-
Postów
1 617 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez Belzebub
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 71
-
-
zależy, jak pierwsze jeszcze fermentuje a drugie już warzysz to chochlą pobierz pienę i zadaj do brzeczki. Jak nie, chyba nie ma uzasadnienia zbierania z piany.
-
-
nic się nie wyświetla, choć przyznam, że ostatnio temat dość mocno mnie zainteresował
-
-
Witam i ja !!!
-
ale i tak poprawna pisowania winna brzmieć : "konkubinie".
-
do końca miesiąca spokojnie uwiniesz się z fermentacją a przez 3 tygodnie powinno się na\gazowac i wyklarować w butelkach. Proponuję trzymać butelki w dość ciepłym pomieszczeniu przez większość czasu.
-
masz kawał czasu
zrób piwo lekkie 10-11 blg, sam pilzneński, chmielu dla równowagi. Drożdży z gęstwy żeby szybko to przefermentowały.
Tylko w butle czy kegi ?
-
http://allegro.pl/beczka-kwietnik-i2679448983.html
może komuś się przyda. NIe wiem jakby to miało działać, ale jeśli nie użytkowo, można zastosować jako ozdobę browaru.
-
2) Refermentacja ma na celu nagazowanie piwa, zwiększenie poziomu alkoholu jest tu niejako skutkiem ubocznym (drożdże przerabiają cukier na CO2 oraz alkohol). Można go uniknąć poprzez użycie do refermentacji rezerwy, ale jest z tym trochę zabawy.
ale czego można uniknąć, bo chyba nie zwiększania stężeenia alkoholu wskutek stosowania rezerwy zamiast cukru, no i jak z kita uzyskać rezerwę ?
-
I brakuje mi tam tylko wędzarni do pełni szczęścia
-
zlewam piwo do świeżo mytych butelek w których na dnie pozosteje odrobina wilgoci i jeszcze nigdy nie zdażyło mi się, by cały cukier rozpuścił się pod wpływem nalewania piwa. Poza tym piszę jedynie o swoich doświadczeniach. Zdarzało mi się, że piwo w butelce klarowało się ekspresowo, co skutowało brakiem gazu. Remedium okazało się wstrząśnięcie osadu z dna. Czemu ?
-
dla mnie potrząsanie butelką ma pewne uzasadnienie. Wydaje mi się, że przy zastosowaniu drożdży szybko opadających na dno w połączeniu z sypaniem cukru bezpośrednio do butelek spotkać (przynajmniej ja się spotkałem) się można z problemem niedogazowania piwa. Wydaje mi się więc, że powodem może być duże stężenie cukru na dnie - negatywnie wpływające na drożdże.
-
cena nie jest wygórowana, jak nie masz możliwości zrobić samemu, warto kupić oszczędzając sobie nerwów przy rozlewie
-
poczytaj sobie charakterystykę smaku piwa żytniego, być może tu jest powód (a nie w infekcji), bo piwo jest dość charakterystyczne.
-
się tak nie spinajcie, bo wam żyłki pękną
-
myślę, że jak najbardziej, szkoda że odbiór jedynie osobisty, bo jak za darmo.
-
być może mocno napowietrzyłeś piwo lejąc do butelek i coś tam miało szanse się rozwinąć.
-
obawy jak panienka po pierwszym razie
Gdyby coś było nie tak, szczerze wątpię, by osoba nieodpowiednio potraktowana nie zgłosiła tego na łamach forum.
-
a jak długo czekałeś na osuszenie skórki ? Zamierzam powoli przenieść do piwnicy, ale chyba poczekam do całkowitego obeschnięcia. Z dwojga złego to chyba bezpieczniej będzie trzymać taki ser na obecnym etapie w cieple.
-
Gratuluję pierwszej produkcji
Wydajność faktycznie bdb , u mnie z 10l wychodziło 1,3kg ementalera , przy gołdzie może być troszkę więcej.
Dzięki.
Aktualnie ser nacierany jest solą. Przy tym zabiegu traci jednak ostro wodę. Serwatka dość mocno jest uwalniana. Aktualnie waży już 1,6 kg.
-
pierwsze warzenie za mną, ale chyba coś nie poszło do końca tak jak trzeba. Z 10 litrów (lub trochę ponad) mleka wyszło mi 1,8 kg sera po prasowaniu.
Albo to mleko było tak dobrej jakości (na co liczę), albo popełniłem jakiś błąd technologiczny, nie wiem, źle osuszyłyem ziarno lub za słabo prasowałem. Co prawda jesli chodzi o prasowanie to śruby nie mogłem mocniej dokręcać, bo ser wypływał z między podkładki i formy. A i skrzep wyszedł zwarty, łamał się równo.
-
dodaj innych drożdży. I nie zaglądaj zbyt często.
-
Trochę trwało pozyskiwanie mleka, ale w końcu wczoraj dokonałem zakupu i na dziś wieczór zaplanowane jest pierwsze warzenie sera. Miał być emmentaler, ale sprzedawca pomylił kultury bakterii i będzie gouda.
Swoją drogą ciekawe czy takie bakterie można nmożyć w domowych warunkach ?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 71
pominięcie fermentacji burzliwej
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
napisz lepiej jak robiłeś piwo i co sie z min teraz dzieje.
Gdy zadasz drożdże do piwa i one zaczną pracowac wytwarzając co2 mówimy o fermentacji. Burzliwa wtedy, gdy drożdże pracują mocno, co widać po wydzielaniu się gazu i pianie na powierzchni