Skocz do zawartości

betiglo

Members
  • Postów

    270
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez betiglo

  1. Toć to sto lat mało!!!! Ja próbuje zrobić listę zakupów na kolejne warki tak,zeby z jednych drożdzy uwarzyć trzy kolejne piwa wykorzystujac gęstwę ,dobrać tak słody i chmiele ,zeby wykorzystać całe opakowania i chyba stanie na tym,ze kupie gotowe zestawy ,ale tu mam jeszcze większy dylemat ,bo porównując zestawy tylko z czterech wybranych sklepów każdy z nich ma inną recepturę [podobną] na to samo piwo....
  2. Wiem,że tam jeszcze zostało trochę w tym młócie ,ale jak sobie obliczyłam w/g tego co ktos napisał,ze w młócie pozostaje uwięzione tyle wody co zasypu to powinno spłynąc jakieś 10l ...a nie 4 i niewielka ilość ,która tam jeszcze została ,ale spoko ,czyli jest ok. Teraz przygotowuję sie do logistycznego rozpracowania zakupów na następne warki i jakoś nijak mi to nie idzie ,nie wiem ,czy nie lepiej kupić gotowe zestawy??
  3. Wystraszyło mnie ,że ktoś napisał ,ze do wysładzania w tym piwie nalezy użyć ok.8l wody?... poza tym gdzieś na forum wyczytałam,że po zacieraniu w młócie zostaje uwięzione prawie tyle wody co zasypu,więc u mnie powinno oddać ok.10l [4kg+14l wody],a już po spuszczeniu 4l odkryło się młóto i musiałam rozpocząć wysładzanie,dlatego pytałam ,czy to prawidłowy objaw uzyskanie tylko tych czterech litrów z zacieru ? Niektórzy opracowali sposób -tyle wody do wysładzania w ilu zacieramy, inni wysładzaja do planowanej objętości ,ja wysładzałam po 3l i dolewałam do gara mierzac Blg kolejnej dawki wysłodzin i Blg w garze-czyli-podsumowując -mogłam jeszcze dalej wysładzać [biorąc poprawke 15% na odparowanie] i nie ma tu znaczenia ilość użytej wody do tego celu ,ale nadal mnie intryguje zbyt mała ilość litrów brzeczki uzyskana z zatartego słodu [po 4l odkrywało sie już młóto]
  4. Odświeżając temat zapytam informacyjnie -czy uzyskanie 4l filtratu z 14l wlanych do garczka jest prawidłowe?-Czyli do 14l wody wsypałam 4kg słodu ,po zatarciu przelałam całość do fermentatora ,po odczekaniu 20min zaczęłam filtrację i po zlaniu 4l już odsłaniało się młóto,więc zaczęłam wysładzanie i mimo,ze wyczytałam że należy użyć ok. 8l wody do tego celu ,ja musiałam użyć znacznie więcej [ok.13l] co prawda Blg końcowe wysłodzin =4 Po nachmieleniu zostało mi ok.17-18l o Blg=15 ,więc dolałam jeszcze 2l wody ,by uzyskać ok 12-13Blg. Czy cały ten proces był prawidłowy? Czy mogłam jeszcze wysłodzić 2-3l i trzymać w zapasie ,by móc na koniec dolać,czy lepiej było dolać wody?
  5. Ja przelewam chłodną brzeczkę przez woreczek do chmielenia [cały chmiel zostaje w woreczku]
  6. Po przelaniu do butelek piwo powinno poleżakować sobie w temp.pokojowej kilka dni i dopiero potem wynosimy go w chłodniejsze miejsce.
  7. Zawieruszyłam gdzieś kabel ,może jutro przy sobotnich porządkach go namierzę to wrzucę tą fotkę ,w każdym bądź razie po kilku godz widać wyraźnie tą warstwę na spodzie [kleista ciapa] i nad nia już chyba mętna jasnokawowa woda -myślałam ,ze to się wyklaruję i zostanie czysta woda ,a pod nią osad z żyjących drożdży.Na samej górze leciutka piana -pół mm Mogę te wierzchnią warstwę mętną zlać ,czy wylać strzykawką do chwili pokazania sie w miarę gęstej ,czystej gęstwy,którą z kolei przełożyłabym do słoiczka ..tylko po jakim czasie tak na przyszłość wylewać ta mętna wodę,którą zalałam zebraną gęstwę?
