Skocz do zawartości

przemski

Members
  • Postów

    364
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez przemski

  1. przemski

    Chlebek

    witam, jako początkujący piwowar przeglądam sobie forum w poszukiwaniu dobrych rad, a trafiam na wątek o chlebie w związku z tym przesyłam fotke bochenka pszennego razowego na zakwasie, który dziś upiekłem zamiast ogladania wiadomości czy jakiegoś serialu przem
  2. no proszę, widzę że zasada Pareto obowiązuje nawet w piwowarstwie przem
  3. @scooby: widziałem wątek o Duvelu, niemniej dziękuję za podrzucenie linków póki co jestem na etapie prostych brewkitów więc chyba nie mam szans na klona Duvela ale napisałem do browamatora prośbę żeby doradzili jak w prosty (oparty na brewkitach) sposób zrobić piwo które będzie może nie klonem, ale będzie przynajmniej Duvelopodobne p. Andrzej Sadownik z BA doradził: Najprostsza opcja z aktualnie możiwych do realizacji to użycie gotowca Pilsner Connoiseur Muntonsa (bo to najaśniejszy z ekstraktów) + sacharoza + dedykowane drożdże, np Wyeast#1388. Bardziej skomplikowana opcja to użycie suchego jasnego ekstraktu chmielowego (9 części wag.) + sacharoza (3 częsci|) + chmielenie chmielem aromatycznym Żateckim lub Lubelskim + dedykowane drożdże, j.w. Pilsner Connoiseur już czeka - zobaczymy co z tego wyjdzie przem
  4. gdybym tylko był w stanie sklonować Duvela bardzo by mnie ucieszył widok 40 butelek takiego piwka w mojej piwniczce, znaczy sie garażu uważam że wiele mądrości jest w maksymie imitatio est aemulatio przem
  5. dzieki, zatem czekam na nieco mniej upalny czas aż temperatura spadnie zdecydowanie poniżej 20st. choć wystawia to na ciężką próbę moją - typową dla neofity - gorliwość pocieszam się myślą że odbije sobie zimą w warkach dolnej fermentacji gdy temperaturę w garażu mam 10-12 st przem
  6. Witam, mam pytanie czy trzymając się widełek górnej fermentacji (browamator podaje 18-22st) lepiej trzymać się dołu skali czy to wsio rawno dla smaku czy przefermentuję w 18 czy 22 stopniach? pytam, bo właśnie dostałem przesyłkę kilku nowych brewkitów i z jednej strony zżera mnie niecierpliwość nowicjusza żeby wszystko jeszcze dziś porozlewać do fermentorów, a z drugiej strony temperatura w garażu wzrosła z 20 do 21 stopni i patrząc na prognozy będzie pewnie cieplej... intuicja podpowiada mi żeby się nie spieszyć i poczekać na niższe temperatury żeby drożdże pracowały sobie w spokoju (np w 18 stopniach), a dokładnie, nie zaś na wyścigi (w wyższych temperaturach...), ale może to tak naprawdę nie ma znaczenia??? a może znaczenie ma, ale w przypadku każdego rodzaju piwa jest to inne znaczenie? jednym słowem: warzyć czy czekać, oto jest pytanie! przem
  7. - zamknięcie patentowe - patentka - krachla (http://pl.wikipedia.org/wiki/Krachla) - zamknięcie kabłąkowe - zamknięcie pałąkowe - swing-top (również "swingtop" pisane łącznie) - porcelanka ...proszę dopisać do listy jeśli są jeszcze jakieś określenia co ja się naszukałem tych butelek w sieci zanim znałem nazwy i jedyne co potrafiłem powiedzieć "że zamykane tak jak kiedyś oranżada" PS. mi się najbardziej podoba KRACHLA przem
  8. lejesz miód na moje skołatane nerwy początkującego piwowara dodałbym jeszcze: wspomnienie dzieciństwa... oczywiście mam na myśli oranżadę tak zamykaną, a nie piwo przem
  9. są jeszcze dobrzy ludzie na świecie! dzięki będę w kontakcie na PW przem
  10. hm, od razu kupię jak trafię na taką okazję dzięki za wszystkie rady, zwrócę uwagę na te uszczelki w małej skali kłopotlowość krachli nie jest dla mnie problemem @hasintus: czy browar Comorowo położony jest w podwarszawskim Komorowie? właśnie siedzę na kompie u teściów w Pruszkowie więc niedaleko, często tu bywam, a może skoro nie używasz zdecydujesz się odsprzedać? pozdro! przem
  11. Witam serdecznie, pierwsza warka już dochodzi mam pytanie czy do rozlewu nadają się butelki po GROLSCHu (TE PATENTOWE, 0,5) chciałbym ich użyć gdyż: - są ładne - mają moje ulubione zamknięcie patentowe - z zawartością można je kupić na jakieś 5,50 zeta co przy cenie pustej butelki około 3 zł daje kwotę 2,50 za zawartość czyli za całkiem niezłego (wiem, wiem, przemysłowy etc) grolscha, a ja go akurat lubię jedyna wątpliwość to kwestia grubości szkła czyli czy wytrzymają, czy będą granaty? oczywiście wiem o tym zielonym szkle więc butelki będą przykryte, a brzeczka będzie głęboko odfermentowana i podczas rozlewu starannie nacukrzona (czyli nie przesadzę z cukrem) ma ktoś z tym sprzętem do czynienia? warto??? a może jakiś dobry namiar na butelki patentowe z brązowego, grubego szkła??? z góry dzięki za dobre rady przemski
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.