Ja się na razie trzymam zasady- Blg JUŻ nie spada niżej [pierwszy pomiar ,drugi za dwa dni] zlewam z nad osadu wtedy kiedy chcę zebrać gęstwę [ja na razie zlewam bez względu czy chcę ,czy nie-tak sobie myślę ,ze piwo będzie bardziej klarowne] i przestawiam do chłodniejszego pomieszczenia na cichą-7-10dni.Możesz wypracować sobie swój sposób-ważne ,by efekt był ten sam.
[ Jeżeli chodzi o tę nieszczęsną rurkę to ja ostatnio w ogóle nie słyszałam bulgotania ,a wiadro naprawdę szczelnie zakryte pokrywą, tylko piana w wiadrze mówiła o tym ,ze fermentacja się jednak odbywa,no i pomiar cukromierzem po siedmiu dniach]
U mnie Full Aroma Hops na cichej ,ale zapowiada się na całkiem udane [normalne, nie udziwnione hamerykańskimi chmielami piwko]