Jako w miarę nowy piwowar dodam coś od siebie. Ja śrutuję ziarno w blenderze dołączanym do sokowirówki, kupionym jeszcze pewnie za czasów PRL-u. Więc ziarno jest raczej mielone a nie śrutowane. Jedynie przy Grodziszu miałem problem z filtracją, przy zasypie pszenicy ok. 75%, ale nie robiłem przerwy w 40 kilku stopniach, co podobno ułatwia filtrację pszenicy. Na wydajność nie narzekam, 5kg około 25l 12-13°Blg, czyli tak jak anteks podaje. Sprzęt: garnek, łyżka i oplot.
Co do smaku piwa, to nie wiem czy może to mieć jakiś wpływ? Mi tam smakuje:P