ponury żniwiarz

Są jakieś większe ceregiele z tą puszeczką, czy bez problemu się nalewa pyk zamiast do butelki? Są jeszcze jakieś takie puszki wielokrotnego użytku ?

Hej, no to witam w nowym sezonie, pić się chce, nie ma co, trzeba warzyć że też nie boisz się lać 28L, na razie mój max to 27 i to na dolewkę rezerwy na trzeci dzień

Dzisiaj zabutelkowana warka 18 - Pale Ale 23L ze 130g cukru w roztworze, wypróbowany jeden PET, jak na razie straszna goryczka mam nadzieje, że jakoś to zniknie. Warka 19 przelana na cichą - na rancie przy deklu zaszła straszna pleśń - mam nadzieje że piwo się nie zakazi. Warka 20 przyniesiona do domu - dopiero teraz się zorientowałem że troszkę tą fermentacje przeciągnąłem, powinna przyjść do domu w czwartek, po jutrze przeleje na cichą. W planach zakupienie mieszadła magnetycznego i wprowadzenie metody "prania" drożdży.

Warka 20 Pilneński 6kg 30g Iunga 60' 35g Lomik 7' Zacieranie: 22L wody 620 - 30' 720 - 30' mash out 10' Gęstwa z warki 18

Niestety Pale Ale coś nie dofermentowało, może za zimno, może słabo natleniona brzeczka, nie wiem. Tydzień temu przelałem na cichą i było 5 blg, zrobiłem FFT wykazało 3,5, dzisiaj jest koło 4-4,5. Poza tym mocna gorycz jak na razie. Warka 19 (wykorzystane zeszłoroczne słody i Magnum) Pilzneński 6 kg Carrared 0,2 kg Magnum 35 g Lomik 33 g Zacieranie: 22L wody 620 - 30' 720 - 30' mash out 10' Gęstwa z poprzedniej warki Wyszło 27L 11,5 blg (+ 2L rezerwy)

Dzisiaj miałem przelewać na cichą ostatnią warkę ale chapło mnie niezłe zdziwko jak przyniosłem ją do domu 20o, aż tu nagle bulkadełko się odzywa, myślałem ze to bedzie chwilowe ale piwko zaczęło nieźle pracować i tak już pół dnia bulka. Zalecane dla London Ale 18-22o a w piwnicy było 17o (dodatkowo zimna posadzka), fermentacja burzliwa już 8 dni. Niepotrzebnie tylko sprzęt dezynfekowałem. Następnym razem po 5 dniach przyniosę do domu.

a mnie zastanawia dlaczego fałszywe dno działa jesli jest metalowe z podłużnymi otworami i wszyscy zachwalają a plastikowe wiadra z ponawiercanymi dziurami już nie? czy chodzi tylko o kształt otworów ?

Słody ze Strzegomia dotarły, chmiele i drożdże z HB również, śrutownik dzisiaj popracował więc nowy sezon można zaczynać :cool: tak więc jutro planuje warke 18 Pale Ale 12,3 Blg - 23L Pale ale 4,3 kg Karmelowy jasny 0,5 kg Chmiele: 35g Iunga 60' 42g Lomik 8' Zacieranie w 19L wody 63st. - 20' 72st. - 30' mash out 10' Drożdże Wyeast London Ale - dzisiaj rano aktywowana i juz ładnie napuchła mam nadzieje że do jutra wytrzyma Wnioski: - miałem nadzieje na lepszą wydajność - zacier troszke za rzadki - mam nadzieje, że nie przechmieliłem - 1,2L rezerwy spasteryzowane

wężyk przykładam do ścianki fermentora w bok/poprzek tak żeby leciało po ściance na dużej powierzchni piany nie ma ale myślę że cienka warstwa łapie dużo tlenu

nie gram od dawna ale nieźle mnie to wciągnęło, chętnie pograł bym w plutonie http://worldoftanks.eu/community/accounts/503291687-BWC/ z czołgów najlepiej do tej pory gra mi się PzKpfw 38 nA ale ogólnie lubie styl TD

