczki stąd grzanie jest tak jakby od jednej strony co również skłania mnie do zamontowania wentylatora, czy to konieczne, potrzebne? W jaki sposób sterujecie temperaturą w lodówce? Testowaliście kilka wariantów? Mieszacie powietrzem? Proszę podzielcie się doświadczeniem