Skocz do zawartości

betiglo

Members
  • Postów

    270
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez betiglo

  1. Gęstwe pobrałam dzisiaj ,więc powinna być dobra ,w razie czego mam suche w zapasie.[gęstwy dodać 100ml?] W opisie mam zacieranie 62 stopnie -20' 68-72 stopnie -50' 76 stopni-10' wysładzanie Rozumiem,ze wodę muszę podgrzać do 67 stopni i wrzucić słody?
  2. . Nie chciałbym, żeby mi wyszedł jakiś crystal weizen, ale też dobrze by było żeby drożdzy nie było zbyt wiele coby piwo nie było zanadto mulące... Właśnie w Kristallweizen brak drożdży powoduje ich słabszy posmak
  3. Ja jutro zaczynam ambitnie-pierwsze zacieranie -polsko-amerykańskie Pale -Ale ,choć prościej ,czy czytelniej mam opisane warzenie Full Aroma Hops. W razie problemów będę atakować forum [przydałby się telefon do" przyjaciela"].Dzisiaj zebrałam gęstwe z US 05 Powinna się nadać do jednego i drugiego piwa?
  4. Podepnę się pod temat rozlewu-ja z burzliwej z jednego wiadra do drugiego [na cichą] przelewam kranikiem do którego mocuję rurkę .Osad drożdżowy zostaje i tak na dnie [jest poniżej kranika ] Czy lepszą opcją jest zlewanie rurką z nad osadu?
  5. Nie wiem ,po co niektóre rzeczy upraszczać ,jak same w swojej prostocie są proste-np. taki cukromierz -tak naprawdę wystarczy po tygodniu fermentacji zmierzyć stężenie cukru ,pomiar powtórzyć za dwa dni i jesteśmy pewni ,czy zlewać ,czy nie...W/g mnie to podstawowy krok w warzeniu piwa i nie da się go pominąć chcąc mieć pewność.Dla mnie to ani trudne ,ani upierdliwe-trzymajmy się jednak takich podstawowych zasad.
  6. A ja proponuję pobieranie próbek bez otwierania pokrywy [zawsze to trochę mniejsze ryzyko zakażenia] Wyjmujemy rurkę i przez dziurkę w wiadrze rurką do karmienia pozajelitowego założoną na strzykawkę pobieramy próbkę .
  7. Wiadro mam przezroczyste ,ani mi w głowie go na razie otwierać!! Dochmielać nie zamierzam !!-Jest dobrze!!! [To 50 IBU mnie na początku przerażało ,ale chyba z tej Citry jakaś lepsza ta goryczka czy cuś ...]
  8. Fermentuje w takich raczej niższych temp-19-17stopni -moze to też ma jakiś wpływ .,ale nie to mnie niepokoi-tylko ta mętność ? [Z goryczką się uspokoiłam -po wypiciu próbki z pomiaru okazała się normalna [wcześniej byłam przerażona ,bo to IBU w/g moich obliczeń wyszło ponad 50],choć na tym etapie fermentacji cukry trochę zaburzają percepcję goryczy,ale jestem przekonana ,ze goryczka jak najbardziej akceptowalna.
  9. Wyniosę go znów do piwnicy przed spożyciem ,by miały taka sama temp. A przy okazji -mój kolejny brewkit potraktowałam drozdzami US 05. Dzis 5-ty dzień fermentacji -piana taka na dwa palce cały czas utrzymuje się na powierzchni,ale podobno to charakterystyczne dla tych drożdzy Zaniepakaja mnie silne zmętnienie brzeczki -czy to normalny objaw? Piwo odfermentowało z 11Blg do 5-ciu.W niedzielę zrobię mu drugi pomiar. [Piwo chmieliłam Citrą -50g.Skład -2,2kg jasny Wes+0,80kg glukozy]
  10. Zrób zakupy w Ale piwo http://www.alepiwo.pl/?produkty/sprzet/warzelnia/filtrator-z-oplotu.html Cena wężyka 19zeta.
  11. Moje jedno wniosłam do domu kontrolnie ,na pewno nie zmętniało.Poczekam do niedzieli ,to będzie 3 tygodnie od chwili przelania do butelek .Spróbujemy porównać to z piwnicy i z domu,tylko chyba wypadałby trochę schłodzić to z domu?
  12. Dzięki-wybieram drugą opcję [w razie czego będzie na Ciebie] A co poznawania smaków to wystarczy spróbować ,żeby ocenić smak [a nie żreć czy chlać -,czy mniej dosadnie więcej pić czy jeść w przypadku wędlin] a ponieważ nie jestem fanką żadnych trunków to tak jak Biniu- na razie prawie wszystke style są dla mnie pijalne,ale nie zasmakowuję się w żadnym- NA RAZIE....
