Piwa do 5 L PET-ów nigdy nie lałem, ale latem tego roku przeprowadziłem pewne doświadczenie.
Wziąłem 5 L PET po wodzie z Biedronki ,w nakrętce wywierciłem dziurę i zamontowałem wentyl samochodowy.
Napełniłem PET wodą do pełna, zakręciłem nakrętkę i podłączyłem do kompresora.
Zacząłem pompować. Najpierw 2 bar i nic , potem 3 bar i nadal nic tylko PET stawał się coraz bardziej okrągły,
po chwili już nie potrafił stać bo dno się wybrzuszyło. Przy 5 bar z butli zrobiła się kula, ale nadal był szczelny,
Po osiągnięciu 6 bar wyłączył się kompresor, ale PET-a i tak nie rozerwało.
Kiedy z duszą na ramieniu palcem sprawdzałem jego twardość, to tak jakby naciskać na oponę z ciężarówki.
Po tym doświadczeniu doszedłem do wniosku, że piwa mniej gazowane można by refermentować w takich 5 L PET-ach,
ale gwarancji że wytrzymają i tak nie ma.