-
Postów
3 107 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez bielok
-
-
Cześć.
Po pierwsze nie kupować tych wielkich, 2kg to absolutny max.
Absolutnie się z tym nie zgadzam.nie ma nic złego w karpiach do 2,5 kg
-
Cześć.
A ja piekę babkę drożdżową. Mam upatrzony przpis z netu, ale oczywiście wolałbym sprawdzony.
Pieję dopiero w Boże Narodzenie więc jest jeszcze czas na podanie przepisu.
-
Cześć.
A czemu ja nie mam racji ?
A może to ty nie masz racji?
To są dwa odmienne zdania i każdy na swój sposób ma lub nie ma racji.
A ja mam proste pytanie. Co dla Franca znaczy komercha (komercja). Wg. mnie tak, browar Artezan to przedsięwzięcie komercyjne. Koledzy zainwestowali pieniądze w browar i te pieniądze muszą się zwrócić. Browar musi na siebie zarobić.
Ale podziwiam ich za to że robią komercyjnie to co lubią, to co sprawia im satysfakcje. Nie sypia tony kukurydzy, nie leja sztucznych enzymów, nie puszczają reklam w TV. Szanuje ich za to że przetarli drogę przez wszelakie urzędnicze sprawy, służą rada innym.
Uważam że wykonywanie pracy która się lubi to naprawdę spore szczęście w życiu.
-
Ehhhhh :-(
Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
-
Cześć.
Coder nie mam zamiaru polemizowac z faktami ktore podaleś.
Ale w calej Polsce byly i są organizowane spotkania piwowarów poza ramami PSPD. Błagam nie proś o podawanie przykładów.
Co do kursu sedziowskiego mam takie pytanie, czy przed powstaniem PSPD nie bylo w polsce osob przeszkolonych sensorrycznie w takim zakresie rozpoznawania wad piwa? Może mnie pamięć zwodzi ale wydaje mi się że poza ramami stowarzyszenia i przed jego powstaniem byly organiozowane kursy sensoryczne.
Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
-
Cześć.
Jeśli nie masz w sobie radości z nalewania ręcznego to dupa z Ciebie nie piwowar
Co to za pierdo$%%nie ?!?!? tak samo można by powiedzieć o wszystkich co mają w jakikolwiek zautomatyzowane browary, nie mieszają ręcznie zacieru, nie mierzą łokciem temperatury,receptury układają w programach a nie piszą ołówkiem na kartce.
- misiek4251, Tadzik, gaim i 1 inny
-
4
-
Cześć.
To piwo mocno schłodzone jest nijakie. Najlepiej pić w temp. 12 stC.
Piłem właśnie takie i nie smakowało. Zrobię jeszcze jedno podejście po świętach, może trafie na jakaś partie mniej rozcieńczoną woda?
-
Cześć.
No Jacek , starość , nie radość .....
-
Cześc.
Pieron potrafisz jeszcze machać chochlą w garze?
-
Cześć
Kolendowo.
Jak nie przepadam za Andrusem to Dorotę lubię bardzo ...........
-
Cześć.
Dziękuję kolegom za troskę, ale gdzieś napisałem że aktualnie w takim jestem stanie
? U mnie aktualnie górna połówka sinusoidy
-
Cześć.
Jest dobrze, widać że fermentacja się już kończy. Dekę możesz ściągnąć lub nie - na Twoim miejscu nie grzebałbym w piwie.
-
Cześć.
Dziś trójka mi przypomniała tą dziewczynę
Warto posłuchać, bo zdarza mi się być takim człowiekiem .... a nie warto
http://smut.wrzuta.pl/audio/8zwsUPp91Su/dominika_barabas_-_czarnomyslni
-
Cześć
Może kogoś zainteresuje większa ilość słodu:
http://tablica.pl/oferta/slod-jeczmienny-na-piwo-pasza-2tony-za-1000zl-ID1ZsY9.html
-
Cześć
Koleżanki/Koledzy proponuję używania tagów "[media] [/media]" i linku podanego przez youtube w zakłdace: udostepnij, a nie tego z paska adresu.
-
Cześć.
Będzie dobrze.
-
Cześć.
