Pastaga

Nie warto też robić/zamawiać wysyłki w piątek. Paczka trafi na magazyn i tu kolejne spostrzeżenie jest takie, że pobyt na magazynie przesyłce nie służy Lepiej już wstrzymać się z wysyłką/zamówieniem do poniedziałku czy jakiegokolwiek dnia nie przedzielonego dniem wolnym.

Pekulak tak ze swojego doświadczenia dodam, że jak zapakujesz paczkę i potrząśniesz to nie ma prawa nic latać - jak wypełnisz wolne miejsca np. zwitkami streczu, papieru czy chociażby kartonu to już jest połowa sukcesu Bardzo często rozpakowujemy paczki pakowane przez producenta żeby właśnie to pakowanie poprawić ale to inna branża i bez tego to były by same zwroty. edit: nie jestem kurierem

Właśnie się zorientowałem, że w zestawie startowym z BA już nie ma "puchy" (parę dni temu jeszcze była), a właśnie miałem na prośbę kolegi zamawiać ten zestaw dla jego ojca. W CP na razie bez zmian chyba.

Moja żona ma do czynienia z firmami kurierskimi na co dzień (sklep internetowy) i jedyny sposób to bardzo dobre zapakowanie przesyłki, nie szczędzenie na kartonie, wypełnieniu i streczu do pakowania. Naklejki "Uwaga szkło" itp. chyba nie robią większego wrażenia na kurierach.

Właśnie zmierzyłem °Blg i wyszło 4. Oczywiście pobraną próbkę spróbowałem i wg. mnie wszystko jest ok. (co nie znaczy, że jest bo nie mam porównania hehe) - goryczka odpowiednia bez obcych posmaków. Piana, po śladach sądząc była wysoko, teraz są na powierzchni delikatne krążki. Dam mu czas do soboty i zmierzę ponownie °Blg.

To, że ja z braku innych zajęć na L-4 wziąłem się za warzenie można chyba zrozumieć ale żeby komus innemu łamać obojczyk żeby zostać piwowarem to już chyba przesada?! Dzięki za miłe powitanie!

Oczywiście, że "Ciemne", a nie mocne - dzięki Marmur za zwrócenie uwagi. A tak przy okazji to burzliwa już chyba przeminęła, rano jak wstałem to w "gyrglasie" cisza. Coś szybko ale za wiele do od fermentowania drożdże tam nie miały. Zostawię to tak jak jest i wieczorem zmierzę °Blg, jak będzie niskie to przelewam na cichą.

Może nieprecyzyjnie się wyraziłem. 18l było wody, do tego słody więc objętość wzrosła. Coś tam znowu strat było w pozostałościach po chmieleniu więc dolałem ok. 1l wody Podsumowując mam ok.19,5-20 l w trakcie burzliwej. Nie wiem jakie straty są/będą przy przelewaniu znad osadów po zakończeniu burzliwej na cichą. Zakładam, że te 19l powinno być, może cholera i masz rację, że max. 18 zostanie. W każdym razie 200g nie dam na pewno, myślę że max. 150g glukozy. Dzięki za radę

Jako, że swoją przygodę z warzeniem rozpocząłem będąc na L-4 z powodu złamanego obojczyka niech i taką nazwę browar nosi (dzięki pioturek za podsunięcie pomysłu na nazwę). Na pierwszy ogień poszło "Prawdziwe Ciemne 10°Blg" (edyta z Mocnego - oczywiście pomyłka) z zestawu BA. Zestaw pewnie Wam wszystkim znany i nic zadziwiającego nie osiągnę ale od czegoś trzeba było zacząć, a i żonglowanie garami z jedną sprawną ręką łatwe nie jest 24.10.2011 Słody (ekstrakty): - jasny w proszku - 1,0 kg, - ciemny w proszku - 1,0 kg, - extra ciemny w proszku - 0,5 kg, Chmiele: - chmiel goryczkowy Marynka (granulat) - 20 g, - chmiel aromatyczny Lubelski (granulat) - 30 g, Drożdże: -Safale S-04 - 11,5 g. Słody rozpuszczone w 18l wrzącej wody. Chmielenie 60min. Pierwsza porcja chmielu trafiła od razu do gara, a druga na 10min. przed końcem gotowania. Drożdże po uwodnieniu wlane jak temp. spadła poniżej 30st. (tu napotkałem pierwszy problem bo okazało się, że termometr którym dysponowałem się popsuł - poprzedzielał się czynnik). Fermentacja ruszyła bardzo szybko (w nocy już nieźle jechało) być może dzięki dobremu napowietrzeniu brzeczki. Do refermentacji zamierzam użyć glukozy ok. 150-180g. I tu pytanie czy to odpowiednia ilość? Instrukcja przewiduje 200g cukru ale to mi się wydaje za dużo.

Hehe dzięki za życzenia, a co do nazwy browaru trafiona w 100%

Dzięki! Dobrze wiedzieć, że w razie "W" ma się wsparcie. A tymczasem zanim pierwsze zacieranie nastąpi pozgłębiam jeszcze wiedzę zawartą na forum.

Witam Wszystkich! W fermentorze moja pierwsza warka "Prawdziwe Ciemne" z BA radośnie bulgocze więc czas się przywitać . Poszło mi z nią bez większych problemów dzięki zasobom wiedzy uzyskanym z tego forum. Następne planuję zacierać - na razie nie dałbym rady bo moją mobilność ogranicza złamany obojczyk