Słaby to argument, bo aspartam również i pierwsze dopuszczenie miał 10 lat wcześniej niż sukraloza.
To, że produkty, które spożywamy codziennie zawierają przeróżne szkodliwe związki jest sprawą oczywistą, kreatywność producentów żywności w ich stosowaniu niestety jest coraz większa. Dlatego też zacząłem warzyć piwo, piec chleb i ogólnie uważać na to co jem. Z tego też powodu staram się świadomie nie dokładać kolejnych podejrzanych substancji do mojej diety tłumacząc sobie, że przecież i tak spożywam inne szkodliwe substancje (np wspomniany alkohol).