b.dawid

Byłem przekonany, że po zrobieniu kilku warek człowiek się jednak uczy i wie, że takiego czegoś się raczej nie robi, a instrukcje to jeden wielki bullshit. W moim przekonaniu należy drożdże zadawać w docelowej temperaturze fermentacji burzliwej, a wcześniej uwadniać je w temperaturze zbliżonej (powiedzmy do 5C różnicy).

Akurat jeśli chodzi o uwadnianie to nie specjalnie się "producent" pomylił, więcej miałbym zastrzeżeń np. do instrukcji fermentisa który na równi traktuje uwadnianie w wodzie jak i w brzeczce http://www.fermentis.com/wp-content/uploads/2012/02/SFA_US05.pdftak dla przykładu. Mylisz z pewnością dwa pojęcia uwadnianie i zadanie drożdży, zadanie faktycznie nie powinno mieć zbyt dużej temperatury, ale uwadnianie przez te 15 do 30 minut w takiej objętości i tak spowoduje spadek temperatury.

Kolega tutaj pisze że brzeczka miała 28 stopni... to chyba już dużo wyjaśnia?

W zasadzie to chyba jedynie drożdże chciałbym zmienić

Być może Tobie to "tylko" natomiast w kontekście samego piwa może to być "aż" i mimo że Cieszyński Dubbel Ci smakuje to Twój będzie zupełnie inny(nie powiedziane że gorszy) polecam dobrze namnożyć drożdże których chcesz użyć. Aktualnie fermentuje blonda na FM25, jest to 4 doba i na tę chwilę aromaty jakie potrafię zidentyfikować to owoce, pieprz.

Polecam przy okazji poczytać to http://www.piwo.org/topic/3478-fermentacja-piw-belgijskich/

I ja porwałem się na eksperyment z syropem, pierwszą wersję robiłem zgodnie z ilościami jakie są w przepisie, używałem tej pożywki, robiłem wersję bursztyn o konsystencji soft ball, tak jak chciałem - wyszedł bursztyn o konsystencji bardzo gęstego syropu. Taki syrop gorący wlałem do wyparzonego słoja i się "zawekował". Czeka na dobre czasy

Drugi raz chciałem w ramach eksperymentu do blonda zrobić mniejszą ilość w wersji jasnej - morela, i jakoś tym razem wszystko mi się skrystalizowało mimo zakończenia na 110 stopniach wydawało mi się że wystarczy zmniejszyć ilość wszystkich składników proporcjonalnie - chyba że nie? Czyżby termometr przestał działać prawidłowo? (mam biowin, do 300°C)

No toć wcześniej pisali że przyjechała lodówa Ja uzupełnię się o polskie odmiany: Iunga, Marynka, Lubelski. Trochę z zagramanicznych: magnum, east kent goldings.

Wiem czym jest bednarka, jednak żeby to miało ręce i nogi to jeszcze trzeba wykonać pomiary, sam tego nie zrobię, nie mam też piwnicy i jedyna opcja to kopanie przed domem. W sumie to mogę wykonać póki co przy garażu, w końcu to tam warzę? Zakopać te 5kg wokół garażu(ile tam wyjdzie mb) i rozdział z uziomem zrobić w małej przygarażowej rozdzielni?

Nie, stara chata, instalacji odgromowej brak. A to nie jest tak że przy instalacji trójfazowej doprowadzany jest także przewód PE? Musiałbym zobaczyć u sąsiada jak to wygląda, ma w nowym domku pociągnięte trzy fazy i jak dobrze pamiętam jest to 5 przewodów.

zainstalowałem też inną przeglądarkę i to chyba problem w składowych systemu, na delfinku też nie działało przewijanie i wysuwanie paska bocznego.

regulator ograniczy obciążenie w czasie, ale nie w wielkości

Nie do końca rozumiem, możesz rozwinąć tak łopatologicznie? czyli że regulator obsługujący dwie grzałki 1750W mimo ograniczenia mocy grzałek do 50% będzie "pobierał" i tak moc równą pełnej mocy obydwu grzałek?

A gdzieś Ty zawędrował do tego depozytu? W Vinylu jeszcze depozyt chyba nie ruszył?

Dlatego teraz nie będę robił prowizorki, owszem w domu mam pociągnięte okablowanie jak wspomniałem 3x2.5 ale od trzech lat zakład energetyczny trąbi o wymianie linii i wyciągnięciu liczników na zewnątrz budynków, nie chcę więc porywać się na tego typu inwestycje teraz, muszę napewno zachować ostrożność i póki co zamontuję różnicówkę z rozdziałem N

Ja mam zamiar sterować grzałkami pamelem. Pożyjemy... zobaczymy, uziomu nie będę robił, na przyszłość i tak chcę wymienić przyłącze na trójfazowe.