  8. Witam dzisiaj zlałam swoje piwo zadane gęstwą po US-05na cichą .Znajdującą się na dole gęstwę zebrałam do trzylitrowego słoja i zalałam 1l przegotowanej ostudzonej wody ,delikatnie to wszystko zamieszałam i po godz.na samej górze oddzieliła sie milimetrowa warstwa piwa ,pod nią mętna ciecz -ok.6cm,potem chyba bardziej zwarta konsystencja -ok.3cm.i na dnie taka sama tylko z fafroclami-[tej rozumiem -nie ruszam]W lodówce mam jakieś 50ml gęstwy ,którą wykorzystałam do tego piwa.Rozumiem ,że ta mętną ciecz mam delikatnie wylać ?,czy poczekać jeszcze trochę az sie sklaruje bardziej i dopiero zlać,a gęstwę delikatnie przełożyć do pojemniczków? I czy moge ją zmieszać z tą ,która mi pozostała? Kolejną warkę planuję robić w niedzielę lub poniedziałek . Nie piszcie żebym sobie poczytała o pobieraniu i przechowywaniu gęstwy-czytałam,tylko ,ze mimo to takie proste to ja w dalszym ciągu nie jestem pewna co mam wylać ,kiedy wylać itp
  9. Dario-co z tym weizenem jest nie tak? Leech pare postów wyżej pisze ,że nie wychodzi mu takie jakie by chciał... W związku ze zbliżającym się latem chciałabym uwarzyć jakies lekkie ,orzeźwiające piwko do grila -rozważałam weizena ,witbiera, lub Saisona ,ale czytam,że to trudne piwa dla początkującego,w dodatku degustowany przeze mnie Paulaner zalatywał mocno zwietrzałymi chyba goździkami,więc jeśli taki wychodzi również z domowego warzenia to odpuszczę sobie hefeweizena
  10. Nie chodzi tylko o kolegów z tamtego wątku,ale o wszystkich użytkowników tego forum.
  11. Witam,przed chwilą zaglądając do wątku -ile piwa uwarzyliśmy w 2014r i widząc te hektolitry przyszło mi na myśl ,by koledzy napisali jakie piwa warzą najczęściej ,jakie są ich ulubione ?[może stworzymy jakiś ranking najbardziej popularnych piwek]
  12. Idąc na łatwiznę kupuje od naszych wschodnich sąsiadów po 20 zł za 1l 95%
  13. Mnie znajomy ,który prowadzi mały sklepik spożywczy zawalił cały garaż bezzwrotnymi .Kontenery mozesz kupić w jakimś markecie -ja kupuję w Kauflandzie -po 8zeta za szt
  14. Ja idę na łatwiznę i robię każdej buteleczce " psik psik " spirytusikiem i każdemu sprzętowi ,który używam do warzenia piwa.Na razie działa-szybko i skutecznie.
  15. To znowu coś nowego ?Wiem,ze umarlaki są na samym dnie dolnej warstwy,ale to ta dolna warstwa to w/g mnie to gęstwa i z niej korzystamy nie dobierajac się do samego dna.
  16. Ja w brodziku [głębszym ] studzę brzeczkę 20-23l- 40min do temp.20stopni.Nie wiem czy to rekord jakiś ,czy norma?
  17. Najbardziej intrygowała mnie ta piana z najbardziej chyba żywych drożdzy,ale gdzieś wyczytałam ,żeby odlać pierwsze dwie warstwy i ta trzecia od góry to gęstwa do zadania ,choć teraz uważam ,że ta pierwsza jest najbardziej żywa i wartościowa [może dlatego ,ze była świeża i jeszcze pracowała] Na przyszłośc -jeśli mamy świeżą [z pracująca warstwą na górze -wlewamy z góry pianę +ewentualnie po odlaniu warstewki piwa pobieramy resztę z tej trzeciej warstwy -kleistej" ciapy" zostawiając na dole zdechlaki. Jeśli mamy starszą -odlewamy dwie górne warstwy i pobieramy samą "ciapę"zostawiając trochę umarlaków.
