Skocz do zawartości

Giziu

Members
  • Postów

    307
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Giziu

  • Urodziny 1972.06.14

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Łużycki Browar Domowy
  • Rok założenia
    2011
  • Liczba warek
    116
  • Miasto
    Suchleb

Kontakt

  • Imię
    Waldemar

Ostatnie wizyty

1 680 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Giziu

  1. Widzicie koledzy piwowarzy. Warzycie byle co, byle jak i wysyłacie wszędzie, aby tylko dostać jeden marny punkcik. Przecież to takie proste. Polecam metodę.
  2. Z naciskiem na klasycznego i wszystko jasne
  3. Ależ już przecież o tym pisałem. Do Pucharu nie przyjmujemy wszystkich konkursów. Zaczynamy np. od 10, tych najbardziej uznanych, gdzie nie było żadnych wpadek. Lista oczywiście może się z roku na rok zwiększać, bo konkursów dochodzi coraz więcej. Mamy dobre praktyki i regulamin Pucharu. Musi to być bezwzględnie przestrzegane. Konkurs rozliczony w określonym czasie, wszystko spełnione - zaliczony do Pucharu. Nie rozliczony - niestety też musi być zaliczony, bo nie wolno karać piwowarów tylko organizatora. Konsekwencje dla organizatora, wywalenie z rankingu w następnym sezonie. Efekt - mniej startujących, mniej sponsorów itp. Pojawia się nowy konkurs - patrz Podlaski, załatwia sprawę pięknie - nagroda - od następnego sezonu wchodzi do Pucharu. I tak to się kręci. Jest to bardzo proste i klarowne. Konkursy Pucharowe są obłożone najlepszymi, łatwiej im o fajne nagrody czy ewentualnych sponsorów, więc muszą się starać. Kto nie chce brać w tym udziału - nic na siłę. Też się chętni znajdą. Jest to trochę gonienie króliczka i nie wszystkim się to może podobać, ale czasy się zmieniły. Skończyły się kameralne imprezy i pełen luz. Takie są oczekiwania, wystarczy tylko poczytać wpisy po każdym konkursie. Wzrośnie również prestiż samego Pucharu . Ja tak to mniej więcej widzę. Nie będzie również potem żadnych pretensji. A jeszcze jedno - w praktykach należy rozdzielić czas ogłoszenia konkursu w celu przygotowania piwa, od czasu ogłoszenia wytycznych dla piw wymyślonych tylko dla potrzeb konkursu. Patrz najbliższy Warszawski, co mi po kategoriach, jak nie wiem jakie są oczekiwania organizatorów - szczególnie w pilsie. Sorry za OT, można przenieść w należyty temat. pozdrawiam
  4. Ja tam Przema trochę rozumiem. Tyle pracy w organizację, wszystko za free a potem tylko biadolenie. Może zbyt dosadnie to napisał i jako współorganizator nie powinien, ale impuls poszedł i koniec . Konkurs na pewno będzie rozliczony o to akurat bym się nie martwił. Może PSPD powinno się zastanowić czy nie dopisać do dobrych praktyk punktu, że konkurs powinien być rozliczony w określonym terminie np. 30 dni. Dobre praktyki skupiają się tylko na konkursie przed i w czasie. Wszystko ładnie pięknie, wentylacja, kwiatki, światło itp. a sędzia w piątek przed sobotnim finałem nawalony, w sobotę od rana dzień zaczyna od browara a potem trzeba go szukać bo finały się zaczynają . Widziałem. Ale mniejsza o to. Cały czas jestem za rankingiem konkursów ale mnie nikt nie słucha. Też mniejsza o to.
  5. To właśnie takie wpisy dolewają tylko oliwy do ognia. W Poznaniu po pierwsze nigdy nie było atrakcyjnych nagród. Konkurs robiony za free i wolnym czasie. Po drugie metryczkę od Przemka z zeszłej edycji dostałem szóstego stycznia, więc nie w miesiąc. Rozumiem niecierpliwość jak się czeka na dyplom pół roku. Sam czekałem nawet rok i też pisałem ponaglenia do orgów, ale jak się czyta po każdym konkursie, po tygodniu teksty typu" kiedy metryczki", to się rzygać chce. Po co startujecie w takiej amatorce edit: za edycje 2013 metryczkę przysłał mi Janek Szała - 06.01.2014 roku. Więc to taka magiczna u nich data. pozdrawiam
  6. Eh... coraz większy żal zaglądać na to forum. O dyplomy bym się w tym przypadku nie martwił. Nagród jako takich nigdy nie było. Metryczki, na chu.. wam one. Napijcie się piwa i umyjcie żonom okna przed świętami. Miłego dnia.
  7. Zawsze kupuję tam chmiel i drożdże. Te drugie przede wszystkim. Najlepsze ceny i największy wybór. Wydałem już tam parę złotówek i nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Moje jedyne zastrzeżenie to takie, że ludziom sie w dupie przewraca i to tyle.
  8. Nie ma dyplomów. Nie zrobiono projektu
  9. oooo , nawet tego nie liczyłem. Wszystkiego trzeba pilnowac samemu jednak. edit. rzeczywiście dodając punkty z konkursów wg zamieszczonej na stronie punktacji, to nie to samo co punkty w klasyfikacji generealnej. Panowie róbcie to może na trzeźwo, bo potem jak to ktoś policzy na koniec, to znów może dojść do niemiłych sytuacji.
  10. W Brackim macie błąd, ponieważ nieskromnie powiem, iż byłem trzeci a tam widnieje inna osoba. Pokazać dyplom
  11. Giziu

    Smoked Porter

    Daj 50% i będziesz miał tak jak chcesz.
  12. Od początku swojej przygody z piwowarstwem drożdże zadaję na "oko" i jakoś mi z tym dobrze. Oczywiście nie polecam naśladownictwa.
  13. Robiłem braggota do którego dodałem 3 litry miodu, pół na pół gryka i lipowy. Aromat gryki był bardzo wyraźny w gotowym braggocie , jak dla mnie nawet za bardzo, bo nie przepadam za gryką.
  14. Andrzej, nikt nie wylewa żali. Byłem tylko trochę zaskoczony, że chcemy wprowadzać zmiany a robimy dalej po staremu. Konkurs Szczeciński jest, był i zapewne dalej będzie ok. Mnie to tam rybka. Risy w piwnicy mam w takiej ilości, że zapewne będę miał problem którego wybrać. Stare dobre praktyki też mi pasują, bo uważam że nie w nich jest problem. Życzę wszystkiego najlepszego w organizacji i pozdrawiam.
  15. Tworzysz coś a potem jako pierwszy otwierasz furtkę, jak to w przyszłości obejść. Gdzie tu logika? Każdy tak potem napisze, powołując się na dolne widełki albo tegorocznego GCh. Przecież można.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.