Ja rozumiem, że niektórych denerwuje zadawanie po raz setny tych samych pytań przez nowych piwowarów. Rozumiem też, że doświadczonych piwowarów może denerwować mądrzenie się niektórych z kilkoma warkami na koncie. Jednak sama mam prostą zasadę: denerwuje mnie jakiś wątek, to go nie czytam. Cokolwiek nie zostałoby zrobione, jakiekolwiek podziały nie wprowadzone, zawsze coś komuś nie będzie pasować i ktoś kogoś będzie denerwować.
Ja osobiście czytam tematy, które mnie interesują, są osoby na forum, które bardzo cenię i których wskazówek i rad zawsze posłucham i od nich chętnie się uczę. Jeśli trafię na kogoś, kto mnie akurat denerwuje, zamykam wątek i biorę kilka głębokich wdechów. I tyle.
I zgadzam się z Undeath: