skybert

Urozmaicenie fajne, nawet wskazane czasami aby coś się dzieło, jednak na jakości słabo zauważalne wg mnie.

Witam. Jestem na etapie filtracji żytniego niestety nie pomaga nic. Od samego początku w zasadzie przez oplot nie przedostała się ani kropla Mieszałem, podgrzewałem, czekałem na ułożenie złoża, przy następnej próbie nie czekałem. Nie mam pomysłu co jeszcze można zrobić jestem bliski rezygnacji i wylania całości do kanalizacji, ale może można jeszcze coś zrobić?

Pewnie już po czasie ale może się przyda w przyszłości.

Przed zadaniem słodu spuść trochę wody przez kranik, wypełnisz wodą filtr, kranik i pozbędziesz się powietrza w układzie.

Bogi to coś dla Ciebie. Piwo wymaga długiej fermentacji i dojrzewania.

Tu jest jeszcze trochę informacji: http://pl.wikipedia....ki/Kaper_(piwo)

Kaper ten z Elbląga to była dolna fermentacja.

W zasypie kilka odmian słodu + słód karmelowy oddający aromaty chlebowe i chmiel lubelski.

Te wina są nadal bardzo popularne, wierz mi i można trafić bardzo ciekawe okazy-na które serdecznie Cię do mnie zapraszam.

Bardzo chętnie. Wierzę a właściwie jestem pewien że można trafić lub dostać bardzo smakowite okazy jednak nie jest to wg. mnie powszechne.

Wg tej informacji siła diastatyczne słodu 6cio rzędowego może wystarczyć do rozłożenia prawie 4 razy większej ilości surowców niesłodowanych czyli udział słodu w zasypie może wynosić nawet 1/5

Wydaje mi się że właśnie ta właściwość (a nie cena) jest głównym powodem uprawy i stosowania jęczmienia 6-rzędowego za oceanem ze względu na gigantyczną produkcję amerykańskich lagerów.

Laktoza jest "niekonsumowalna" dla drożdży więc nie jest możliwe aby wyparowała.

Nie napisałeś na jaką warkę dałeś 250g. Jeśli na 20 litrów to zdecydowanie za mało.

Aby poczuć słodkawy smak w stoucie powinno się dać co najmniej 0.6 kg laktozy, a nawet więcej jeśli chcesz mieć efekt bardziej zdecydowany.

Robert, nie opowiadaj bzdur, że win 50-letnich nie można dostać i wypić. Mówiąc, że powtarzam jakieś książkowe mądrości, to w tej chwili mnie obrażasz, więc sumituj się, ja wina wzmacniane kosztuję stale i jestem na bieżąco-Ty się raczej nie chwalisz.

 

Leżakowanie w beczkach to tradycja, tak jak wino 50-letnie może być pikantne, bo to wino nadal się rozwija, nie kończy swojej ewolucji.

Spokojnie Boguś, bez obrazy. Wiedza książkowa jest potrzebna, ale nie zawsze w każdym temacie.

Wina wzmacniane uważam za te gorsze i wolę pić piwo czy kupić wino gronowe. Kiedyś w Polsce były dosyć popularne, ale już nie teraz, więc nie ma się czym podniecać.

Każdy winiarz Ci powie, że określone wina powyżej 15-20 lat tracą i później zostaje tylko snobizm.

Bzdurą natomiast jest twierdzenie, że 50 letnie wino nadal się rozwija i ewoluuje.

Nie ma co nad gustami dyskutować. Jednemu maślany posmak pasuje drugiemu nie.

Pytanie czy z punktu widzenia technologii produkcji piwa diacetyl powinien występować czy nie.

Rozwój technologii i nauki pozwala produkować artykuły spożywcze coraz lepsze, czasami zdrowsze, bez wad, zanieczyszczeń itg. Analogicznie moim zdaniem jest z piwem.

Trochę krótko lagerowałeś ale pewnie nie miałeś czasu i miejsca w zamrażalce. Normalnie zaleca się ok 4 tyg.

Ja zrobiłem sobie skrzynię i lageruję piwa na balkonie.

Jak masz wątpliwości co do żywotności drożdży w piwie i końcówki fermentacji (np fermentacja pod koniec bardzo się dłużyła i stanęła trochę wyżej np. 1 blg niż przewidywałeś) to dodanie świeżych drożdży jest zalecane.

Witamy więc w 2013 .

Ponieważ dziś były uroczystości oficjalne i przemówienie Prezydenta inaugurujące obchody 150. rocznicy Powstania Styczniowego pozwolę sobie wkleić parę zdań o tym największym polskim Powstaniu. Z przemówień oficjalnych niestety nie wiadomo przeciwko komu i czemu ono wystąpiło więc może ktoś sobie przypomni:

"Powstanie Styczniowe – polskie powstanie narodowe przeciwko Imperium Rosyjskiemu, ogłoszone manifestem 22 stycznia 1863 wydanym w Warszawie przez Tymczasowy Rząd Narodowy, spowodowane narastającym rosyjskim terrorem wobec polskiego biernego oporu. Wybuchło 22 stycznia 1863 w Królestwie Polskim i 1 lutego 1863 w byłymWielkim Księstwie Litewskim, trwało do jesieni 1864. Zasięgiem objęło tylko zabór rosyjski: Królestwo Polskie oraz ziemie zabrane – Litwę, Białoruś i część Ukrainy.

