Odgrzebię trochę temat.
Czy ktoś z Was warzy piwo w mieszkaniu (na balkonie) używając taboretu i butli propan-butan? Jak przechowujecie butlę, czy cały rok na balkonie, czy tez np. na zimę butla ląduje w piwnicy (czego de facto przepisy zabraniają)?
Dotychczas warzyłem piwko w domu u rodziców właśnie na taborecie + butla, no i tak pomyślałem że skoro mam balkon (ok 5 m2) to może warto się przeprowadzić z warzeniem do siebie (mniejsze problemy logistyczne). Plan jest taki, że butla cały rok stałaby na balkonie, w zimie mógłbym ewentualnie warzyć w kuchni . No i jak to wygląda z przepisami p.poż.? Nie chciałbym żeby jakiś sąsiad zadzwonił na straż pożarną, bo mu coś nie będzie pasować..
W mieszkaniu (budynek 4 kondygnacyjny) mamy gaz sieciowy, u mnie tylko służy do opalania pieca dwufunkcyjnego (zamknięta komora), gotuję na płycie indukcyjnej i nie chciałbym stawiać na niej gara z 25 l brzeczki.
Będę wdzięczny za Wasze doświadczenia w tym temacie.