  18. Czyli wystartowałam do gotowania z dobrym Blg=12?W sumie chciałam uzyskać nawet troche mniej litrów ,ale te wysłodziny ciągle miały powyzej 2Blg i tak dolewałam...i mierzyłam ten poziom cukru w garze ,aż uzyskałam te 12i zakończyłam .Pozostało mi jeszcze jakieś 5l.,ale uznałam że lepiej miec piwo finalne jakieś 13-14Blg ,niż sikacza.Dobry kierunek? gołębie nakarm. ewentualnie -je napoje.
  19. Nie wiem ,czy to najgłupsza wpadka ,ale na pewno głupia Otóż znając swoje roztrzepanie przygotowałam sobie 3 bańki 5-cio litrowe wody ,które miałam wlać do gara .Niestety -wlałam... dwie,a że robie piwo pierwszy raz nie miałam pojęcia jak powinna wygladać konsystencja zacieru.Zorientowałam się dopiero jak przelałam do wysładzania ,ze coś za mało tej wody no i na parapecie zobaczyłam butlę z wodą...Tym sposobem wysładzałam chyba 18-stoma litrami wody.
  20. No to kogo mam w końcu posłuchać??Kolega Undehat po uwarzeniu 103 -ech warek radzi wlać wszystko ,ja faktycznie doczytuję się ,ze wystarczy 2-3 Łyżki lub max 100ml,ale pytam zeby tej pierwszej warki nie s.....ć Przesyłam nawet zdjęcie z pytaniem co robić z tą pęcherzykowata górną warstwą [bo gęstwa jest świeża -wczorajsza] Ech... Moze mi ktoś podpowie w takim razie co zrobić z resztą wysłodzin w ilości 5l o Blg =2. W garze gotuje mi się brzeczka 25l o Blg =12
  21. No to siupnę wszystko[zostawię jakiś cm od dna tych umarlaków] Skończyłam właśnie ostatnia 10-sięcio min. przerwę i zaczynam przelewać do wiaderka z węzykiem -zaczyna sie zabawa z wysładzaniem.....,poczekam tylko niech sie to wszystko jakoś ułoży.
  22. Wszystkie te tematy czytałam ze sto razy wcześniej ,ale jak przyszło do praktyki to jest tak ,ze rodzą się wątpliwości ....Teraz np. boję sie wlać tego całego słoika ,bo czytałam ,ze wystarczy 2-3Łyzki i że mi te drożdze wylezą z tego wiadra jak ich dam za dużo ,ale jak radzi mi taki" stary wyjadacz "to wleję pewnie większość z tego słoika i niech się dzieje wola nieba .Lece podgrzewać zacier do 78stopni -trzymajcie kciuki!!!
  23. Kopiuję pytanie z innego watku bo pilnie potrzebuje odpowiedzi.Jestem juz w trakcie warzenia i nie wiem co robić.... Witam , dziś moja premiera -warzę pierwsze piwo z zacieraniem .Moja wczoraj zebrana gęstwa rozdzieliła się się niby na trzy części,ale na górze utrzymuję się świeża piana [myślę ,ze z żywych drożdzaków.i tu głupie pytanie czy tą pianę z góry delikatnie zamieszać i wyląć razem z tą cieniutką warstewką piwa, a 2-3 łyżki gęstwy z samej góry po wylaniu tej piany z piwem pobrać do zadania nowej brzeczki?
  24. Witam , dziś moja premiera -warzę pierwsze piwo z zacieraniem .Moja wczoraj zebrana gęstwa rozdzieliła się się niby na trzy części,ale na górze utrzymuję się świerz piana [myślę ,ze z zywych drożdzaków.i tu głupie pytanie czy tą pianę z góry delikatnie zamieszać i wyląć razem z tą cieniutką warstewką piwa, a 2-3 łyżki gęstwy z samej góry po wylaniu tej piany z piwem pobrać do zadania nowej brzeczki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.