  13. Pisałam wyżej o dwóch przepisach z różnymi czasami chmielenia Przykładowy przepis Chmielenie -60' Marynka -20g-60'- OK Lubelski-30g-40' -? Lubelski-20g-15' -? Druga opcja Marynka-20g-60'-OK Lubelski-30g-20' -? Lubelski-20g-5' -? Co daje to opóźnienie -to mi nie daje spokoju...Którą opcje wybrać? Nie chcę kombinować -cała ta telenowela o tych przesunięciach czasów sprowadzała się do jednego pytania -krórą opcję wybrać i ewntualnie dlaczego? Do Bartka -nie napisałam ,ze nie lubię ,tylko ,że nie jestem smakoszem -faktycznie piję niewiele -okazyjnie -na grilach [chyba że się zasmakuję w domowych.Win też piję bardzo mało ,a mam ich cały arsenał, piekę placki ,a nie jadam, generalnie słodyczy, wędzę szynki i kiełbasy ,a jadam wędliny sporadycznie -czy aż tak bardzo to dziwi??
  14. O to chodzi ,ze ja tez nie trzymam się przepisów- do win nie dodaje kwasku cytrynowego tylko w ostatnim etapie ewentualnie go dokwaszam ,czy dosładzam -nawet w kieliszku,do wemutu daje swój zestaw przypraw ,taki jakim dysponuje w domu, nalewki robię odwrotnie niż większość zasypując owoce cukrem,zeby uzyskać syrop ,który nie w całości potem wykorzystuje do nalwewki [część np. do herbaty ] itp. Ale z tym piwem jest za dużo różnych wariantów ,nie znam smaku żadnego słodu ,ani żadnego chmielu i stąd moje dylematy.. z wyborami tej najlepszej receptury na początku, choć po cichu myślę, ze że to samo piwo[myślę o gotowych zestawach] uwarzone z różnych słodów i różnych chmieli będzie w odbiorze podobne -mimo wszystko [bo słody i chmiele można stosować myślę zamiennie z podobnym efektem] Myślę ,że za rok będe się z tego śmiała...,bo w końcu to TYLKO piwo.... Do Marcina -mam już zakupione słody i chmiele na dwie warki pierwsza to FAH -Full Aroma Hops -i tu miałam i mam dylemat z czasami chmielenia ,bo ilość chmielu wiem ,ze zmniejsze i z Magnum zmienię na Marynkę ale cała ta moja telenowela polegała na jednym pytaniu-co daje mi przesunięcie czasów chmielenia na smak i aromat ,bo mam dwie opcje [patrz wyzej] Drugie to polsko-amerykańskie Pale -ale -myślę,ze w miarę proste na początek.A z tym poznawaniem to smakują mi i jasne lekko goryczkowe i te bardziej słodowe ,pszeniczne i portery ,a wśród nich ogromny wybór ....
  15. Wiem,że najprościej zrobić tak jak mówisz ,tylko zdecydowanie wolałabym na początku uwarzyć kolejne inne ,różne, sprawdzone piwa i wśród nich zdecydować jaki styl mi najbardziej odpowiada niż rozwodzić się nad jednym piwem powtarzając go 2-3 razy po kolei zmieniając czasy chmielenia ,bo wątpie czy wyczułabym nawet różnicę .Myślę ,że najlepszym wyjsciem dla mnie na tym etapie jest skorzystanie z receptur piw konkursowych ,lub z gotowych zestawów oferowanych przez sklepy [ale tu już na jedno piwo pojawiają sie różne składy i dylemat z wyborem] Chyba generalnie za bardzo sie przejmuję tymi wszystkimi chmielami ,czasami ,recepturami ,w dodatku ,ze nie ja będę głównym odbiorcą a domownicy i znajomi.Czy Wy też tak mieliście na początku?
  16. Dla mnie mniej ,lub bardziej dobre ,ale to szczegół.
  17. .Toż warze przecie...ale nim spróbuję to co uwarzyłam i ocenię [choć co tu oceniać -same brewkity...] to chciałabym mieć jakieś pojęcie o tym co i dlaczego tak robię- przy następnych warzeniach [.Dylematu w dalszym ciągu się nie pozbyłam odnośnie wyboru tej lepszej receptury choć myślę ,ze każdy tu powie,że obydwie są dobre -"będzie pani zadowolona"]
  18. Nie chodzi mi o żadne programy ,wyliczanie ,cudowanie itp.[wiem ,ze tego się nie da dokładnie wyliczyć] Po prostu jako początkująca w temacie chciałam mniej więcej zrozumieć schemat działania tego całego chmielenia bo wpadły mi w ręce dwa przepisy na piwo ,do którego się przymierzam z dwoma różnymi czasami chmielenia na smak i aromat Chcąc wybrać lepszy wariant bez eksperymentowania i być świadoma dlaczego wybrałam akurat ten prosiłam o takie ogólne wyjaśnienie co dają np. te przesunięcia w czasie Dostałam garść porad [wielkie dzięki!!!] ,ale myślę ,że praktyka da mi tu najlepszą odpowiedź...-oczywiście nic Wam nie ujmując!!! Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie tematem .
