Podczepię się pod temat.
Ja opracowałem (powyliczałem) swoją recepturę na Pilsa 12°Blg 35 EBU (generalnie to co mi zostało z tego robię ale chciałem jak najlepiej wykorzystać resztki a nie tak na krzywy ryj "a nóż coś wyjdzie")
Wyliczone na 21 litrów po gotowaniu.
Słody:
słód pilzeński - 4,1 kg
słód karmelowy carahell - 0,31 kg
Chmiel:
Marynka - 45g - 90 min
Lubelski - 25g - 15 min
Mam zamiar robić zacieranie dekokcyjne i że to moje pierwsze to mam pytania.
Kieruje się troche pilsem kolegi Anteksa jak wrzucę słody i odbieram część do dekoktu to pozostałość w garze zaciernym utrzymuje np. na 50°C tak jak zacząłem czy po prostu odbieram dekokt, olewam gar i koncentruję się na dekokcie... tak samo później przy np.62°C jak odbiore do dekoktu to rozumiem że zacier pozostały w garze mam utrzymywać w 62 a dekokt swoją drogą co?
Dzięki.