Skocz do zawartości

Mariusz_CH

Members
  • Postów

    1 314
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Mariusz_CH

  1. Mariusz_CH

    izolacja gara

    hahehehe, samo sedno. Ale nie zawsze tak bywa. Natomiast na forum czasem naprawdę mnie mierzi takie podejście ścisłe naukowe, zwłaszcza tam gdzie nie ma to sensu. Nie zawsze wszystko warto "brać w ramki"
  2. Mariusz_CH

    izolacja gara

    I tak z tego waszego naukowego czkania wynika, że babcia Stefcia i tak miała rację otulając, no nie wiem, np. ciasto chlebowe żeby wyrosło , choć nie czytała tomów książek. Przecież wiadomo każdemu (chyba że tylko mi się tak wydaje) że im grubiej otulisz tym więcej ciepełka Ci zostanie
  3. yyy, ale o so chozzi? Napewno ten wątek?
  4. Siema! Następny z naszego regionu, rośniem w siłę hehehe
  5. w myśl zasady: "... grodziskie zaś słynęło coraz bardziej po Wielkiej Polszcze, tak iż szlachcic tam, który nie miał w swoim domu piwa grodziskiego, poczytany był za mizeraka albo za kutwę..." no i git
  6. Ja nie nadążam warzyć pszenic na tych drożdżach. Piwka schodzą mi niesamowicie. Bardzo subtelny goździk, taki właśnie mi odpowiada.
  7. Moja żona ma już hamak, dorwała gdzieś w biedronie i mnie męczy żeby jej stelaż zrobić, ehhh. A na chmiel sposób już mam, nawet prawie wykonany
  8. bo to pewnie świeżo zerwany jest. Po suszeniu i w granulacie to by było pewnie ze trzy/cztery razy objętościowo mniej.
  9. Ja tam wrzuciłem 315 gram do gara (na cichą pójdzie jeszcze z 80g) ale na 25 litrów przy wyjściowym BLG bardzo podobnym bo 18,5 Dziwi mnie to Magnum na początku. raz chciałem oszukać na RYE IPA i było całkiem dobrze do momentu gdy piwko sie postarzało do tak z 3 miesiące (gdy aromaty chmielowe prawie poszły się paść). Wyszła goryczka długo otrzymująca się i trochę ściągająca, zmieniło mi to piwo totalnie.
  10. CDA Scoobiego bardzo polecam. Piwko mi wyszło bardziej karmelowe niż palone i najlepsze było tak pomiędzy 1-2 miesięcy, póxniej oczywiście aromaty popłynęły. Zrobiłem ver. 2 ze zmodyfikowanym zasypem i paloność trochę wyszła za duża, wytrawne i nuty rozpuszczalnikowe z S-04 i obecnych temperatur pewnie (ver1 fermentowana była na Irish Ale - polecam)
  11. W rękach. Trzeba uważać przy ziarnie niesłodowanym - idzie ciężej. Mi przy pszenicy gdy zapomniałem co mam w śrutowniku, wyrwało z rąk wiertarkę.
  12. nigdy nie liczyłem czasu, ale myślę, że tak w około 2 minutki to śrutuję z 4 kilo, bo jeszcze dołożyłem z góry uciętą butelkę z 5 litrowej wody i wsypuję cały słód na raz i naprzód
  13. Po to przegub cardana, aby "drobną" nieosiowość eliminować. Tak BTW w śrutowniku Brewferma w wałku, otwór raczej nie jest wywiercony centrycznie, więc...
  14. http://www.topex.pl/grupy/klucze-i-wkretaki/nasadki-i-akcesoria/redukcje.html?___SID=U
  15. No nie żartuj, kątówka zeszlifowałem bez żadnych problemów. Czekaj dam znać Undeathowi to Ci da cynk co z tym i jak.
  16. W wiertarce to zwykła przedłużka, zakupiona oddzielnie, i wyszlifowana w trójkąt tak aby do uchwytu pasowało. Natomiast, Undeath ma taką przejściówkę - z jednej strony sześciokąt na uchwyt, a z drugiej kwadrat na nasadkę.
  17. Ja mam tak; Śruba ósemka zwykła zakontrowana przedłużoną nakrętką ósemką, śruba powinna być tak dopasowanej długości żeby jeszcze łbem dociskała kontrę, moja jest dłuższa ale jest git: Na to przedłużona nasadka 13-tka Obowiązkowo przegub cardana z kompletu kluczy nasadowych A później całość napędzić to już pryszcz Aha, no i proponuję wiertarkę z przełożeniem mechanicznym czyli z biegami.
  18. No a co, my nie pojedziemy?
  19. pewnie o Kentakiego Ci chodzi, hehee EDIT: Kentaki byl szybszy....
  20. http://www.piwo.org/page/index.html/_/artykuly/hanysy-i-gorole-warzom-piwo-r87 chciałeś nam przypomnieć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.