Skocz do zawartości

maciek1221

Members
  • Postów

    733
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Aktywność reputacji

  1. Super!
    maciek1221 otrzymał(a) reputację od profik w pompa do piwa   
    http://www.aliexpress.com/snapshot/7209598858.html?orderId=71905175920812
     
    Dzisiaj do mnie doszła, wysyłka jest z Niemiec więc błyskawicznie. Wrzątek z jednego gara 70L do drugiego takiego samego przetacza bez problemów. Prędkość reguluję zaworem w garnku, do którego jest wkręcona pompka.
    Test na zacierze przeprowadzę w sobotę, bo wtedy robię otwarcie nowej warzelni .
  2. Super!
    maciek1221 otrzymał(a) reputację od ujek w Dezynfekcja balonu   
    Ja sypię owies i owsem potrząsam. Ale najpierw saszetka kreta, żeby takie zaschnięte brązowe osady się oderwały, albo przynajmniej zmiękły. Później kilka razy płuczę i dezynfekuję piro. Po samym krecie balon jest jak nowy. Ja odradzam zalewać do pełna wodą balon, później przy wylewaniu lubi pęknąć, mi tak pękł, od tamtego czasu płuczę przez energiczne bełtanie małą ilością wody, do dzisiaj mam blizny na rękach, akurat w święta mi to się wydarzyło..
    pzdr
  3. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla bnp w Lekkie odświeżające piwo na lato - jakie?   
    Dla mnie to było zdziwienie. Dla ciebie pytanie.
    Nie tworze spiskowych teorii tylko zobacz drogi kolego ze przez pewien trend lansowany przez mądrych ludzi tego forum, przez ileś tam czasu tworzy się pewien stereotyp.
    i tu jest przykład, jak byk pisze w wiki że do wita dodaje się owies http://www.wiki.piwo.org/Witbier
     

     
     
    a tu wyskakuje zdziwiony człowiek z pytaniem czy owies z pola się nada do witbiera.
     
    więc to nie ja tworzę teorie spiskową tylko próbuję mówić o rzeczach i pewnych zjawiskach które tu występują.
     
     
     
    do rzeczy
     
     
    Zabierając się do wita najprościej przed głównym zacieraniem kleikować surowce niesłodowane
     
    robi się tak
    bierze się ok połowę wody przeznaczonej do zacierania, doprowadza się do wrzenia. Wsypuje wszystkie dodatki niesłodowane ciagle mieszajac by nie powstały grudy. Miesza cały czas aż do momentu uzyskania zacieru o konsystencji budyniu /śmietany. Kiedy juz nie da rady mieszac w obawie przed przypaleniem wyłaczamy gaz i zostawiamy pod przykryciem na 10- 30 min. Im grubiej śrutowane tym trzeba dłużej czekać.
    Taki kleik/budyń przenosimy do kadzi zaciernej, dodajemy pozostałą wodę oraz słód podstawowy. zaczynamy zacierać od przerwy białkowej.
     
    W zależności od surowca niesłodowanego i praktyki piwowara i profilu treściwości gotowego piwa zacieramy
     
    50 stc 5-15 min
    64 stC 20-40 min
    72 stC 20-40 stC
     
    Dla początkujących proponuję
    zacieranie wita
     
    50 stc 10 min
    64 stC 40 min
    72 stC 40 stC
    78 stC 10 min
     
    Wit to bardziej wytrawne piwo więc takie długie przerwy nie zaszkodzą a wręcz pomogą przy wydajności , bo mamy długa przerwę dekstrynujacą.
     
    Chmielenie to jak nam się podoba, chyba że robimy wita wg stylu to celujemy w niską goryczkę tak by nie była w piwie dominująca.
     
    pozdrawiam
  4. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla zbynieks w Nazwa browaru   
    Beskidzka Grupa Biskupa
    Ekscelencja
    Spiritus Sanctus
    Borys Polewoj
    Sancti Episcopi Thomasi Beckett - ora pro nobis.
     