W domu(domek jednorodz.) mam powymieniane wszystkie kable, mimo że do domu idą dwie linie to wszędzie kładłem 3x2,5 miedź. Zabezpieczenie mam 16A więc planuję warzyć głównie nocą, mam nadzieję że regulator trochę ograniczy obciążenie.

ale jak nie masz uziemienia to sugeruję zrobić nawet prowizoryczne: keg podłączony rury stalowej lub kaloryfera

Niewiele to da, kaloryfery w domku nie są w żaden sposób połączone z uziomem, rury z wodą są plastikowe może kiedyś uda się wymienić też przyłącze elektryczne, póki co muszę sobie radzić tak żeby się nie zabić

no i giteks

pseudo bo punkt rozdziału nie ma faktycznego uziomu, stąd moje pytanie, czy różnicówka spełni swoją rolę.

mam pytanie niezwiązane już z zamówieniem grzałek, chodzi mi o zabezpieczenie przeciwporażeniowe. Może bardziej kumaty elektryk się zjawi mam instalację "jednofazową" bez "uziemienia"(Jedynie L i N) czy ma sens zamontowanie na takim obwodzie różnicówki z takim pseudo - rozdzieleniem tak jak na zapożyczonym obrazku http://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/1_1438.jpg ?

Zdaję sobie sprawę że to nie jest tańsze rozwiązanie, ale czy to nie jest już gotowym rozwiązaniem?

Postanowiłem przetestować dostęp z telefonu, fakt nie najnowszy HTC Desire, andek 2.3. nie wysuwa zakładki bocznej, nie działa przewijanie.

No dobra, przyznawać się kto zapożyczył przepis na MISia nawet nie postarał się o zmianę nazwy

Wiem że mój przepis nie jest jakimś cudnym opracowaniem, jednak miło by było podawać przepis bazowy(podstawowy) i ostatni z którego nastąpiło "zapożyczenie". Aktualnie możemy dotrzeć do pierwotnego przepisu przeklikując kolejne "zapożyczenia"(bo jest możliwość zapożyczenia przepisu zapożyczonego ), ew. dać możliwość rozwinięcia pełnego drzewa rozwoju przpisu. Oczywiście to taki drobny niuans, ale innych użytkowników może skutecznie zniechęcić do dzielenia się przepisami.

Dotyczy on uprawy czterech odmian Magnat, Puławski, Marymka

Taa, pewnie wszyscy życzyli by sobie zwrotu per somelier piwny a kuliżanka to aż tak nisko siebie ocenia że potrzebuje męża na wsparcie intelektualne?

Howk! Łelkom wśród snobów!

Bogi ja uważam, że trzeba być zajebiście dobrym sensorykiem żeby coś wyczuć w Tyskim czy Lechu. Poza tym szanuję te panie siedzące w Tychach w browarze, pomyśl ile one muszą tego Tyskiego wypić, ja bym chyba nie dał rady ;P

Jakoś dużo tam nie degustują, tam faktycznie są duże restrykcje odnośnie kontroli trzeźwości.

Mieliśmy okazję być na "zwiedzaniu" w Browarze Dojlidy(tak przynajmniej kiedyś się nazywał), uprzedzano nas że także nas mogą poddać wyrywkowej kontroli. Wspomniana w artykule p.Joanna oprowadzała nas w trakcie tej wycieczki, bardzo miła kobieta, ale chyba to wszystko obraca się we własnym sosie, to znaczy, większość z osób zwiedzających miało wrażenie że to o czym opowiada p.Joanna w kwestii aromatów(zalet) to jakieś "ścianka fikcji". Sensorycy KP wyczuwają... to co muszą wyczuć, tyle i aż tyle. Zaprosiliśmy p.Joannę na jedną z bitew poprzedniej edycji, przyszła, posmakowała, oddała głos i na kolejnych już się nie zjawiła. Nie wiem czy autorzy piw otrzymali od niej jakąś "ocenę", w każdym razie czuć zdystansowanie.

Odnośnie tego co tam czują ichni sensorycy - możliwe że analiza odbywa się na poziomie sprzed rozcieńczenia, może zanim to co się produkuje w browarze zostanie rozcieńczone wodą gazowaną to jeszcze coś tam czuć co może kojarzyć się przyjemnie z piwem, później to już była czysta kastracja, a mogło to być naprawdę dobre piwo(jak na koncern).

Zobacze co mi znajomy jeszcze odpisze bo nie był pewien czy to są koncentraty czy roztwory robocze. Ale chyba producent by zamieścił tą dość istotną informację.

Ok, dzięki

Czy ktoś kumaty w chemii mógłby rzucić okiem na ten środek? http://www.ecolab.com.pl/index.php?lang=pl&id=1522&type=prod&prod_id=10673 nie mogę też znaleźć w tych kartach, jaki się robi roztwór tego czegoś. ecolab ma wogóle dział chemii dedykowanej do browarnictwa, kwestia które z tych środków można by zastosować w domowym browarze? Znajomy który tym handluje podał dwa środki, ten Asepto FL-D jako myjąco - dezynfekujący i http://www.ecolab.co...d&prod_id=10976 jako tylko dezynfekujący.

Kwestia czy gra warta świeczki, bo ten środek Asepto FL-D kosztuje 260pln za 24kg a P3-oxonia active 400pln za 21kg. Pozostaje kwestia czy nadadzą się i jakie roztwory się tego stosuje. Szczególnie zastanawia mnie to "perpetum mobile" czyli środek myjąco dezynfekujący