Na wstepie witam wszystkich bardzo serdecznie. To forum sledze sobie juz od kliku miesiecy i kilka tygodni temu sie zerejestrowalem. Podoba mi sie atmosfera - nikt tu sie z nikim nie kloci, wszyscy staraja sie pomoc.
Jak na forum internetowe to... niesamowite 8).
A teraz moze do konkretow:
Po dekantacji zostaje mi gdzies tak ok. 1l mocno metnego, mlodego piwa. Troche mi tego jednak szkoda i zastanawiam sie czy staloby sie cos bardzo strasznego gdybym ten litr takze rozlal do butelek. Jestem nawet w trakcie malego eksperymentu - po ostatnim rozlewaniu ostatnia butelka napelnila sie tylko do polowy. Postanowilem wiec te brakujaca polowe wypelnic tym metnym piwem. Zapomnialem tylko dodac do tego 1/4 lyzeczki cukru (podczas dekantacji dodawalem roztwor cukru) wiec eksperyment na starcie juz ma pewne braki. Butelke specjalnie oznakowalem i mam zamiar otworzyc za 3 miesiace. Moj fermentor nie znosi pustki i wtym czasie chcialbym jednak kilka kolejnych warek jeszcze popelnic.
No i tu pytanie do Was - jak to jest z ta mentna pozostaloscia po dekantacji? Jest jakikolwiek sens butelkowania tego? A moze, wrecz, nie nalezy tego robic?