Skocz do zawartości

Magneto

Members
  • Postów

    189
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magneto

  1. Właśnie przymierzam się do malinowego piwka ale zamiast sztucznego słodzika użyję stevi, jest dostępna w pastylkach. Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2
  2. Są już gotowe jakieś wnioski po testowaniu iBrewmaster?
  3. Ja też próbowałem je stosować (paski) ale bez powodzenia.
  4. Magneto

    Cześć

    Witaj i powodzenia!
  5. Szyszką! A do tego nie na wagę tylko na metry!
  6. Magneto

    System trzystopniowy

    Mniejsze czyli 1/4 cala z kega do wysładzania i z kadzi zaciernej. Tempo spływu wody do wysładzania jest za małe na 1/2 cala i w wężu zbiera się powietrze, musiałem zrobić redukcję na mniejszy wąż (mam rotacyjne ramię do wysładzania, powietrze wężu powoduje spadek ciśnienia i ramię się słabo obraca). I większe czyli calówki z kadzi zaciernej do odbierania dekoktu i z kadzi warzelnej ( ewentualnie tu mogłem dać 3/4)do fermentatora. Ta sama historia jest z filtratem, przy większym wężu powietrze może dostać się pod fałszywe dno i zatrzymać filtrację. Teraz mam 3 zawory 1/2 i jeden 3/4. Oczywiście mogę stosować jakieś klipsy ściskające węże ale lepiej mi było zrobić redukcję na wężach.
  7. Magneto

    System trzystopniowy

    Budowalim, budowalim aż zbudowalim, błędów się nie ustrzegłem, teraz bym to trochę inaczej zrobił, na pewno innej średnicy dałbym zawory. Do zrobienia pozostało mi zamówienie fałszywego dna, bo to które mam okazało się rdzewne, nawet nie sprawdziłem przed montażem. Potem jeszcze okap z wyciągiem, jak się zmieści ale nie jest konieczny, para w czasie gotowana elegancko sobie ucieka przez ta małą rurę. Wybicie 50l, dwie warki już na nim popełnione i generalnie jest dobrze.
  8. Kiedy zwiedzałem w zeszłym roku browar w Tychach, przewodnik przekonywał, że piwo im świeższe tym lepsze i to dlatego piwo, które później wycieczka spróbuje w pubie w browarze smakuje tak dobrze ( bo było dobre jak na koncerniak). Innymi słowy KP robi piwo, które jest wyśmienite tylko w sklepach już straciło cały swój wyśmienity smak bo jest zbyt stare.
  9. Plastikowe zaślepki, poobcinałem z podpórki pod półkę meblową, walał się taki niepotrzebny a że akurat pasował, generalnie wszystko co pasuje średnicą do rurki, ostatecznie można silikonem sanitarnym. Średnicę największej rurki także można dopasować do posiadanych uszczelek i węża, który do niej będzie podłączony.
  10. Uszczelnienie jest między 15 a 8, wymiary podaję jako zewnętrzne. Ja miałem taką uszczelkę wiec ją zastosowałem i tylko jedną, w oryginalnym projekcie były 3 mniejsze.
  11. Obawiam się, że dziurki są za duże i tempo wysładzania będzie za szybkie. Nie ma co kombinować i lepiej postawić na sprawdzone rozwiązania, konstrukcja jest naprawdę prosta, potrzebne są rurki fi6, fi 8 i fi 15 + 3 uszczelki + wiertło 1mm + trójnik, jeśli nie chce się tego lutować. Zraszacz można skonstruować w niecałą godzinę i to bez specjalnych zdolności do majsterkowania.
  12. Niestety nie miałem z czymś takim kontaktu. A czy ten zraszacz nie ma aby otworków skierowanych w dół? Nie wiem czy nie potrzeba będzie dużego ciśnienia aby się obracał, w zmywarkach zdaje się jest od tego pompa. No i kluczową sprawą jest średnica tych otworów, żeby nie lało się z tego jak z motopompy.
  13. Pod warunkiem, że jest na tyle lekki żeby obracał się pod wpływem grawitacyjnego spływu wody. Ja nie mam dużego spadku, zbiornik z woda do wysładzania znajduje się tuż nad kadzią zacierną. Wcześniej kombinowałem z innych cięższych materiałów i za bardzo nie chciało działać. Co prawda takie ramiona są robione z miedzi i nierdzewki także, ale myślę że chodzi tu o wysokość spadu wody, ewentualnie może jakaś pompa?
  14. Dokładnie tam gdzie napisał Bielok.
  15. Taki certyfikat posiadały czujniki którymi sprawdzałem poprawność działania czujnika ORNO, który nawiasem mówiąc zamierzam reklamować. Czujnik ten jest zgodny z normami EN50291, EN50194, GB15322 i UL2034, ale co z tego skoro narobił mi tyle zamieszania, że prawie przez niego wyburzyłem komin. Oczywiście, lepiej mieć czujnik, który zaalarmuje fałszywie niż taki, który nie zaalarmuje wcale. Dokument z podpisem przynajmniej daje mi jakąś pewność, że ktoś ten egzemplarz sprawdził czy w ogóle działa. Tutaj chodzi o moje życie lub zdrowie a w dobie produkcji wszystkiego przez małe żółte rączki wolę mieć pewność, że czujnik zadziała kiedy potrzeba.
  16. Jak będziesz kupował czujnik czadu (i gazu) to kup taki, który był sprawdzany ( w konkretnym stężeniu czadu) w Polsce przez kogoś kto się pod tym podpisał. Sam atest nie wystarczy, ja się tak naciąłem na czujnik kupiony na alledrogo. Alarmy były uruchamiane losowo najczęściej koło 3 w nocy, już myślałem że czujnik wykrywa ektoplazmę a nie czad. Dopiero po zakupie czujnika z certyfikatem+ drugi czujnik pożyczony, też z certyfikatem, żeby wykluczyć możliwość błędu okazało się że ten z allegro jest niesprawny. Jest to o tyle istotne, że o ile mój czujnik włączał alarm według tylko sobie znanej reguły, to można kupić czujnik, który w ogóle nie zadziała a wtedy to wiadomo- Kaplica.
  17. Ja warzę na gazie w piwnicy z małym piwnicznym okienkiem, drzwi uchylone, takoż okienko ( palniki mam 3 ale rzadko chodzą jednocześnie). Czujnik czadu i gazu ani razu nie zapipkał, chociaż jest czujny jak diabli ( jak to czujnik ), wystarczy popsikać jakimś aerozolem w pobliżu i drze się jak opętany. Jakiś wyciąg będziesz musiał zrobić albo chociaż dziurę w ścianie żeby cug był.
  18. http://www.bohack.co...-grain-brewing/ Ja zrobiłem dokładnie według tego, rurki aluminiowe kupione w casto, koszt ok 20 zł + trójnik http://allegro.pl/zl...2200582155.html wtedy nie trzeba niczego lutować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.