  19. Do Dario -niby się z Tobą zgadzam ,ale nie do końca ....W przepisach i różnych wpisach podają [może uogólniając],że chmiel dodawany na 60' daje goryczkę ,dodawany na 30'-20'- daje smak ,na 15'-0'-daje aromat [nie dopisują ,ze równiez goryczkę ,chyba że to jest oczywiste...choć dla mnie nie do końca ] a już wyliczenia IBU ze wszystkich składników i gramów chmielu dodawanych w różnych minutach z jednego wzoru budzi moją wątpliwość.Zgadzam się z Tobą ,że piwo w/g drugiego przepisu wyjdzie bardziej goryczkowe biorąc na logikę -więcej czasu gotowania [zamiast 15 min 30min] -większa goryczka ,ale czy to mi wyjaśnia sprawę przesunięć tych czasów gotowania chmieli na smak i aromat-przyznam-nie do końca....
  20. Cytat 10,00 g Marynka [10,50 %] - Boil 60,0 min 19,1 IBUs 20,00 g Willamette [5,50 %] - Boil 30,0 min 15,4 IBUs 30,00 g Cascade [5,50 %] - Boil 10,0 min 10,9 IBUs Razem:45 IBU Dla porównania takie same dawki 10g chmielu w różnym czasie: Cytat 10,00 g Marynka [10,50 %] - Boil 60,0 min 19,1 IBUs 10,00 g Willamette [5,50 %] - Boil 30,0 min 7,7 IBUs 10,00 g Cascade [5,50 %] - Boil 10,0 min 3,6 IBUs Razem: 30 IBU W tym drugim porównaniu chyba chodziło Ci o inne [mniejsze dawki chmielu] ,ale w w tym samym czasie Z podanego porównania wynika ,ze wszystkie chmiele bierzemy pod uwagę wyliczając IBU [to ja się zaszczelę,bo to moje piwo w/g tych wyliczeń to miałoby ponad 80 IBU???!!![50g Citry na 20lpiwa] Chodziło mi generalnie o przesuwanie czasów chmielenia w kierunku końca chmielenia i co to miałby dawać w odczuciach smakowych -chodziło mi konkretnie o takie przepisy Przykładowy przepis Chmielenie -60' Marynka -20g-60'- OK Lubelski-30g-40' -? Lubelski-20g-15' -? Druga opcja Marynka-20g-60' Lubelski-30g-20' -? Lubelski-20g-5' -? Co daje to opóźnienie -to mi nie daje spokoju...Którą opcje wybrać? do Dario -chodzi mi tylko o opóźnienie czasów chmielenia dla smaku i aromatu ,generalnie podstawowy chmiel -ten stosowany na goryczkę we wszystkich przepisach podawany jest na 60'[w niektórych70-90'] i tu jest Ok
  21. Sorry ,ale nie doczytuje się odpowiedzi na moje konkretne pytania .Rozumiem,że nierozpuszczalne alfa kwasy w temp. powyżej 80 stopni zmieniaja się w świetnie rozpuszczalne izo-alfa kwasy,rozumiem,że izomeryzacja powoduje zmianę ich struktury ,zwiększając ich potencjał goryczkowy,rozumiem ,ze podczas tych 60-sięciu min gotowania wydziela się w największym stopniu goryczka ,ale również częściowo smak i aromat,ale czemu gotowanie w temp. 100 stopni 30'daje tylko smak?[i czy daje tylko smak?] Rozumiem, że te olejki eteryczne wydzielają się tylko w pierwszych min. gotowania?i tu jakie widełki?-0'-5'ostatnich min ?,potem dochodzi smak?-10'-30'?i i powyżej 30' -gorycz??-chyba wszystko pokićkałam....przestaje myśleć ... Dociekam tak tych czasów bo na jedno piwo mam kilka przepisów i w każdym z nich podane są inne czasy chmielenia na smak i aromat tymi samymi chmielami-chciałabym to ogarnąc i wybrać najlepszy przepis ,a nie eksperymentować.
  22. Sorki ,nie cofałam się wstecz,wrzuciłam ,bo myślałam ,że kogoś zainteresuje,ale jak to faktycznie można dostać za free,to nie ma tematu.[Jak to ma cienkie ścianki to lepiej pokręcić się za butlami po wodzie Dar Natury itp-są w wersji 18 i 11l- i też można za free przy dobrych układach...]
  23. Poczytałam trochę o tych chmielach goryczkowych i aromatycznych,alfa kwasach,izomeryzacji, osadach gorących i zimnych.Przeczytałam,że chmiel aby oddać goryczkę potrzebuje 60 min gotowania i w miarę szybkiego schłodzenia ,ale nie doczytuję się,czy np. opóźnienie chmielenia przy wolnym studzeniu brzeczki dałby podobny efekt? i co w ogóle daje opóźnienie ,czy przesunięcie czasów chmielenia [w kierunku końca gotowania] i czy tak jak zadałam pytanie -czy chmiel aromatyczny zadany w 30' daje w tym wypadku tylko smak?i nie liczymy go wyliczaniu poziomu goryczki?
  24. http://allegro.pl/beczka-keg-pojemnik-fermentacyjny-30l-balon-i3968235979.html?utm_source=criteo&utm_medium=cpc&utm_campaign=AllShoppersMerged Warte to coś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.