    Albo najlepiej : Fajne Cycki,
  5. Super!
    maciek1221 otrzymał(a) reputację od BiancoNeri1985 w Pierwsze zacieranie - straty w kuchni   
    Ja mam 7,5kW i radzi sobie bardzo dobrze, ma sobie radzić z garnkami do 100litrów. W takim razie 5,33kW z 30 poradzi sobie na pewno
    Ja używam taboretu, który stoi na takiej dużej betonowej płycie chodnikowej, a ta płyta na płytkach w łazience Generalnie jak dotykam taboretu to nie nagrzewają się nogi, ale płyta jest na wszelki wypadek. Też postaw coś pod taboret dla bezpieczeństwa i hulaj dusza!
  6. Super!
    maciek1221 otrzymał(a) reputację od marcin_l85 w Pilzneński+monachijski+Lubelski+Marynka= no właśnie co?   
    http://www.piwo.org/topic/6285-altbier-zgody/
     
    http://browar-elefant.blogspot.com/2012/11/warka-19-alt.html
  7. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla Mariusz_CH w Zamienniki słodów Weyermann - jakie są różnice?   
    Bo to jest tak, niektórzy uważają większość słodów cara coś tam jako tzw. carabzdury http://mail.browar.biz/forum/showthread.php?t=81384
    Carapils wydaje mi się osobiście za jasny jak na karmelowy "2-5EBC". Ja osobiście albo go nie zastępuję niczym, albo sypnę odrobinę 30-tki ze Strzegomia.
  8. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla leszcz007 w Zamienniki słodów Weyermann - jakie są różnice?   
    tak dokładnie
  9. Super!
    maciek1221 otrzymał(a) reputację od slawi w pierwsze piwo   
    Ja polecam zestaw składników z browamatora na Pilsnera Pils, to było moje pierwsze zacierane piwo. Bardzo smaczne wyszło, jeżeli lubujesz w tyskim, to na pewno Ci taki pilsner zasmakuje. Masz gotowy, w miarę tani zestaw składników
  10. Super!
    maciek1221 otrzymał(a) reputację od Anginsan w PILS - za duze Blg jak rozcieńczyć   
    Czyli norma, że długo startują. U mnie piwo już zlane do butelek, uważaj na temperaturę, u mnie termometr leżał na szklanym balonie i pokazywał 11stopni, piwo ma mocno kwiatowy smak i aromat, czyli gdzieś ta temperatura była za wysoka.. Dążę do tego, że tak długi start nie załatwił mi infekcji Ja na Twoim miejscu nie zaglądałbym do fermentatora, albo świecisz latarką na bok fermentora i patrzysz czy jest piana, albo sprawdzasz po 10 dniach BLG i zlewasz ewentualnie na cichą, dolne drożdże długo fermentują. Ponadto nie polecam otwierać fermentora, ja otworzyłem ostatnio w 3 dniu fermentacji pale ale i teraz nie bulka, bo wypusciłem całe CO2, teraz boje się, że dojdzie przez to do zakażenia, przez 2 dni poziom wody w rurce nawet nie drgnął..
  11. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla bastisz w Receptura na Koelsch   
    Dzisiaj właśnie zrobiony już jest w fermentatorze 50g lubelskiego w dwóch dawkach
    30g - 10 min gotowania
    20g - 60 min gotowania
    gotowanie 70 min - chłodzenie
    ja dałem pszenicznego 0,5 kg
    wyszło 13 Blg 22 L
  12. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla Porter w Receptura na Koelsch   
    Coder dał temu piwku 41/50 punktów. Polecam. Smaczne.
  13. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla Jacenty w Receptura na Koelsch   
    Jeśli chcesz 25-27 litrów to oczywiście zwiększ proporcje.
    - 5,5 kg pilzneńskiego (starczyłoby nawet 5,1 kg, ale ja osobiście ze względu na moje warunki użyłbym tyle)
    - 1 kg pszenicznego
    - 60g chmielu ( 35g na 60 min i 25 na 15 min)
  14. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla Wesoly w Receptura na Koelsch   
    Polecam przepis na Koelscha Andrzeja Sadownika w Sprawdzonych Recepturach.
    Warzę wg niego od 10 lat i zawsze jest super.
  15. Super!
    maciek1221 otrzymał(a) reputację od anmar w Całkowicie pierwsze piwko w życiu .   
    Jak już wszyscy wspomnieli wcześniej ,tydzień to będzie raczej na pewno za krótko, u mnie w przypadku brewkita, który był trzymany w za wysokiej temperaturze, po tygodniu były jeszcze szczątki piany. Sam fermentuję piwo w balonach szklanych, bo latem nastawiam wina, ale polecam (sam teraz kupuję) plastikowe fermentatory. Ostatnio balon pękł mi przy wylewaniu wody(odmaczał się cały brud) i pociął mi ręce, więc wole mieć tańsze plastikowe pojemniki, łatwiejsze w myciu piany po drożdżach, wygodniejsze i w ogóle
    Jeżeli chodzi o waszą następną warkę to odradzam puszkę Sam zrobiłem brewkita od coopersa, a zanim przelałem na cichą (ach ta nadgorliwość) to już zacierałem pilsnera. Efekt jest tego taki, że teraz z niesmakiem pije to z brewkita a jak na święta przygotowałem 3 butelki pilsnera to sie mało w majty nie polałem, takie piwo jest dobre ;P
    Także zachęcam do zacierania, umiejętność włączania gazu w kuchence wystarczy ))
    Maciek
  16. Super!
    maciek1221 przyznał(a) reputację dla Zbyszek T w Jak zrobić "kobiece" piwo - moje doświadczenia.   
    Chciałem się podzielić swoim doświadczeniem w produkcji piw smakowych, słodkich, przeznaczonych dla płci pięknej.
    Piwa takie wychodzą naprawde dobre, jeśli wasza Lepsza Połowa lubi piwo ze sokiem lub piwo malinowe, miodowe, imbirowe ? z łatwością zrobicie piwo, które jej posmakuje i pobije na głowe Redsy, Gingersy i inne takie.
    Ja do tej pory zrobiłem takich piw z 15 ?nastawów" i w związku z licznymi pytaniami i porozrzucanymi wątkami chciałem spisać swoje doświadczenia, może się komuś przyda
     
    ZASADY OGÓLNE
     
    - dobrym i sprawdzonym syropem malinowym jest syrop z Herbapolu
    - syropy i miód odfermentowują do zera, także piwo z ich udziałem będzie miało stosunkowo niższe BLG niż z samego słodu. Piwo z samego miodu / syropu odfermentowuje do ujemnego końcowego blg.
    - w związku z powyższym, aby otrzymać piwo ?treściwe? trzeba odpowiednio zmodyfikować zacieranie części słodowej
    - syropów nie gotujemy ? dolewamy na zimno. Gotowanie pozbawia ich sporej części aromatów. Syropy z butelki, otwarte bezpośrednio przed dolaniem są na 100% sterylne.
    - piwo miodowe jest bardziej aromatyczne gdy miodu nie sycimy (nie gotujemy) ? podobnie jak z syropami. Z tym, że jedno niesycone piwo miodowe złapało mi zakażenie drożdżami kożuchującymi ? czy od miodu ? nie wiem. Do tego piwa lałem też nieprzegotowaną kranowiankę. Od czego to zakażenie nie wiem. Potencjalne ryzyko po waszej stronie. Ogólnie nie jestem maniakiem sterylności, puki co.
    - dobre efekty dają miody jasne, ale ich smak jest mniej wyczuwalny. Lepszy efekt daje niewielki dodatek miodu gryczanego (5-20% miodu) lub innego wyrazistego miodu.
    - aby uzyskać intensywny smak, wg moich doświadczeń, 50% ekstraktu musi pochodzić z miodu lub syropów (lub więcej)
    - takie piwo trzeba dosłodzić przed butelkowaniem ? polecam słodzik Cologran z Lidla (wersja tańsza) lub Ksylitol (cukier brzozowy ? wersja droższa)
    - sprawdzone dawki tego słodzika to 4-8 tab/litr (4-półsłodkie, 6-słodkie, 8-bardzo słodkie)
    - nie należy bać się słodzika!
     
     
    KROK 1 ? Piwo z resztek
     
    Takich piw zrobiłem najwięcej. Poza jednym wyjątkiem, kiedy wyszło mi piwo imbirowe mocno przegazowane, wszystkie były co najmniej dobre. LP wszystko wypiła ze smakiem. Jednocześnie przestała pić Redsy, z komentarzem, że Reds to g...no (za przeproszeniem).
     
    Ogólny przepis:
     
    Po fermentacji burzliwej jasnego lub bursztynowego* piwa (około 12 blg początkowe)
    na drożdżach górnej fermentacji ? przy zlewaniu na cichą:
    Zostawiamy w fermentorze około 5-7 litrów piwa wraz z całym mułem i osadami drożdżowymi.
    Dodajemy do tego:
    a) baniak wody źródlanej (najtańszej) 5 litrów + 2 syropy malinowe Herbapol 420 ml (lejemy na zimno)
    lub
    b) 5 litrów wody + 750 g miodu (sycony lub nie ? w razie co rozpuścić w ciepłej wodzie)
     
    Zarówno do wersji a) i b) dobrze jest dodać nieco herbatki chmielowej: 10 ? 15 g chmielu zaparzamy wrzątkiem i zostawiamy na 5-30 minut. Herbatkę odcedzamy i płyn bez fusów dolewamy do nastawu. Gatunek chmielu i czas zaparzania ? według uznania, czy piwo ma być bardziej/mniej chmielowe
     
    Powyższy nastaw fermentujemy normalnie jak każde piwo. Powinno bardzo szybko przefermentować, ze względu na dużą ilość drożdży. Później normalnie, zlewanie na cichą.
     
    Przy rozlewnie ? do refermentacji najlepiej użyć tego samego składnika co do fermentacji ? czyli:
    a) 10-11 ml syropu na litr piwa
    lub
    b) 10 g miodu na litr piwa (oczywiście miód trzeba rozpuścić w odrobinie wrzątku)
     
    Także przed rozlewem należy dodać słodzik w odpowiedniej ilości.
     
    Piwo wychodzi smaczne, delikatne, jednak lekko ?wodniste?. W połączeniu ze słodkością i smakiem owocowym/miodowym jest orzeźwiające i chętnie pite przez płeć piękną.
    I w dodatku jest bardzo szybkie i ekonomiczne oraz powiększa ilość piwa uzyskaną z jednej warki ? same zalety
    Trzeba uważać ile się dodaje syropu/miodu bo bardzo łatwo przedawkować i wtedy piwo wychodzi równie smaczne, a może i jeszcze lepsze, ale płeć piękna ma to do siebie, że piwa 9% vol zwalają je z nóg ? a bardzo łatwo takie uzyskać
     
    * z ciemnym piwem z nutami palonymi maliny jakoś gorzej się komponują (w opinii mojej LP)
     
     
    KROK 2 ? Warka z zacieraniem od początku
     
    Z mojego doświadczenia wynika, że słodkie piwa dobrze komponują się z dużą ilością słodów karmelowych. Nie eliminuje to jednak potrzeby dosładzania słodzikiem.
     
    Zrobiłem do tej pory takie piwa z zacieraniem od początku:
     
    Warka #15 Miodowe (zapisy niekompletne)
     
    Pilzneński - 1 kg
    Monachijski - 1 kg
    Karmelowy - 1 kg
    Miód wielokwiat - 4 kg
    Wyszło 40 l 12 BLG
     
     
    Warka #23 Malinowe
     
    Pilzneński 1 kg
    Monachijski 25 EBC 2 kg
    Amber 0.5 kg
    Cara 50 EBC 0.75 kg
    Aroma 100 EBC 0.25 kg
    Crystal 150 EBC 0.5 kg
    Syrop malinowy Herbapol 5 x 420 ml
     
    Chmielenie Marynka 50 g 60 min
     
    Wyszło około 40 l 12 BLG
     
     
    Warka #26 Miodowe
     
    Pilzneński - 1 kg
    Monachijski Strzegom- 1 kg
    Amber - 0.5 kg
    Karmelowy jasny Strzegom - 0.5 kg
    Miód - 5 kg (z domieszką gryki)
     
    Marynka 30g
    Styrian Goodings 30 g
    Styrian Goodings 30 g
     
    Wyszło około 50 l, 12 BLG, S-04.
     
    Miód dodajemy:
    a) pod koniec chmielenia (sycony ? mniej aromatów, ale bezpieczniej)
    b) rozpuszczamy w przegotowanej, ciepłej wodzie i dodajemy do piwa po schłodzeniu. Ilość wody musi być odpowiednio obliczona, żeby uzyskać pożądane końcowe BLG.
    1 lit miodu = 1.3 kg miodu = 1000 g cukrów fermentowanych (wartości orientacyjne)
     
    Syrop malinowy dodajemy:
    Zawsze po schłodzeniu piwa. Lejemy na zimno, zęby uchronić ulotne aromaty.
     
     
    ZACIERANIE:
     
    Przy zacieraniu 30/30 takie piwo odfermentowuje do 0-1 BLG i jest bardzo mocne i mało treściwe.
     
    Raz próbowałem przy #23 zacierania tylko w 72°C ? w efekcie zielone piwo wyszło bardzo mętne ? chyba skrobia została w piwie ? nie pomogła długa cicha. Dopiero żelatyna pomogła i piwo wyszło z dobrą klarownością. Odfermentowanie bardzo niskie: z 12 BLG odfermentowało do 4 BLG ? czyli tak jak zamierzyłem. Efekt końcowy bardzo dobry.
     
    Później zastosowałem 15 min @ 62°C + 60 min @ 72 °C ? piwo również za głęboko odfermentowało.
     
    Ogólnie następne piwa będę zacierał 5 min @ 62°C + 70 min @ 72 °C z szybkim podgrzewaniem pomiędzy przerwani (2-3 °C / min). Wg mnie to optymalne rozwiązanie.
     
    CHMIELE:
     
    Wg mnie Marynka nie najlepiej się komponuje z piwami górnej fermentacji. Lepiej użyć chmieli typu Challenger, Perle.
    Warto chmielić na aromat chmielami o aromacie owocowym, Styrian Goldings dał mi ładny efekt.
    Najczęściej chmiele na 22-25 IBU, goryczka jest wtedy nie za mocna, dla mnie lekka, dla kobiet w sam raz.
     
    DROŻDŻE:
    Używałem na początku S-33, później S-04.
    S-04 uważam za dużo lepsze. Fermentowałem w niskich i wysokich temperaturach (16-22°C) i wole fermentować w niższych ? jeśli oczywiście mam taką możliwość.
    Planuje kiedyś spróbować zrobić na dolnych drożdżach, ale to nieszybko, może tej zimy się uda.
     
    Do refermentacji standardowo, ten sam składnik, co do fermentacji + słodzik. Celuje zawsze w dość duże nagazowanie, odpowiednik około 7.5-8 g cukru / litr. J.w:
    10-11 ml syropu na litr piwa ? syrop lejemy na zimno
    10 g miodu na litr piwa (oczywiście miód trzeba rozpuścić w odrobinie wrzątku)
     
     
     
    Kolor piwa najczęściej wychodzi dość ciemny (słody karmelowe, miód gryczany, syrop malinowy ? są ciemne), z silnym czerwonym odbarwieniem. Zapach intensywny, zależny od składników.
     
    Polecam spróbować zrobić takie piwo ? wasze LP od razu będą miały więcej tolerancji dla piwowarskiego hobby. Także wszystkie eksperymenty smakowe są bardzo wskazane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.