Belzebub

ważna jest temperatura fermentacji a przechowywać można w wyższych, także jesli masz możliwość przefermentowania drożdżami dolnymi to leżakowaniem się nie przejmuj.

Co do piw górnej fermentacji to możesz wykorzystać przepis z 1 posta i zaszczepić drożdżami górnymi.

a ja bym wlał te drożdże do brzeczki. Pewnie ruszą, a lepiej żeby już coś działały, niż nastawiać brzeczkę na działanie czasu i bakterii.

nie mozna uogólniać, ale zasadniczo dłuższa fermentacja wpływa korzystanie na wyklarowanie piwa, co z kolei wiąże się z mniejszą ilością drożdży w piwie a to pociąga za sobą dłuższy czas nagazowania piwa w butelce.

w tel. komórkowych m-ki Sony Ericsson jest taka opcja identyfikowania utworu (TrackID), nie wiem czy w bazie mają tego typu utwory, ale moze być pomocne.

nie

zastanawiałem się tylko w wktórym momencie

to chyba jakiś zabobon jest. Te kilkanaście kilometrów nie ma szansy wpłynąć na smak późniejszego piwa, no bo niby w jaki sposób ?

Chyba, że warunki w miejscu warzenia nieodpowiednie i syf się przypałęta.

A wioząc brzeczka się napowietrzy.

BNP nie widzę w Twoich wpisach informacji, czy Ty nie wysładzasz ?

edit :

źle zrozumiałem.

Wiktor ty jesteś studentem "dziennym" prawda ?

nie czytałem od początku, ale jeśli jest mocno przechmielone, to jadną z opcji jest zatarcie 2 kg słodu, zagotowanie (można z odrobiną chmielu) i dolanie do fermentującego piwa. Wyjdzie więcej a do tego zdatne do picia.

Dawniej to by była spekulacja.

i byłby na to odpowiedni paragraf.

obcięcie interesu

no ale przecież każdy może wystawiać co chce za ile mu sie podoba. Skoro ktoś jest w stanie zapłącić taką cenę, bo nie wiem podobają mu się zdjęcia przedmiotu, to czemu miał nie sprzedać.

To jest dobry przedsiębiorca.

http://allegro.pl/beczka-na-piwo-cola-draught-keg-lockerz-nowe-i1632520311.html

korzystał ktoś z czegoś takiego ?

fajnie wygląda.

a i jeszcze termometry do kadzi

http://allegro.pl/termometr-tarczowy-mufa-nierdzewna-1-2-keg-i1630225365.html#gallery

ciekawe jak z dokładnością.

zadzwoń do gościa, może nie wiedział jak się odkręca kran od kolumny i ci to dośle, bo on tylko odkręcił tą dużą nakrętkę.

ja poszedłem z tym do sklepu, żeby dokupić szybkozłżczką i pani mi zmierzyła na grzebieniu.

ostatnio uruchomiłem zakupione jakiś czas temu antałki i przystosowałem do tego krany, ale żeby znaleźć taki gwintownik to graniczyło z cudem, dlatego zrobiłem gwint wewnętrzny (ingerując w konstrukcję kranu).

o popatrz to chyba taki sam mam. To jest kran bez sprężynki ? czyli jak uchylisz wajchę to zostaje w tej pozycji ?

nie wiem czy wszystkie, ale moje krany (w sumie 2 rodzaje) mają gwint na 7/16 cala.

oj chyba jeszcze nie.

no to jest jeden z plusów na zostawianie wolnego miejsca, gaz ma większe właściwości sprężając.

Wiktor to ty wykorzysstwany jesteś Musisz się dla własnego dobra w końcu zbuntować.

no zbierz, możesz przelać też przez pieluchę (tylko nie pampersa ).

nie chcę się kłócić, bo jak pisałem, temat znam tylko z praktyki.

Co do kegów to wiem tyle, że znacznie szybciej nagazowuje się piwo, które ma większy kontakt z powierzchnią CO2 czy to przez położenie kega, czy jeszcze wydatniej przez mieszanie zawartości.

jesli chcesz coś z tym zrobić to musiałbyś po oddzieleniu osadów zagotować, ale proponuję fermentować osobno.