He he , ja tam do Ciebie nic nie mam ale pomny doświadczeń z innej imprezy wydaje mi się że to nie jest dobry pomysł.
Powiem bardziej dosadnie ......... nic tak nie przeszkadza jak szczekanie psa (kaca można zapić, śpiewającemu można dać w mordę).
-
Cześć.
Jejski świat nie jest czarno-biały.
Tez mam nie wchodzić do namiotu w Żywcu? Jak zapewne pamiętasz i ja jestem wielkim przeciwnikiem stowarzyszenia. To oczywiście było pytanie retoryczne na które nie wymagam od Ciebie odpowiedzi.,
W tym roku poznałem wspaniałą piwowarkę o której długi czasz nie potrafiłęm przestać myślec (pod względem piwowarstwa oczywiście), kilku nowych znajimych, w zeszłym roku rodzinę Szałów (przed nimi padam na kolana) ... ale jeśli uważasz że ludzie z poza PSPD nie mają czego szukać w namiocie ,,,,
Agieszki chyba nie widziałem w Żywcu ze 3 lata więc Twoja uwaga wydaje mi się byc mocno nie trafiona.
-
Cześć.
Jak u Agi w Krakowie, czy jak u Agi w Bieszczadach ?
Świetne pytanie. Tradycyjne odbywa się to jak u Agi w Krakowie. W rzeczywistości u Agi w Bieszczadach...
-
Cześć
W B-B jest tak samo jak u Agi.
-
Cześć.
Piłem z kija. Poczekałem aż się ogrzeje.
Dla mnie to piwo jest dramatycznie słabe. Wodniste. Nie ułożone ( tu może pomóc czas).
Generalnie nie będę wracał.
-
Podstawową funkcją jaką pełni pozostawiona przestrzeń to dostarczenie tlenu drożdżom.
Do refermentacji w butelkach potrzebny jest cukier i tlen, które drożdże zamieniają na CO2.
Nie zostawisz powietrza to nie będzie nagazowane.
Powietrze (a dokładnie tlen) jest potrzebny drożdżom do rozmnażania, a nie do fermentacji, która jest procesem beztlenowym. CO2 nie powstaje dzięki powietrzu, tylko w procesie rozkładu węglowodanów.
Cześć
Nie zostawisz powietrza to nie będzie nagazowane.
naprawdę nie wiem jakim cudem moje piwa są nagazowane, zdarza się nawet że przegazowane .....
Szanowni Gold Eksperci.
Zamiast wyjaśnić temat od ręki i napisać od razu jak powinno być to umiecie się tylko przyczepić do innych i bić pianę.
Jak wiecie to napiszcie żeby młodsi stażem mogli uniknąć błędów.
Ale większość znawców pozjadała wszystkie rozumy i umie odpisać, że "to już było wałkowane na forum i wszystko jest we Wiki".
A teraz cytuję Wiki.
Po napełnieniu butelki wyjmujemy rurkę (w butelce musi zostać ze 2-4 cm powietrza, dla drożdży).
Więc może ktoś nam powie skoro nie ma powietrza to jakim cudem się nagazowało?
I w tym wątku odpuście już sobie polemikę bo nie zamierzam jej ciągnąć
Ja także polemiki nie bedę ciągnął. Przecież napisawlem: nie wiem jakim cudem. A jak nie wiem to co Ci mam napisać?
Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
-
Cześć
Nie zostawisz powietrza to nie będzie nagazowane.
naprawdę nie wiem jakim cudem moje piwa są nagazowane, zdarza się nawet że przegazowane .....
-
Cześć
Ja leję pod "korek"
Karp wigilijny. Ciekawe pomysły.
w Domowe specjały
Opublikowano
Czesć.
Ja tam jak sprawialem moje karpie to nie zauwazylem na nich żadnego tłuszczu ;-)
Tluszcz jesli jest to pomiedzy skóra a miesem, zawsze można usmażyć bez skóry. Jescze inna kwestia jest to że smażone potrawy zawsze mają dużą ilość tluszczu. Mój karp jest obsmażony, odcieknięty na ręcznikaxh papierowych a następnie pieczony w piekarniku.
W trakcie pieczenia jeszcze część tluszczu wycieka z ryby. Z tąd uważam że mój karp jie jest tłusty.
Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2