Mam na fermentacji drugą już warkę na tych drożdżach. Obydwie puściłem temperaturowo luzem. Drożdże zadawane w 30+ C potem około 26C. Pierwsza warka która sobie już popijam, profil całkiem neutralny. Różnice i podobieństwa jakie dostrzegłem względem FM53 na których zrobiłem kilka warek. 1. Brak smrodu siarki podczas fermentacji. Na FMach miałem z tym mega problem bo nawet w butelkach długo się siarkowodór utrzymywał, a z kegów w ogóle nie szło się go pozbyć. 2. Wolniej opadają te drożdże, wolniej klaruje się piwo w butelkach. 3. Jak to KVEIKI nie ważne ile zadasz drożdży, i tak ruszą. 4. Mam wrażenie że te suche dłużej fermentują niż FM53. Odkąd lodówkę przerobiłem na kegerator, lecę tylko na kveikach. Mi te piwa odpowiadają więc puki co przy nich pozostanę. A no i taka zaleta że gęstwę można w zasadzie używać bez końca, a przechowywanie w lodówce może być znacznie dłuższe niż w przypadku zwykłych drożdży. Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka