Skocz do zawartości

suthum

Members
  • Postów

    167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez suthum

  1. sam jestem początkującym, ale juz się przekonałem, że "piwo nie lubi pośpiechu". Warto poczekać trochę dłużej, ale mieć lepsze efekty. Jak będziesz zlewał na cichą, to zrób to delikatnie nie ruszając osadu drożdży z dna. ja dodatkowo zakładam na wężyk gęstą muślinową firankę :) żeby jak najmniej pociągnąć. po cichej i tak na dnie ci się jeszcze wyrąci trochę drożdży i mogą pływać skupiska na lustrze. z testów które robiłem, 1 piwo klarowałem żelatyną, 2 nie. klarowane żelatyną ładniej wygląda w butelkach i ma bardziej zbity osad na dnie, który ma mniejszą tendencję do podrywania się.

  2. Jeśli już musisz butelkować/przelewać na cichą to w sytuacji awaryjnej zmień chwilowo zasotosowanie wiadra do filtracji/rozlewu. Zlej do niego piwo na cichą. Tyle :)

    Będzie potrzebne do filtrowania na jutrzejsze warzenie, nie obędzie się bez rozlewania ;).

     

    nie wiem, czy już nie pozamiatane, ale najszybciej i najtaniej, to leć do biedy lub kauflanda, kup 4 butle 5l czystej wody po 1,45pln i masz awaryjny fermentor na cichą.

  3. Warka 8 10/05/2013 - Summertime

    us-05

     

    pilzneński - 2,5kg

    pszeniczny - 0,2kg

    monachijski 0,2kg

    czerwony Strzegom 80 - 0,2kg

     

    płatki żytnie - 0,1kg

    płatki jęczmienne - 0,1kg

    płatki ryżowe - 0,1kg

     

    centennial - 60' - 15g

    cascade - 15' - 15g

    centennial - 15' - 15g

     

    Blg 9

     

    Udało się zrobić warkę w dokładnie 4 godziny :)

    Planowane jest lekkie, smaczne, fajne piwo do ogniska/grilla. Próba smakowa przed drożdżami - całkiem nieźle smakuje - lekka goryczka.

     

    * 10/05/2013 - start burzliwej

    * 28/05/2013 - przelane na cichą + herbatka z 20g Centennial i skórki z 1 limetki

    * 14/06/2013 - butelkowanie. Wyszło 45 flaszek. 1 gilotyna. We wiadrze ładnie wyglądało i super pachniało. Teraz czekać na efekty.

     

    1ad5d4eb7650bf03m.jpg

     

    * 17/06/2013 - 3 dni po butelkowaniu :)

    72e1b3a80f114d2cm.jpg

     

    * 11/05/2014 - po roku - poezja smaku. Do zmiany - odrobinę większy zasyp, może bez kolorowych słodów, mniej centeniala, dodać citry.

    268f30184fe778d3m.jpg

  4. Jestem ponownie. Nie odwiedzałem tematu, bo "zarobiony byłem" :) i widzę, że "się porobiło" w temacie, olewam to.

    stachu68 dzięki za pomoc. W piątek jednak zdążyłem już uwarzyć następnego wynalazka.

    Jak już wyjąłem składniki, to się okazało, że strzegom mam 80 a nie 150.

    Zrobiłem takie coś:

     

    us-05

     

    pilzneński - 2,5kg

    pszeniczny - 0,2kg

    monachijski 0,2kg

    czerwony Strzegom 80 - 0,2kg

     

    Nie miałem owsa, jęczmienia, ani ryżu z targu, więc wziąłem z szafki w kuchni:

    płatki żytnie - 0,1kg

    płatki jęczmienne - 0,1kg

    płatki ryżowe - 0,1kg

     

    chmiel:

    centennial - 60' - 15g

    cascade - 15' - 15g

    centennial - 15' - 15g

     

    Spróbowałem po schłodzeniu - wyszło fajne i trochę mętne. Siedzi na burzliwej. Szczegóły w temacie browaru.

     

    Dziękuję wszystkim za pomoc w temacie, zwłaszcza za porady. Przydadzą się na przyszłość podczas następnych doświadczeń.

    Undeath - na bank zgłoszę się jeszcze kiedyś po jakąś specyficzną gęstwę, jeżeli będzie taka możliwość.

  5. No to mi teraz zadaliście ;) . Czytałem o 3711 i widzę, że dopiero są testowane i nie są do końca neutralne, więc pozostanę chyba na razie na gęstwie US-05, którą jutro zbiorę. Jeśli chodzi o skórki i miąższ cytrusowy, to też testowałem, ale chyba za długo gotowałem i jeszcze piwko stoi we wiadrach, więc o efektach dopiero napiszę. Umyśliłem takie coś po waszych wpisach:

     

    us-05

     

    pilzno - pilzneński - 2,5kg

    pszeniczny - 0,1kg

    monach 0,1kg

    kolor - czerwony Strzegom 150 - 0,1kg

    płatki owsiane - 0,2kg

     

    płatki jęczmienne, ryżowe ?

    kasza manna??? - co daje?

     

    chmiel:

    centennial - 60' - 10g

     

    cascade - 10' - 20g

    centennial - 10' - 10g

     

    skórki grapefruit + pomarańcza + limonka - na koniec gotowania

     

    ziół na razie nie testuję - jeszcze nie teraz.

     

    proszę o komenty :)

  6. Dzięki za porady. Z pszenicą nie chciałbym szaleć, bo o ile ja lubię, to LP nie przepada za "waicenami" ;) . FAH ciekawy jest i prosty. Wszystkie przepisy wydają się jednak trochę mocne. umyśliłem coś takiego, jak niżej i jeżeli mogę, to proszę o ocenę/weryfikację/zmianę:

    podstawa - pilzneński - 3kg

    piana - pszeniczny - 0,5kg

    aromat słodowy - monach 0,5kg

    kolor - czerwony Strzegom 150 - 0,2kg

     

    chmiel:

    centennial 60' - 25g

    cascade - 10' - 25g

    na cichą 10g+10g centennial+cascade jako herbatka na wysłodzinach 10' i wlana do fermentora wraz z "zielonym"

     

    Może coś takiego zadziałać? planuję moc w okolicach 4% z zaznaczonym aromatem i kolor odmienny od tyskacza.

     

    mam jeszcze płatki ryżowe, owsiane i jęczmienne, które mogę skleikować i dorzucić, jeżeli pomogłyby w czymkolwiek.

  7. Szukam i nigdzie nie znalazłem. Nie ma takiej kategorii (lekkie) na forum, albo ja już niedowidzam.

    Chciałbym zrobić coś lekkiego, rześkiego z małymi procentami, może być kolorowe ;) może być nachmielone, takie żeby się nie skuć przy ognisku, sesyjne na lato. Może być goryczka, ale nie jak w IPA, żeby kobieta to przełknęła. mam w posiadaniu:

    pilzneński - 5kg

    pszeniczny - 1kg

    monachijski - 1kg

    czerwony Strzegom 150 - "trochę"

     

    centennial, cascade, fuggles

    gęstwa us-05

     

    pomożecie coś z tego poskładać? Nie musi trzymać się jakiegoś konkretnego stylu, byleby smaczne wyszło. Mam za małe doświadczenie żeby samemu recepturę zrobić, a nie chcę w kosz składników wywalić, jak nie wyjdzie.

  8. Mówiąc Rozszczelniona mialem na myśli zacisniete na max prawie po całości obwodu i tylko w miejscu wycięcia niedociśnięte. Nic nie wleci bo nie ma szpary, a co2 pod ciśnieniem ucieknie. Co do zassania płynu z rurki, to już kilka razy ktoś pisał że mu się przytrafiło. Osobiście nie używam rurki i nie mam stresu że będąc w pracy muchy mi się topią w piwie mając otwartą drogę.

  9. Tylko że na początku była mowa o wiadrze do zacierania a nie garze. Ja robię to tak ze wlewam wodę do wiadra, wsypuje słody i zamykam. Rozkład temperatur prawidłowy. Wydajność super. Później wysładzam, zlewam do gara i warzę. W czasie gotowania wyrzucam młóto i myję wiadro do którego wlewam później nachmieloną brzeczkę. W sumie 1mycie wiadra i 1 mycie gara po wszystkim. Nie mam piwnicy ani komórki żeby trzymać dodatkowe klamoty. Kasę zaoszczędzoną na lodówce wydam na słody i chmiele.

  10. Niepotrzebnie nie otwieram fermentora ani podczas zacierania ani podczas fermentacji. Zalewam wody o temp około 70*, zasypuję słód, mieszam i zostawiam. Później zagrzewam wodę na następną temperaturę, otwieram, wlewam, sprawdzam temperaturę i zamykam. Otwieram dopiero do wysładzania. Do tej pory problemów nie miałem. Jak mówiłem nie mam powierzchni magazynowej i nie mam gdzie trzymać moich klamotów, poza tym kasa w kieszeni została. Może doświadczenia dużego nie mam, ale na chwilę obecną nie mam ciśnienia żeby kupować lodówkę tylko do zacierania.

  11. Warka 6 (mała 12l) -SOMBRERO- 28/04/2013

     

    Tym razem wynalazek:

     

    1 ekstrakt nachmielony WES Piwo Domowe Jasne

    Słód Czerwony Strzegom 150 - 100g (wymoczony w gorącej wodzie)

    1 grapefruit cały

    1 limonka cała

    imbir - 50g

    Tequila - 350ml

    10 tabletek słodzika

    woda Terra San z Kauflandu do uzupełnienia do 12l

     

    Świeża gęstwa US-05 po RA (RUBIN) zlanej na cichą.

