depesz

W sensie JESZCZE taniej niż te 79 zł? No to nie, raczej nie ma i nie będzie.

Skandal, u mnie ponoć wczoraj o 16:45 wystawiono awizo, i sprzęt leży na poczcie;> Problem w tym, że wczoraj cały czas ktoś był w domu, po prostu listonoszowi się nie chciało zajść;> No nic, dziś w przerwie na lunch podjadę odbiorę, weekendowe warzenie już z refraktometrem!;D

Seven skoro Twój wysłany 5go listopada przyszedł wczoraj, to mój, wysłany 8go, powinien być jutro!;-) A przynajmniej tak się pocieszam... Poszedł punkcik za wartościową informację porównawczą odnośnie statusów, dzięki.

Ja za to wypijam próbkę z próbówki, ale jak kto woli, jak komuś smakuje próbówka to nie widzę przeciwskazań ;-) ;-) ;-)

Na szczęście to pszenica, będzie wypite do miesiąca...;-)

U mnie podobnie, ostatni status to: 2013-11-08 13:15, Wysłanie przesyłki, GUANGZHOU Za tydzień będzie miesiąc od zamówienia...;-D

Cóż, zarówno ta strona, jak i toolkit_v_1.8 podawały takie wartości, więc się zasugerowałem;-) Nic to, bąbelki jakoś strawię, następnym razem skorzystam z programiku - tym razem nie mogłem, nie było pod ręką windowsa;P

http://hbd.org/cgi-bin/recipator/brew/widgets/bp.html Wg rozwijalnej listy na tej stronie (Volumes of CO2 by style)Dunkelweizen od 3.6 do 4.5, więc i tak dałem dolny zakres?

Zabutelkowałem Warka #30 - Dunkel Weizen Gęstość końcowa 4 BLG Wyszło 20 butelek 0,4 L, 45 butelek 0,33 litra + PET test nagazowania Dodałem 232 g sacharozy - poprawnie już tym razem...;-)

Cóż, oba źródła podane powyżej wyliczają dużo niższą ilość cukru, niż używany przeze mnie toolkit z plikowni - dzięki Panowie za zwrócenie uwagi. Oznacza to, że kilka ostatnich moich warek (wcześniej sypałem cukier prosto do butelek, miarkę opisaną 0,33 na butelkę 0,5 litra) jest przegazowanych... Co pokrywa się z odczuciami organoleptycznymi, właśnie wczoraj na próbę sięgnąłem po butelkę z jednej z poupychanych na spodzie skrzynek... Dziś butelkuję Dunkel Weizena, skorzystam z Waszych źródeł - lepiej późno niż wcale;-D

Hmmm.... Z toolkit_ver_1_8 wychodzi około 2,45 i w taką wartość celowałem... Fidel, jak policzyłeś to 3? Bo może ja ze złych narzędzi, ewentualnie z dobrych, ale źle korzystam...

W dniu dzisiejszym zabutelkowałem Warka #29 - Foreign Extra Stout Wyszło 41 butelek 0,5 L + test nagazowania PET + jeden kufelek zielonego piwa do spróbowania;) Pyszne! Do refermentacji dodałem 182 g sacharozy. Gęstość końcowa 2,5 BLG

Przed chwilą sprawdzałem, komórka z ekranu laptopa odczytuje kod bez problemów:-) Niegłupi ten słoik;-) Zastanawiam się, czy sobie nie zakupić, czasem wychodzi mi warka > 25 litrów i to co nie zmieści się w fermentorze plastikowym fermentuję w szklanym balonie do wina 16L - ten ogórkowinny słoik wygodniejszy do mycia ;-)

