Skocz do zawartości

rtyqwe

Members
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rtyqwe

  1. rtyqwe

    Kapselek 'firmowy'

    Fajne te Twoje kapsle Kentaki, ale patent Swiadernego lepszy bo jest jeszcze numer warki. Muszę i ja pokombinować, bo mi się strasznie spodobało :-)
  2. Thanx from the mountain - czyli z góry dziękuję! Szukałem ostatnio i nie byłem pewny czy taka zwykła "hydrauliczna" będzie OK
  3. Uszczelka od wewnątrz - ciśnienie płynu ją dodatkowo "dopycha" do ścianek, ale czytałem, że niektórzy potrafią szczelnie dokręcić i od zewnątrz. WiHuRa - skąd bierzesz uszczelki do kranika??
  4. Wygooglaj sobie Centrum Piwowarstwa albo Twój Browar - oba w bliskim zasięgu. Nie wiem gdzie kupowałeś towar, ale jak przyjmiesz odpowiednią pozycję (wskazana proszalna ), to nie powinieneś mieć problemów - koledzy pomogą...
  5. Taboret świetna sprawa. Widziałem w akcji na pokazowym warzeniu - doprowadzenie do wrzenia szybkie i bezproblemowe. Natomiast nie wyobrażam sobie gotowania na taborecie w mieszkaniu. Póki co gotuję na kuchence gazowej - przy warkach 20-25l spoko daje radę (na jednym, największym palniku). Od 78 stopni do wrzenia schodzi co prawda 25 minut, ale czy mnie się gdzieś spieszy?
  6. Robiłem ten zestaw ale na WB-06. Wyszło dość aromatyczne pszeniczne - średnio mi smakuje, bo celowałem w lżejsze klimaty, ale goście chwalą
  7. A ja tam nie wiem czy rada: "Kup największy na jaki Cię stać" jest dobra... Może kolega Gelhrid dostaje stypendium naukowe i stać go na 80 l. Potem dźwignie, chrupnie mu i będzie mówił, że źle doradziliśmy. A tak na poważnie - z nierdzewki jest sporo droższy, a co do pojemności - zastanów się czy garem większym będziesz miał jak manewrować. Może na początek 30L ? Tu masz linka do gara za mniejsze pieniądze: http://allegro.pl/ga...2158841441.html No i faktycznie zacznij od lektury Jejskiego...
  8. Następna złota myśl Waldemara (pepo) powinna być o uchylaniu pokrywy i co z tego wynikło. Pokrywę należy delikatnie rozszczelnić, żeby dać ujście CO2 i nie zaglądać, bo po co. Swoją drogą - przodkowie jakoś robili piwo nie mając pojęcia, że bakterie istnieją.
  9. Coder - woda z lodem OK, ale już temperatura ciała zależy od konkretnego człowieka (moja znajoma ma stale 34 stopnie), pory dnia, temperatury otoczenia czy nawet miejsca pomiaru... Bez wchodzenia w szczegóły fizjologiczne - pozostałbym przy lodzie http://www.microlife.pl/index.php?id=fev_management_pl
  10. Garnek 30 l (wcześniej był wystawiony z opisem 18l, ale przekonałem właściciela, że przy fi 36cm i 30cm wysokości wchodzi na styk 30 litrów - widzę, że zmienił ) - lokalizacja: Poznań http://allegro.pl/garnek-emaliowany-30l-36cm-olkusz-dukat-i2158841441.html
  11. A tak wracając do kosztów, to co to dokładnie znaczy "w dobrych pieniądzach"? Wiadomo może ile weźmie Krynica? Żebym się zorientować czy warto czegoś noclegowego szukać w bardziej środkowej Polsce, to muszę wiedzieć o jakie mniej więcej sumy chodzi...
  12. Chmieliłem właśnie na cichej na zimno 15g Lubelskiego/ 15l młodego piwa. Efekt aromatyczny bardzo wyraźny - jedyne co - odradzam wsypanie granulatu, do fermentora bez zastanowienia "co potem". Bo mimo trzymania przez 5 dni, dalej w całej objętości piwa pływają kłaki chmielu. Nic nie osiadło na dnie. Powinienem był albo użyć worka do chmielenia, albo mieć do kranika na cichej podłączony filtrator z oplotu - nie musi być długi - myślę, że 20-30cm spokojnie załatwiłoby sprawę. A tak - męczę się już którąś godzinę walcząc o każdą następną butelkę, która mi przejdzie przez zaimprowizowany filtr na wylocie. No, ale jak ktoś nie ma w głowie....
  13. No a ja wyjdę na detalistę, ale co tam - 19l pszenicy RAZEM: 6501
  14. No - dobre do podłączenia laptopa, albo innej lampki. Jak podłączysz lodówkę to Ci może wywalić zabezpieczenie. Kolega kiedyś "trenował" temat i okazało się, że jego lodówka pobiera co prawda mniejszą moc niż dostarcza przetwornica, ale dopiero jak chodzi. W momencie włączenia agregatu chłodzącego pobiera kilkukrotnie większą. Nie jestem elektronikiem i nie wiem, czy dotyczy to KAŻDEJ lodówki. Kwestia do sprawdzenia.
  15. 16 litrów jasnego ALE + 6 litrów malinowo-miodowego wg przepisu ZbyszkaT Razem 5 640 l
  16. "ALE o co chodzi" - pasuje do wszystkiego!
  17. rtyqwe

