To przytoczę kilka zadań na temat ciecia, które skopiowałem sobie z literatury i w ten sposób tnę u siebie karpy chmielowe.
Podstawowym celem cięcia jest utrzymanie karpy na określonej głębokości pod powierzchnią gleby oraz uformowanie zwartego pokroju.
Z karpy wyrastają dwa rodzaje pędów. Pierwsze, to wyrastające nad powierzchnię gleby pędy pionowe, z których część jest naprowadzana na przewodniki. W trakcie sezonu wegetacyjnego dolna część naprowadzonych pędów drewnieje tworząc tzw. młode drzewo – jednoroczną, górną część karpy. Podczas cięcia jest ona usuwana, tak aby karpa pozostawała cały czas na jednakowym poziomie, tj. 15-20 cm pod powierzchnią gleby.
Drugi rodzaj pędów to tzw. rozłogi – pędy poziome rozrastające się pod powierzchnią gleby. Są one usuwane podczas cięcia karp, co zapobiega niekorzystnemu rozczłonowaniu karpy.
Niekorzystne jest zarówno zbyt wczesne jak i zbyt późne jego wykonanie. Późne cięcie ogranicza rozwój części wegetatywnych rośliny, natomiast zbyt wczesne – powoduje nadmierny rozwój części wegetatywnych kosztem generatywnych.
W obu przypadkach następuje spadek plonu roślin.
Przyjmuje się, że cięcie karp w Polsce powinno być wykonane najpóźniej do 20 kwietnia.
Starannie wykonany zabieg cięcia pełni też funkcję fitosanitarną, gdyż pozwala na usunięcie fragmentów chorych lub zasiedlonych przez szkodniki.