Jeśli masz zamiar zainwestować 10k to masz całkiem sporo możliwości, ja po przerobieniu kilkudziesięciu warek na taborecie przeszedłem na kocioł parowy jak w linku pierwszym, o poj. 150l, ale za dużo niższą cenę,, Zorientuj się tylko czy masz odpowiednią instalację elektryczną itp. bo mój przy max. obciążeniu potrzebuje 18 KW ale może pracować też na 12 i 6. Zaciera się super, zagotowuje bardzo szybko jak na taką ilośc, ale jest to urządzenie które pracjue z parą pod ciśnieniem więc wszystko musi być na tip top. Takiej ilości nie przefiltrujesz już już tak łatwo więc to kolejne wyzwanie, ale jeśli nie będzie to słomiany zapał to nie będziesz żałował.. poza tym dochodzi wydajniejsze chłodzenie , pompa, większe fermentory i startery no i dobry śrutownik..
Po przeczytaniu tego co napisałem chyba jednak na początek proponował bym taboret + gar + inne, obył się z tematem a 9k trzymał na przyszłe inwestycje