Hmm... czyli jestem jedynym, który nielegalnie wykorzystuje pliki Tego się nie spodziewałem. Co prawda mam dużą bazę zdjęć bez znaku wodnego, ale ściągniętych z torrentów.
Jeszcze tylko spytam o sposób kupna - macie wykupione abonamenty na pobieranie czy korzystacie z kredytów, które oferuje m.in. depositphotos. Często widzę jakieś fajne zdjęcie, które ma tak nałożony znak wodny, że usunięcie go graniczy z cudem, a jak ktoś ma abonament, to zazwyczaj go nie wykorzystuje w całości i byśmy mogli nawiązać jakąś współpracę, tzn. płaciłbym jakąś symboliczną sumę za jakąś wybraną grafikę czy coś takiego. <- to głównie do nms007, bo tę krówkę widziałem na shutterstocku, a oni nie mają kredytów - jedynie abonament (stąd wnioskuję, że go masz). A mam jedno zdjęcie, które chciałbym pobrać z shutterstocka bez znaku wodnego.
/edit: wygooglane znaczy nielegalnie użyte, bo w większości obrazy te mają licencję.
/edit 2
kolejna etykietka spod mojego pióra: