Skocz do zawartości

danielson83

Members
  • Postów

    231
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez danielson83

  1. danielson83

    Śrutownik walcowy

    Wykopane w garażu, mam jeszcze jeden kpl. oraz mat. na wałki na kolejny. Prawdopodobnie są ze Stara od pompy wspomagania albo ciśnieniowej do "kipru" nie jestem pewien
  2. Witam, temat "prawie" podobny Za kilka dni odwiedzę Irlandię a dokładnie miasto Kilkenny wiem że jest tam Browar który planuję odwiedzić jeśli będzie tak możliwość, ale dokładnie chciał bym napić się również czegoś innego poza Guinnessem oraz miejscowym, nie będę aż tak długo żeby spróbować wszystkie, dlatego może jakieś godne polecenia ktoś zna? Dzięki z góry
  3. danielson83

    Śrutownik walcowy

    Witam ponownie Kilka osób pisało do mnie w sprawie gniotownika dlatego zamieszczę parę fotek ostatnio zrobionego, dla kolegi Przemka ( leszcz007 ), napęd miał być ręczny, 2 wałki napędzane, regulacja (wstępnie mimośrodowa ale jest dosyć kłopotliwa a na potrzeby piwowarskie wystarczy w zakresie modułu zębów), moletkowane, nie za duże, waga ok 15kg. W trakcie realizacji pojawił się pomysł aby można było pracować w dwóch prędkościach przez zamienianie rączki (raz kręci dużą zębatkę a raz małą ). Dla testów zgniotłem ok 300 g słodu co zajęło może z 20 sekund bez większych problemów Całość robiona pod presją czasu dlatego wsyp oraz kosmetyka została zepchnięta na drugi plan
  4. danielson83

    Śrutownik walcowy

    do kupienia widziałem tu http://allegro.pl/walce-gniotownik-srutownik-komplet-nowy-i1870235318.html Dla mnie robił znajomy tokarz
  5. danielson83

    Śrutownik walcowy

    Gdybyś miał z czymś problem, mogę pomóc zarówno w poszczególnych elementach jak i całej konstrukcji Obecnie w trakcie realizacji jest gniotownik napędzany ręcznie z regulacją mimośrodową, z użyciem 2 kół zębatych (jak w Malt Millu) dla kolegi z Wrocławia Jeśli jest ktoś zainteresowany proszę na PW
  6. danielson83

    Śrutownik walcowy

    Witam, podzielę się również moimi wypocinami nt. gniotownika walcowego, można powiedzieć że jest już skończony, pozostaje kosmetyka (zabudować napęd, wstawić włącznik, pomalować..) ale najważniejsze że już działa. Plan był taki aby napęd był przenoszony za pomocą łańcucha motorowego oraz zębatek, zależało mi na tym aby dwa wałki były napędzane a przy tym możliwa była regulacja (moduł łańcuchowy by to umożliwił), obraz zrobiony w Paincie trochę to przybliży. Jednak po zamontowaniu okazało się że jedna zębatka jest uszkodzona i "co któryś" obrót przeskakiwała (udało by się gdyby wszystko było nowe) więc może komuś się to przyda. Dzień warzenia zbliżał się więc postanowiłem zrezygnować z napędu na drugi wałek i poskładać po lekkich modyfikacjach. Wałki o średnicy 10cm, moletkowane, silnik 3-fazowy niskoobrotowy, osadzone na łożyskach ślizgowych, regulacja w dużym zakresie Przy takich parametrach drugi wałek nie musi mieć napędu gdyż słód odpowiednio go napędza Poniżej kilka zdjęć oraz film jak działa
  7. Żeby dekantować z sensem brzeczka wraz z chmielinami powinna się ostać, ja dekantuje z gara warzelnego do fermentora dopiero po ostygnięciu, temperaturę fermentacji porównuję dwoma termometrami: jeden zwykły pokojowy blisko fermentora a drugi przyklejony (chyba taki jak u ciebie)
  8. Obstawiam że chodzi o Belgian Golden Stron Ale
  9. Witaj Sprawdź swoje nowe cudo w czystej wodzie czy jest dobrze wyskalowany powinien być na 0. Ale całkiem możliwe że WB-ki tak nisko zeszły bo są "żarłoczne", po 11 dniach powinno już być po wszystkim , zmierz na wszelki wypadek jutro jak się nic nie zmieni to możesz lać na cichą albo w ogóle z niej zrezygnować- w końcu to pszenica... do refermentacji myślę że śmiało możesz dać 3,5-4g(cukru)/0,5l. możesz od razu np. na 20l rozpuścić 140-160g w ok 0,5l wody dobrze rozmieszać (przy zachowaniu sterylności) wlać do pustego fermentora i na to przelewać piwo po burzliwej czy tam cichej. Po wszystkim nie zaszkodzi zamieszać również całość żeby się cukier wymieszał i do butelek Powodzenia
  10. Też robiłem na tych drożdżach "coś na święta" i podobnie jak u Ciebie zeszło do ok 6,5°Blg z 16 o ile dobrze pamiętam, zabutelkowałem 6g/l i jest ok po jakichś 2 miesiącach
  11. Nadaje się, więcej osadu zaciągniesz- bardziej drożdżowe piwo Ciężko stwierdzić w cm ile jest ok, tak samo jak ilość dni do zakończenia fermentacji... ja staram się dekantować w taki sposób żeby nie zaciągać drożdży, w dużej mierze zależy to od ich flokulacji. Posmak drożdżowy z czasem maleje
  12. 1. Czy wszelkie zanieczyszczenia po pierwszej warce w fermentatorze 'A' mają duży wpływu na smak drugiej warki? 2. Czy mogę sobie pozwolić na "agresywne" wlanie drugiej warki w celu napowietrzenia jej, czy to "rozbicie", zamieszanie gęstwy nie będzie miało negatywnych skutków ? Pozdrawiam Ad.1 Nigdy tak nie robiłem ale wydaje mi się że o zależy, jak dobrze oddzieliłeś brzeczkę od chmielin na początku, czy jest duża różnica w stylach czy np. robiłeś mocno chmielone a teraz chcesz coś o mniejszej goryczce, a z drugiej strony trochę umarlaków zostanie w piwie ale w jakim stopniu to wpłynie na smak to Ci nie pomogę, Ad.2 Jeśli się jednak zdecydujesz na takie rozwiązanie to jak najbardziej powinieneś napowietrzyć brzeczkę, ja bym zrobił tak że wlał bym ok 2-3 litrów na gęstwę, mocno ją rozruszał a później lał z wężyka z wysokości bo wydaje mi się że w taki sposób lepiej napowietrzysz niż takie chluśnięcie na raz Poczytaj ten artykuł może Ci w czymś pomoże http://www.wiki.piwo.org/index.php/Zbieranie_i_ponowne_u%C5%BCycie_g%C4%99stwy_dro%C5%BCd%C5%BCowej#Przemywanie_drozd.C5.BCy Powodzenia
  13. No elegancko wygląda, butelka zacna to na pewno będzie super trunek Też nastawiłem taki pseudo cydr na sokach biedrona 12°Blg VS Netto 10°Blg na gęstwie S-04 + olejek waniliowy, zobaczymy co z tego wyjdzie.
  14. Solenizantom życzę zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy :)
  15. danielson83