    ekstrakty słodowe

    Nie mam nic do WESów. Natomiast wyciągnąłem wnioski następujące: - mierzyć blg przy 18 litrach, a nie przy 20, bo może być za późno; - ekstrakt ekstraktowi nie równy - nie można w ciemno przyjmować, że jak na jednym TAK, to na innym też; Przy okazji - Witaj Marcinku - tu Szwagier mówi
  18. rtyqwe

    ekstrakty słodowe

    No więc ballingomierz ten sam, bo innego nie mam. Wypłukany do czysta i za pierwszym i za drugim razem. Temperatura pomiaru za drugim razem 5 stopni więcej, ale już sprawdziłem, że AŻ takiej różnicy nie tłumaczy... Nie żebym wietrzył jakąś spiskową teorię, ale jakoś mam lekką nieufność do tabelek. To pewnie z racji wieku :-)
  19. rtyqwe

    ekstrakty słodowe

    No to jeszcze małe spostrzeżenie dotyczące wydajności ekstraktów. a) 2 x 1,7 kg Jasny Bruntal (zakup w HB - polecam) w 20 litrach wody = 12,5 blg b) 1 x 1,7 kg Jasny WES + 1,7 kg WES pszeniczny - w tej samej ilości wody = 10,5 blg mniej cukrów, czy ki diabeł?
  20. Małe ostrzeżenie dotyczące wyprażania w piekarniku: Nie można tak robić z butelkami od Grolscha - zamknięcie na oko wyglądające na ceramiczny korek okazało się plastikowe - nie dość, że musiałem szorować piekarnik, to jeszcze miałem za jednym zamachem 3 butelki mniej w zbiorach. Nie wiem jak to jest np. z Fischerem 0,66, ale już nie zaryzykuję...
  21. Witam wszystkich! Pierwszą warkę mam za sobą (ekstrakty samodzielnie chmielone). Druga (pszenica - bo pić się chce) bulka, 3-cia i 4-ta w planach. Te już będą z zacieraniem, ale na razie nie poruszam tego tematu, żeby mnie małżonka nie wystawiła ekspresowo na schody. Zamierzam się rozwijać sprzętowo - na razie dużo czytam, nie pytam, bo właściwie jak się poszuka, to "nihil novi sub sole" - już ktoś kiedyś pytał, ktoś mu odpowiedział - wystarczy wpisać w wyszukiwarkę. Staram się też eksperymentować - skorzystałem z przepisu ZbyszkaT na piwo malinowe z resztek pierwszej warki. Z sukcesem! Zaczynam - będę wdzięczny za wyrozumiałość i łagodne podejście. :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.