Warka #30 - Dunkel Weizen - 10 listopad 2013 W przeddzień Święta Niepodległości i Tęczy płonącej na Placu Zbawiciela uwarzyłem warkę numer 30, ciemnego pszeniczniaka. Słody: słód pilzneński - 2 kg słód pszeniczny jasny - 2,9 kg słód monachijski typ II - 0,9 kg słód Carawheat z przepisu zastąpiłem jasnym karmelowym - 0,3 kg słód pszeniczny czekoladowy - 0,12 kg Zacieranie: 40' w 46°C przerwa ferulikowa 15' w 53°C p. białkowa 30' w 63°C p. maltozowa 10' w 72°C p. dekstrynowa Po ostatniej przerwie próba jodowa zmienia barwę - przedłużyłem więc o 25 minut (najpierw 15 (dalej źle), później 10). Warzenie: chmiel Lubelski granulat - 60g 80' 32g w 10' 15g w 50' 13g w 75' Brzeczka przednia 22,5 BLG Wyszło 23 litry piwa o gęstości 13,5 BLG, takie zostawiam, nie będę rozcieńczał do 12tki Zadałem słoiczek gęstwy 3068 od Manowar - dzięki!;D Drożdże bardzo żarłoczne, trochę uciekło przez rurkę fermentacyjną. Na jednym ze zdjęć czapa piany nazajutrz po zadaniu drożdży (fermentor otwarty przy okazji dolewania tego co odzyskałem z chmielin - przez noc stygło na balkonie).

Z nieba mi spadłeś! :-D

W zeszłą sobotę butelkowanie i warzenie zarazem ;-D Zabutelkowałem: Warka #26 - Milk Stout BLG koncowe wyniosło 7,5 (jest w tym 750 gram laktozy), do refermentacji dodałem 170 gram sacharozy. Wyszło 44 butelki 0,5 litra. Aby wykorzystać gęstwę w świeżo opróżnionym fermentorze, uwarzyłem: Warka #29 - Foreign Extra Stout - 2 listopad 2013 (receptura wg Dori) Słody: słód pilzneński 4,4kg Słód Caraaroma 0,3kg Słód czekoladowy 0,1 kg (zastąpiłem nim Carafa I, którego nie posiadałem) Płatki jęczmienne błyskawiczne 0,4kg Jęczmień palony 0,2kg Zacieranie: 40 minut w 64°C 30 minut w 72°C Brzeczka przednia miała 21 BLG. Gotowanie 60 minut Chmielenie: Marynka 37gr na 50min Lubelski 40gr na 10min Pojawił mi się problem z wydajnością, ostatnie parę litrów brzeczki wysładzałem do osobnego garnka i w głównej kadzi wyszła mi za mała gęstość - 13 BLG wobec zakładanych 17tu. Ratowałem się później odparowując z tej dodatkowej brzeczki wodę do konsystencji gęstego syropu (z 5-6ciu litrów zrobiło się jakieś pół litra). Aby na przyszłość lepiej oceniać kwestię wysładzania zamówiłem refraktometr z wątku "Tani refraktomert poniżej 100 zł", z konta zniknęło 79 zł, pozostaje czekać te 3-4 tygodnie na przesyłkę z Chin ;-) Brzeczkę znad chmielin zlałem do fermentora po zabutelkowanym wcześniej Milk Stoucie.

Gęstwy pod pszeniczne poszukuję, w Warszawie. Po dwóch tygodniach degustacji Koźlaka Pszenicznego piwo nagle w butelkach zrobiło się kwaśne, muszę wylać 3 skrzynki - więc i gęstwy po nim leżącej w lodówce wolę nie tykać...

Wczoraj kolejne butelkowanie: Warka #27 - Belgian Dubbel Wyszło 42 butelki 0,5L, powoli kończą się wolne skrzynki - dziś zabutelkuję Milk Stouta, w weekend coś uwarzę i zabutelkuję po cichej - i będzie problem ;-D

Wczoraj butelkowałem piwko: Warka #28 - Koźlak Pszeniczny Amerykaniec II Było sporo pracy, bo butelkowałem w małe pojemności, wyszło 60 sztuk 0,33L, oraz 17 sztuk 0,4L. Co do smaku - poezja!;D Zmodyfikowane chmielenie w końcu pozwoliło mi osiągnąć to, do czego dążyłem...

W weekend warzenie kolektywne - wpadł do mnie kolega z pracy, którego zaraziłem pasją - lada chwila będzie warzył swoją pierwszą samodzielną warkę, tak więc nabierał ostatnich szlifów;-) (załapał się nawet na fotkę pod postem;) Warzyłem (wiem - ZNOWU!!! ) Koźlaka Pszenicznego, z lekko zmodyfikowanym schematem chmielenia... A więc jedziemy: Warka #28 - Koźlak Pszeniczny - 12 październik 2013 Słody: 1,9 kg pilzneński 1,5 kg monachijski 3 kg pszeniczny 0,5 kg karmelowy jasny 0,2 kg karmelowy ciemny Przerwy: 63->60 stopni 20 minut 73->70 stopni 45 minut Chmielenie: Cascade 10g na 60 minut. Citra 10g na 10 minut. Citra 10g - chmielenie na zimno. Brzeczka przednia 26,5 BLG Wyszło 24 litry o gęstości 17,5 BLG Po podstawieniu do wzoru, należy dolać 2,25l wody. Brzeczkę zaszczepiłem słoiczkiem gęstwy WB06, całość trafiła do ostatniego fermentatora, więc w najbliższy weekend niestety bez warzenia ;-) W trakcie warzenia degustowaliśmy przedostatnią butelkę Polskiego Ale, po kilku miesiącach leżakowania - świetne piwko, szkoda, że już końcówka ;-)