Mimo początkowych sukcesów zakończyło się klęską powstańców, z których kilkadziesiąt tysięcy zostało zabitych w walkach, blisko 1 tys. straconych, ok. 38 tys. skazanych na katorgę lub zesłanych na Syberię, a ok. 10 tys. wyemigrowało.

Po upadku powstania Kraj i Litwa pogrążyły się w żałobie narodowej. W roku 1867 zniesiono autonomię Królestwa Polskiego, jego nazwę i budżet, w 1869 zlikwidowano Szkołę Główną Warszawską, w latach 1869–1870 setkom miast wspierających powstanie odebrano prawa miejskie doprowadzając je tym samym do upadku, w roku 1874 zniesiono urząd namiestnika, w 1886 zlikwidowano Bank Polski. Skasowano klasztory katolickie w Królestwie, skonfiskowano ok. 1600 majątków ziemskich i rozpoczęto intensywną rusyfikację ziem polskich."

Każdy ma swoją pamięć zapachową i skojarzenia, to nie jest takie oczywiste.

Podawanie do porównań smaków i aromatów win 10-cio letnich lub o zgrozo 50 letnich to przesada. Ilu z nas piło takie wina? Nie jest sztuką powtarzać książkowe mądrości.

Nuty porto występują w wielu piwach i nie muszą one być leżakowane w beczkach. Leżakowanie w beczkach to przeszłość. Natomiast nie spotkałem jeszcze dry stouta z aromatem DR.

Nie wiedziałem, że wino 50 letnie może być pikantne wg mnie powinno być wręcz odwrotnie. To jakaś nowość i wbrew przyrodzie.

W piwach belgijskich można znaleźć każde nuty, nie tylko sherry ale i inne owoce.

Wina z aromatem zatęchłej piwnicy czy pleśni to standard i może to być każde wino nie tylko sherry.

To podsumowanie z początku postu jest wystarczające bez wnikania za głęboko, tego się trzymajmy:

Każde z win charakteryzuje się swoistym, wiążącym aromatem/smakiem, i tak porto-suszona śliwka, dzika róża, sherry-orzechy, malaga-wędzona śliwka i w świetle tych domen należy rozpatrywać kwestie organoleptyczne.

Jacer z całym szacunkiem, po co te wycieczki?

Aż się prosi teraz napisać (choć niechętnie to robię) - nie musisz przecież tego bloga czytać jak Ci uwiera tu i tam.

Będę ze swoim piwem.

Ale dalej nie da się policzyć jaka jest końcowa zawartość cukru, nie mając tej informacji nie damy rady policzyć ile powstało alkoholu.

Ale po co chcesz to liczyć skoro można zrobić pomiar. Nie da się wyliczyć czegoś bez jakiś danych wejściowych.

Jeśli chodzi o gęstość początkową to w winiarstwie bierze się poprawkę na niecukry. Dla brzeczki nie ma takiej potrzeby bo niecukrów jest jak na lekarstwo.

Znając zawartość alkoholu i końcową gęstość nie ma problemu aby wyliczyć gęstość początkową ponieważ do otrzymania 1% alkoholu w litrze potrzebujemy 17,2 g cukru.

A po kolei:

Teoretycznie drożdże powinny dać z 1 kilograma cukru około 511 gram alkoholu etylowego. Ale w praktyce zakłada się, że w sprzyjających warunkach, sprawność fermentacji wynosi około 90%. Czyli 511g*0.9 = 460 g, czystego alkoholu.

Reszta cukru, w większości zostaje przetworzona na dwutlenek węgla, resztę drożdże zużywają na proces oddychania i rozrost biomasy.

Idźmy dalej, ile cukru potrzeba aby otrzymać 1 gram alkoholu?

Liczymy: 1000/460 = 2,17, zatem aby otrzymać 1 gram alkoholu potrzeba tylko 2,17g cukru.

Znając ciężar właściwy alkoholu możemy łatwo obliczyć ile potrzeba cukru na jeden 1 ml: 2,17*0,791 = 1,72.

Jeszcze tylko mała poprawka, ponieważ 1 ml stanowi 0,1%, to do otrzymania 1% alkoholu w litrze potrzebujemy tylko 17,2 g cukru.

Podobnie jest w knajpach czy pubach we Lwowie.

Praktycznie w każdym normalnym pubie w ofercie jest jedzenie i szerokie menu w bardzo przystępnych, (co prawda dla nas) cenach.

Uzupełniłem nagrody od ostatniego sponsora.

Jest o co walczyć. Suma nagród za I miejsce w kategorii lager amerykański wynosi ok. 1700 zł .

Zapraszamy wszystkich raz jeszcze do wzięcia udziału w konkursie oraz spotkania piwowarów, piwoszy oraz briofilów 23 marca w dzień konkursu.

Szczegółowy program przedstawimy wkrótce.