prezentacja mojego browaru

Warka 16: Pszeniczne 12* Blg (19 kwiecień) Pszeniczny 2,5 kg Pilzneński 1,5 kg Monachijski 0,7kg Hallertau Mittelfruh 25g 60 min. Gęstwa S-33 (bardzo ładnie ułożyły się warstwy po przepłukaniu zużytym OXI). Na drugi dzień, po dobie w lodówce piwo znad gęstwy zlane i dolana porcja podczas wysładzania, wystartowało aż za bardzo (położyłem słoik na lodówce podczas warzenia ) . W planach najpierw miał być warzony Saison ale kombinuje jeszcze ze swoim śrutownikiem i następną partię słodu chciałem zobaczyć jak małą szczelinę mogę zrobić, niestety test padł na pszeniczne i już widziałem, że coś może być nie tak więc zmieniłem kolejność warek i tak jak myślałem na własne życzenie filtracja 3 godziny (ale nie było tak źle, zaprawiony po cięższych bojach już jestem ). Najgorsze, że źle zaplanowałem zacieranie i ominąłem przerwę 45-50* - beta-glukanową Wystartowałem z 18 L wody podgrzałem do 65* , zacier wyszedł bardzo rzadki a ja na dodatek podgrzewałem podczas wsypywania słodów dużym palnikiem i temperatura ustawiła sie na 68* , nie chciałem więcej rozrzedzać zacieru i tak na dziwnie przerwy porobiłem ze po 20 min spadło do 62* to potrzymałem z 30 min i podgrzałem do 72* na 20 min i na koniec 78* 10 min. Wyszło około 26L pierwszy raz 99% z chmielin zostało tylko do pomiaru Blg najwięcej do tej pory co zmieściłem do fermentora i nie wykipiało W międzyczasie skończyły się zapasy co do ostatniej kropili ale jednocześnie magazyn zapełnił się butelkami z 3 warek, zastosowałem na nich metodę wstrząsową podczas refermentacji, gdzieś ostatnio przeczytałem że to dobrze na coś wpływa a Warka 15: Altbier 13,3* Blg przelana na cichą i pozyskana gęstwa (zapomniałem do ilu Blg zeszło).

Warka 15: Altbier 13,3* Blg Monachijski 4 kg Pilzneński 2 kg Karmelowy jasny 0,2 kg Specjal B 0,1 kg Magnum 30 g 60 min Drożdże Safbrew S-33 z saszetki bez wodowania Zacieranie: 20L 20' 61°C, 20' 65°C, 20' 72° + 78°C 10' Bardzo dobra wydajność, jestem pewien ze to zasługa mojego super extra śrutownika Najszybsza warka do tej pory dzięki wysładzaniu do wiadra a nie do gara -jakaś godzinka na plusie Jutro butelkuje warka 14 Espresso Stout

Niestety ostatni tydzien szybko zleciał i nie dotykałem się do fermentorów. Dzisiaj więc pracowity dzień i okazja do wypróbowania zupełnie różnych opcji kończenia fermentacji. warka 12 IPA zabutelkowana po 2 tyg cichej przy 3 Blg warka 13 Brown Ale zabutelkowana bez cichej po 11 dniach burzliwej przy 3 Blg - bardzo ladnie się wyklarowało warka 14 Espresso Stout przelana na cichą po 6 dniach - zeszło do 6°Blg, piekny zapach kawy jednak martwią mnie fioletowe oka na powierzchni piwa W planach miałem jeszcze 3 warki ale jak widze plagę muszek owocówek w moim domu to jestem przerażony.

Warka 14 : Espresso Stout 13* BLG Pilzneński 5 kg Pszeniczny 0,5 kg Karmelowy jasny 0,5 kg Carrafa I 0,2 kg Niestety zabrakło słodu czekoladowego Zacierane 20 L 70°C 80 min + 76°C 10 min Chmiel Hallertau Mittelfruh 20 g 60 min i 20 g 10 min Kawa Espresso 0,2 kg 1min (specjalnie kupiona trochę zostało to sobie spróbuję może mi zasmakuje ) Nadzwyczaj szybkie chłodzenie i mało wody zużytej do 25°C Zostało 3 L rezerwy ale będzie do Dunkenweizena na po świętach bo zapomniałem palonego 30g zostawić Zadana gęstwa 2 tyg. fajnie ją pobudziłem wyjąłem z lodówki, wylałem stare piwo i dolałem schłodzoną brzeczkę, całe drożdże się podniosły więc mam nadzieje na szybki start Ostatnio wymyśliłem patent na sterowanie tempem wysładzana ciągłego - mam drugie wiadro z kranikiem i rurką od menzurki leci na talerzyk niżej *Wzorowane na przepisie scoobie_brew http://www.piwo.org/topic/5046-espresso-stout-stout-kawowy/

Przyszła paczuszka więc miałem na Warke 13: Brown Ale 11 BLG Pilzneński 5 kg Special B 0,3 kg Carared 40-60 0,5 kg Hallertau Mittelfruh 2 x 20 g 60' i 10' Mech irlandzki 5g 15' Zacieranie 20L 40' 61st 40' 71st 5' 77st Gęstwa z poprzedniej warki Wczoraj Przelana na cichą Warka 12: IPA 13* BLG zeszło do 3 Musze przyznać, że coraz przyjemniejsza praca sie szykuje, ostatnio mój browar wzbogacił się o nowy sprzęt c.d.n.

Warka 12: IPA 13* BLG Pilzneński 5 kg Monachijski ciemny 0,5 kg Amber 0,5 kg Zacieranie w 18L, 62* 40', 72* 30', brak 78* Cannabis: Magnum 20g 60' Hallertau Mittelfruh 20g 30' + 20g 10' Mech irlandzki 5g 15' drożdże Sefale S-04 (niepotrzebnie chciałem je namoczyć i wlałem przegotowaną wodę ale nie do czystej szklanki tak wiec standardowo lekki stresik) pożyczone od kolegi Danola bo sam nie zdążyłem jeszcze zamówienia zrobić Ogólnie bardzo przyjemna warka, tym bardziej ze wyczekiwana po skończeniu napędu śrutownika (nareszcie, aż sam nie dowierzam ale radość ogromna). W najbliższym czasie postaram się przedstawić efekt mojej pracy.

Co jest wkurzającego w rurce do rozlewu? bo właśnie zamierzam kupić to urządzenia jako wielce usprawniające pracę

Niezły browar, pozazdrościć i pogratulować Mam tylko pytanie, dlaczego zrezygnowałeś z gazu ziemnego (takie piekne przyłącze) na rzecz propan butan ? Butli nie powinno używać się w piwnicy, prop-but jest cięższy od powietrza i ryzyko eksplozji wysokie

To temperatura też ma wpływ na działanie tego roztworu ? Wczoraj zrobiłem tak jak napisałem, butelka była zalana około 30 s (to chyba i tak lepiej niż przepłukać tylko sterylizatorem czy psiknąć spryskiwaczem). Wodę użyłem ciepłą z kranu żeby się ten środek rozpuścił, na końcu wlałem do garnka i włożyłem ręce żeby zdezynfekowć to bąbelki się wytwarzały (musowanie) wieć chyba nadal działał?

Jak dezynfekować butelki chemipro OXI? bo jest sterylizator który opłukuje tylko butelke i ma to wystarczyć a wg mojej dedukcji co wyczytałem środek dezynfekuje tam gdzie styka się z powierzchnią i musi to być przez 2 - 5 min no i po jakimś czasie jak sie utleni przestaje działać. Zawsze używałem pirosiarczanu działającego oparami wiec wlewałem tylko troszke do butelki przykrywałem kapslem i było ok. Moge zrobić tak ze litr chemipro OXI wleje do 2 butelek i po kolei przez lejek bedę przelewał do następnych raz za razem bo nie bede po 2 min na każdą butelke tracił (czy jednak czekać) i ta chwila wystarczy na zdezynfekowanie i czas przelania do wszystkich butelek wystarczy na aktywność tego środka? A może inaczej?

Warka 11: Stout Pilzneński 3,9 kg Pale ale 1 kg Specjal B 0,3kg Monachijski 0,2 kg Melanoidowy 0,25 kg Czekoladowy 0,25kg Barwiący 0,25 kg Magnum 30 g 60 min Zacieranie 60 min 66-67°C 21L (+1L rezerwy) 15°Blg Większość słodów (oprócz 0,9 kg pilzneńskiego) było ześrutowane na ostatnią warkę poprzedniego sezonu (około pół roku temu) i tak czekały do dziś, myślałem że wydajność bedzie kiepska i znowu przeholowałem z wysładzaniem w drugą stronę. Założenie było porównać stouty z brakiem płatków owsianych, zacieraniem jedno temperaturowym i chmielem tylko goryczkowym ale doszedł jeszcze °Blg, jestem ciekaw jak bedzie wyglądała różnica

z pierwszego postu to może podaj namiary na tą firme liderom i niech każdy pozamawia odzielnie skoro i tak nie urywamy nic z ceny

Chyba nie każde wiadro bo wątpie żeby przesyłka kosztowała 200zł, jest nas około 50 , niech przesyłka wyjdzie 50 - 100 zł to dodatkowo 1-2zł zł dla każdego zamawiającego, chyba nie ma problemu