    lol :)

    Jeden z ulubionych kawałów mojego przyszłego teścia " Korytarzem w szkole idzie dwóch nauczycieli stary i młody-obładowany książkami, dziennikami, itp. wszystko z rąk mu leci... Starszy stażem i wiekiem idzie wyluzowany, ręce w kieszeni, młody zdziwiony pyta Panie Profesorze, Pan ma to wszystko w głowie..??? Odp. Nie... w dupie"
  16. Witam Poszukuję gęstwy we Wrocławiu, nie mam jeszcze sprecyzowanej receptury to może pod drożdże coś ułożę
  17. No a jak tu się nie ślinić jak takie dobre piffko pod nosem a z tą częścią wewnętrzna/zewnętrzna to w sumie racja.. ale dużo osób piszę o dekantacji ustami jako błąd i się do tego zastosowałem bez większego przemyślenia, dzięki pieddro za nowy punkt widzenia
  18. myślę że 2 fermentory z kranikiem załatwiają sprawę przelewania bez samogonu ani kombinowania z gruszkami itp Też tak robiłem i myślałem co to "wszyscy głupi tylko ja mądry" że bawią się w wężyki jak można z kranu lać, ale spróbowałem dekantacji najpierw przy oddzielaniu brzeczki od chmielin (teraz nie wyobrażam sobie innego sposobu+ whirpool oczywiście), teraz z burzliwej na cichą i z cichej do rozlewu tylko dekantacja-ustami niestety.. kwasa jeszcze nie miałem tfu...tfu... a piwko jest fajnie klarowne, mniej drożdżowe
  19. Jak nie spadnie poniżej 4 np. a wg mnie powinno, to możesz spróbować zamieszać fermentatorem tylko wcześniej rurkę wyciąg żeby nie zassało, mi to kiedyś pomogło dofermentować brzeczkę. Można też podnieść temperaturę ale jak piszesz że fermentuję w 23-4°C to jest w górnej granicy °C i powinno być ok, http://www.wiki.piwo.org/index.php/Fermentacja_brzeczki#Problem:_niedoko.C5.84czona_fermentacja Powodzenia
  20. No to Dolny Śląsk nie pozostaje dłużny i również serdecznie wita Powodzenia
  21. Życzę aby to była wadliwa butelka, też miałem jednego granata w butelce po Tyskim 0,5. Greta ucięła mi jedną szjkę i to akurat po Tyskim, może zbieg okoliczności a może nie. Już do nich nie leje. Podchodząc po kolejne butelki byłem uzbrojony w rękawice i gogle Na szczęście więcej nie strzelało. Powodzenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.