Od dziś o konkursie będziemy również informować na tzw. funpage’u Konkursu na facebooku (link powyżej)

Powodzenia!

Nagrody:

Kategoria Standard American Lager:

I miejsce:

150 zł - bon na zakupy w sklepie browamator.pl

150 zł – voucher od Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych do zrealizowania w jednym ze sklepów sponsorujących konkurs *

100 zł bon na zakupy w sklepie piwodziej.pl

100 zł - bon na zakupy w sklepie homebrewing.pl

3 ześrutowane zestawy surowców: 6 zbóż, Vienna Lager/Wiedeńskie 12º BLG, Pale Ale 12º BLG ufundowane przez sklep centrumpiwowarstwa.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie alepiwo.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie homebeer.pl

Nagroda Specjalna!

Zwycięzca kategorii Standard American Lager zostanie zaproszony do uwarzenia w browarze rzemieślniczym Z&Z w Wojkówce piwa na podstawie zwycięskiej receptury.

Dodatkowo piwowar otrzyma wynagrodzenie: ryczałt - 1000 PLN.

II miejsce:

100 zł - bon na zakupy w sklepie browamator.pl

100 zł – voucher od Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych do zrealizowania w jednym ze sklepów sponsorujących konkurs *

75 zł bon na zakupy w sklepie piwodziej.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie alepiwo.pl

30 zł – bon na zakupy w sklepie homebeer.pl

III miejsce:

50 zł - bon na zakupy w sklepie browamator.pl

50 zł – voucher od Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych do zrealizowania w jednym ze sklepów sponsorujących konkurs *

50 zł bon na zakupy w sklepie piwodziej.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie alepiwo.pl

20 zł – bon na zakupy w sklepie homebeer.pl

* Vouchery ufundowane przez PSPD należy zrealizować w jednym ze sklepów/sponsorów I KKPD.

Punkt ten zostanie dodany do regulaminu konkursu.

Kategoria Extra Special/Strong Bitter:

I miejsce:

150 zł - bon na zakupy w sklepie browamator.pl

150 zł – voucher od Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych do zrealizowania w jednym ze sklepów sponsorujących konkurs *

100 zł bon na zakupy w sklepie piwodziej.pl

100 zł - bon na zakupy w sklepie homebrewing.pl

3 ześrutowane zestawy surowców: 6 zbóż, Vienna Lager/Wiedeńskie 12º BLG, Pale Ale 12º BLG ufundowane przez sklep centrumpiwowarstwa.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie alepiwo.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie homebeer.pl

II miejsce:

100 zł - bon na zakupy w sklepie browamator.pl

100 zł – voucher od Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych do zrealizowania w jednym ze sklepów sponsorujących konkurs *

75 zł bon na zakupy w sklepie piwodziej.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie alepiwo.pl

30 zł – bon na zakupy w sklepie homebeer.pl

III miejsce:

50 zł - bon na zakupy w sklepie browamator.pl

50 zł – voucher od Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych do zrealizowania w jednym ze sklepów sponsorujących konkurs *

50 zł bon na zakupy w sklepie piwodziej.pl

50 zł – bon na zakupy w sklepie alepiwo.pl

20 zł – bon na zakupy w sklepie homebeer.pl

* Vouchery ufundowane przez PSPD należy zrealizować w jednym ze sklepów/sponsorów I KKPD.

Punkt ten zostanie dodany do regulaminu konkursu.

Witajcie

Czas ogłosić nagrody dla laureatów konkursu oraz przedstawić sponsorów oraz sędziów.

Zacznijmy od sponsorów bo bez nich byłoby ciężko :

Sponsorami w konkursie są:

Browamator – sklep dla piwowarów domowych

Browar Rzemieślniczy Z&Z w Wojkówce

Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych

Piwodziej - sklep dla piwowarów domowych

Alepiwo – sklep dla piwowarów domowych

Homebrewing – sklep dla piwowarów domowych

Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

Homebeer - sklep dla piwowarów domowych

oraz

Kuźnia Pub w Rzeszowie i sklep Piwa Regionalne Rzeszów ul. Paderewskiego

Skład sędziowski I KKPD:

Przewodniczący:

Ziemowit Fałat (zdrój)

Sędziowie:

Łukasz Jajecznica (Ljajecznica)– certyfikowany sędzia PSPD

Jacek Materski (Hasintus)– certyfikowany sędzia PSPD

Piotr Wypych (coder)– certyfikowany sędzia PSPD

Robert Orszulak (skybert) – certyfikowany sędzia PSPD

Wszystkiego najlepszego Coder!

Pomyślności i samych sukcesów.

Twoje zdrowie .

Też mi się tak wydaje. Windsor jest bardzo mało flokujący i trudno się klaruje. Nottingham flokuje lepiej i daje dosyć czyste piwa.

Potwierdzam Nottinghamy właśnie zjadają mi cukier w Alcie w temperaturze ok 14C. Czysta, prawidłowa fermentacja jak na drożdże bądź co bądź górnej fermentacji.

EKG do "IPY" wg. mnie obowiązkowo.