Skocz do zawartości

przemo70

Members
  • Postów

    1 515
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez przemo70

  1. Bo to wszystko wina ornitologów jest
  2. Taaaaa i twarda ekipa spod monopolowego co wyliże ściany Tych raczej nie wpuszczaj bo jak poczują bluesa to się nie opędzisz
  3. Zawsze można spróbować bez rurki będzie to ciekawe doświadczenie
  4. Ja tam cholera już nie wiem jak to jest.Do kegów sypię już wyjątkowo mało cukru do refermentacji bo tylko 20g/keg, po podłączeniu co2 pokazuje na zegarach 1,5bar, schładzarka ustawiona na max chłodzenie, temp piwa na wylocie 3stC i na początku się pieni, po nalaniu 4l piwa przestaje się pienić, ciśnienie spada i utrzymuję je na poziomie 0,5bar. Jeśli dałbym większe ciśnienie wtedy zaczyna się znowu pienić.Nalewak jest bez tego regulatora z boku, może z regulatorem było by inaczej.Choć nie wszystkie kegi tak pienią i dlatego nie mam pojęcia od czego to zależy, myślę że trzeba było by się zaopatrzyć w małą lodówkę i schłodzić kegi przed użyciem, a kiedy stoją nie używane trzymać je również w lodówce.Kegeratora nie chcę robić, choć to super rozwiązanie, ale w końcu ile można mieć tego sprzętu w domu
  5. Powinno grać, ja mam nasunięte węże 6mm
  6. U Józka masz co tydzień online, to lepsze niż youtube
  7. Dziękuję bardzo i mam nadzieję że w niedalekiej przyszłości skorzystam
  8. Później będzie tylko gorzej A tak poważnie to niestety, każde hobby kosztuje, ale to jest i przyjemne i pożyteczne
  9. Podobno browar to nie apteka i można sobie dodawać co się chce byle produkt finalny był smaczny.Możesz uwarzyć piwo ściśle wg receptury a zupełnie nie nadające się do picia
  10. Mój trippel jest z kolendrą i na Belgian Abbey, bardzo mi smakuje i na pewno będzie powtórka do spróbowania za tydzień w ZG, jestem ciekawy opini
  11. Nawet 20 kg nie zgniecie, ale ja wolę filtrować na dwa filtratory po połowie zacieru czyli ok 10kg/jeden, wtedy szybciej się przefiltruje
  12. A jest taka mozliwość Wiem
  13. I jeszcze wytargać na to siano z Unii
  14. No to ją pociesz' date=' że jest przed lodówką i kuchenką Znaczy najlepiej gdy jest przed hahaha[/quote'] A to to wie , ale tak poważnie to nie mam tak źle, żonę mam wyrozumiałą
  15. A bo to z jednej strony chęć zaoszczędzenia paru groszy, z drugiej fajna zabawa zmuszająca czasem do myślenia, a z trzeciej rzecz, która denerwuje nasze kobiety Jednym słowem "Same plusy" No fakt Twój śrutownik to było ekstremum padaczkowe ale najważniejszy efekt, jak działa i będzie służył to ok. Ja tam wolę aż tak mojej kobiety nie wkur... ale i tak uważa że w hierarchi jest na trzecim miejscu po warzelni i piwie i tu ma rację ale piwkiem chętnie nasiąka
  16. Ja sprawdzam blg po 3-4 dniach burzliwej, z kranika leję do menzurki potem ten kranik dezynfekuję spirytusem za pomocą rozpylacza, po przelaniu na cichą też sprawdzam j/w i przed butelkowaniem.Jeszcze żadne zakażenie mnie nie dopadło od tych czynności, ale po każdym wypuszczaniu piwa przez kranik porządnie dezynfekuję tym spirytem
  17. Sanepidy to mogą nas cmoknąć w kant .........
  18. Jestem pełen podziwu dla ludzi którym się chce reanimować takie padaczki jak Twoja, ja niestety nie mam tyle samozaparcia i idę prostszą drogą ale pewnie ta satysfakcja jest najważniejsza dobra robota
  19. przemo70

    Cześć!

    Ktoś musi robić, żeby odpoczywać mógł ktoś
  20. Witam imiennika i życzę powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.