Napiszę trochę przydatnych informacji:
Podłoże powinno być z dodatkiem składnika przewietrzającego np. piasek(pozbawiony części mulistych), perlit. Najlepsza mieszanka to torf wysoki(najlepiej odkwasić: 1g kredy na 1 l torfu) z perlitem w stosunku 2:1.
W przypadku używania ziemi kompostowej, trzeba ja odkazić gdyż zawiera szkodliwe organizmy(przelewam kilka razy wrząca wodą).
Sadzonki pobieramy w godzinach rannych i natychmiast je sadzimy, w przypadku przenoszenia w inne miejsce zabezpieczamy przed stratą wody, wkładając do woreczka jednocześnie chroniąc przed słońcem.
W przypadku gdy sadzonka ma duże liście skracamy je o połowę i zanurzamy w ukorzeniaczu. Sadzonki mocujemy w podłożu po wykonaniu otworu patyczkiem odpowiedniej grubości. Bezpośrednie wciskanie sadzonki w podłoże spowoduje starcie preparatu.
Po posadzeniu sadzonki do doniczki lub pojemnika spryskujemy liście wodą, podlewamy i zakładamy woreczek foliowy lub przykrywamy folią, szybą(pojemniki). Dzięki temu zapewniamy wyższą wilgotność powietrza przy zapewnieniu właściwego dostępu światła. Sadzonki muszą mieć właściwą ilość światła bez czego ukorzenianie jest mało efektywne.
Szyba powinna być z lekkim spadem, ma to na celu umożliwić lepsze doświetlenie roślin oraz odprowadzać skropliny gromadzące się na niej, poza rośliny.
Temperatura podłoża w zakresie od 23-27C, utrzymujemy w stanie ciągłej wilgotności. W dni silnej operacji słonecznej, uchylamy szybę na wysokość kilku centymetrów. W przypadku woreczków lub folii robimy małą szczelinę. Dodatkowo zacieniamy aby temperatura zbyt gwałtownie nie wzrosła.