     

    Nie mam pojęcia co z tego wyjdzie :). Wes podgrzany. Grapefruit i limonka obrane ze skóry, wrzucone ze skórkami do muślinowego woreczka i zmiażdżone razem z imbirem w tym woreczku w garnku. Zalane wodą i gotowane około godziny. Na 15 minut przed końcem wlana tequila i dalej gotowane, żeby wyparowało alko i został sam aromat tequili. Dosłodzone lekko 10 tabletkami słodzika.

    Cały ten zajzajer zlany na świeżą gęstwę po RA (US-05), dodany WES, popłuczyny po strzegomiu czerwonym, woda z kauflandu, porządnie napowietrzone i start :).

     

    * 28/04/2013 - start burzliwej

    * 09/05/2013 - zlane na cichą + 30g Fuggles na zimno + zebrana gęstwa

    * 28/05/2013 - poszło w butelki (24szt). 1 Gilotyna. Smak ciekawy, przebija się tequila. Trzeba poczekać na gaz i ułożenie smaku.

    * 13/06/2013 - chyba wyszedł kwas. 24h w lodówce i wyłazi lekko z butelki. W smaku baaaardzo wysycone, dziwny posmak i zapach. Poczekam jeszcze przed wylaniem. Coś chyba złapałem przy rozlewie.

  12. 26/04/2013

    Warka 2 Imbir AIPA rozlana w szkło.

    - M A S A K R A -

    Jedna flaszka się zgilotynowała i piwko poszło w szklankę. Jeżeli za miesiąc ma być jeszcze lepsze, to Pinty chyba już nie kupię :). Zajeb*°Cie pyszne. Goryczka idealna, smak rozwala moje kubki smakowe i mimo, że nie ma gazu, to jest niesamowicie dobre. W chwili rozlania chmiele szaleją w pysku i w tle gdzieś delikatnie się przebija imbir. Teraz zaczekać aż się poukłada i nagazuje.

     

    Duma mnie rozpiera - 1 piwko i taki efekt :)

  13. Warka 4 19/04/2013

     

    Rubin - Amber Ale ok.6%

     

    c033462da3466948m.jpg

     

    Zasyp:

     

    Słód Pale Ale Weyermann - 5kg

    Słód Carapils ® - 0,25 kg

    Słód Carared ® - 0,25kg

    Słód Caraaroma ® - 0,1kg

     

    Płatki jęczmienne (skleikowane) - 100g

    Płatki owsiane (skleikowane) - 50g

    Płatki ryżowe (skleikowane) - 100g

     

    Gęstwa US-05 z Warki 1 (AIPA) na starterze 5Blg z cienkusza.

     

    Chinook 25g

    Fuggles 30g

     

    W planie

    Fuggles 30g na cichą

     

    1 grapefruit otarta skórka bez białego

    1 limetka otarta skórka

    50g imbir

     

    66* 15'

    72* 45'

     

    Wyszło 23l 15Blg + 1l 5Blg na starter

    Drożdże ruszyły od razu. Po 3 godzinach jest piany do 25l.

    Zeszło do 1,5Blg na butelkowaniu.

     

    * 19/04/2013 - start burzliwej

    * 28/04/2013 - Zlane na cichą + dodane 30g Fuggles na chmielenie na cichej

    * 09/05/2013 - butelkowanie (smaczne jest ;) ) 43 butelki 1,5Blg (ok 6%)

    279c2088d72d82ffm.jpg

     

    4c99f04d87637090m.jpg

     

    c886705e65b40f04m.jpg

     

     

    * 03/06/2013 - nieźle nagazowane, smak zajebisty, tylko wyszło american amber ale zamiast rubina ;), fajnie czuć fuggles w aromacie. całkiem niezłe piwko będzie.

     

    * 14-08-2013:

    1959c562a4c68263m.jpg

     

    * 27-01-2014 - no i wyszedł urywający dupę mocarny rasowy ejl . RECEPTURA DO POWTÓRZENIA. Zmniejszyć tylko nieco zasyp bo mocarne jest i grzeje od środka.

  14. Ostatnio też robiłem filtrator. Efekt przerósł moje oczekiwania. Gotowy filrował elegancko i przepływ był taki, że regulowałem kranikiem,żeby za szybko nie leciało. Zrobiłem tak, że oplotu nie ciąłem, tylko wyjąłem małym śrubokrętem ze strony "do obcięcia", a ze strony "całej" najpierw pociąłem od środka zagiętym zaostrzonym prętem (szprycha) a później opaliłem jeszcze nad kuchenką. Zdjęcie olpotu - zgodnie z rysunkiem powyżej, najlepsza metoda.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.