Michał zapraszam w każdej chwili;-) Piwka czekają ;-) Dziś warzyłem (wiem - znowu) Koźlaka Pszenicznego, z kumplem z pracy (już drugi) którego zaraziłem tą pasją - jutro/pojutrze będzie wpis.

O Matko, przypomnieliście mi o Cydrze....;P Wrzuciłem między kabinę prysznicową a ścianę, na wierzch poszły jakieś szmaty i....nie zaglądałem co najmniej pół roku:P:P:P Dziś degustacja Cydru Mocno Leżakowanego!;-))

Cholercia, daleko, ale będę się musiał wybrać...;-D Ciekaw jestem opinii o moim Koźlaku Pszenicznym;-)

Weekend był na roboczo;-) Uwarzyłem po raz kolejny 2 warki: Warka #26 - Milk Stout - 5 październik 2013 Surowce: słód pale ale - 3,6kg słód pszeniczny - 0,5kg słód karmelowy jasny - 0,7kg płatki owsiane - 0,5kg słód barwiący Strzegom - 0,15kg palony jęczmień - 0,35kg laktoza - 0,75 kg chmiel Marynka granulat - 20g chmiel Lubelski granulat - 25g drożdże suche Safale S-04 Zacieranie: 30' w 68°C (słody jasne + płatki) 20' w 72°C wsypanie słodów ciemnych 10' w 72°C podgrzanie do 76°C Gotowanie: 60' Marynka w 0' laktoza oraz Lubelski w 40' Brzeczka przednia 22 BLG Po gotowaniu, dodaniu laktozy (750 g) wyszło 23 litrów o gęstości 16,5 BLG Warka #27 - Belgian Dubbel - 6 październik 2013 Słody: słód pilzneński 3,5kg (66%) słód pszeniczny 0,65kg (12%) słód monachijski 0,5kg (9%) Słód karmelowy jasny 0,35kg (6%) Słód caramunich typ II 0,21kg (5%) Słód karmelowy ciemny 0,1kg (2%) Chmiele Chmiel Marynka - 35 g Chmiel Citra 10g Drożdże Drożdże Wyeast 3787 Trappist High Gravity - gęstwa Inne dodatki cukier karmelizowany 0,5kg (mocno karmelizowany) – dodany w 50 minucie gotowania rodzynki 0,1kg (namoczone dzien wcześniej, pokrojone na połówki) – dodane w 50 minucie gotowania Zacieranie 15 minut w 55°C 35 minut w 63°C 40 minut w 72°C Czas gotowania 60 minut Chmielenie 15g Marynki - 60 minut 10g Citra - 60 minut 20g Marynki - 10 minut Wsypanie słodów do wody o temperaturze 57 stopni. Nie miałem słodu Caramunich, zastąpiłem Karmelowym Jasnym Strzegom. Przerwy. Mashout. Filtracja. Wysładzanie sposobem ciągłym. Po gotowaniu, dodaniu skarmelizowanego cukru (500 g) i rodzynek wyszło 20 litrów o gęstości 15,5 BLG Starter z 0,7 l brzeczki (z Milk Stouta, dzień wcześniej) i słoiczka gęstwy po Belgian Blond Ale. Do pomocy miałem Młodego Browarnika;) (zdjęcia) - syn kumpla się wprawia ;-)) Fajna zabawa z robieniem skarmelizownego cukru...

Drugiego października zabutelkowałem Warka #23 - Belgian Blond Ale Wyszło 42 butelki 0,5 litra. Gęstość końcowa 4,5 BLG. W tej chwili biorę się za śrutowanie słodów - jutro warzę Milk Stouta, w niedzielę Belgian Dubbel.