Skocz do zawartości

hape

Members
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hape

  1. hape

    Ustnik do wężyka

    pięc nieudanych podejśc i padne na ziemie mam słabą głowę Przy takich proporcjach spirolu to po pięciu próbach nawet i mocna głowa mogłaby mieć problem z ustaniem na nogach
  2. hape

    Biegacze

    Co do kąpieli to ja z kolei słyszałem, że zdecydowanie lepsza jest zimna. Uzasadnienie było logiczne ale go nie pamiętam . Pobudza krążenie? Jednak od kiedy biorę zimny prysznic po bieganiu czuję się zdecydowanie lepiej niż po gorącym. Po gorącym czuję się normalnie a po zimnym wręcz znakomicie. Jeszcze uściślając odnośnie tętna maksymalnego - ono oczywiście maleje z wiekiem (z tego co pamiętam średnio ok. 1 uderzenie na rok). Jednak jak weźmiemy dwie osoby w tym samym wieku o różnych tętnach max to tak naprawdę zupełnie nic z tego nie wynika.
  3. hape

    Biegacze

    Nie tylko rozgrzewkowe. Tempem konwersacyjnym biega się dłuższe lub po prostu długie wybiegania trenując pod maraton np. Jest to też najlepsze tempo na spalanie tłuszczu czy "zdrowotne" po prostu. W przybliżeniu tempo konwersacyjne jest w tętnie niższym niż 75% tętna maksymalnego. To jak ktoś nie ma pulsometru. btw, wysokość tętna maksymalnego nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. To tak jak ze wzrostem - jeden ma 160, inny 220 . Natomiast niższe tętno spoczynkowe może być już wskazówką, że ktoś jest wysportowany. Pozdrawiam.
  4. hape

    Biegacze

    Jeden ma tętno spoczynkowe 40, drugi 80, jeden ma tętno maksymalne 220, drugi 160. Dla tych osób tętno 130 będzie skrajnie różnym wysiłkiem. Warto o tym pamiętać. Ja poleciłbym raczej bieganie na samopoczucie i tzw. "tempo konwersacyjne" czyli takie przy którym można swobodnie rozmawiać bez zadyszki.
  5. Dzięki za odp. Pod strumieniem wody część tego osadu nie chce się odczepić od fermentora choć palcem schodzi lekko. Jednak ręką, ze względu na dezynfekcję, usuwać tego nie chcę. Mam nadzieję, że to nie trujące.
  6. Cześć, piwo miałem dziś rozlewać. Właśnie płukałem fermentor do rozlewu i po 2tyg. kąpieli w ACE w fermentorze pojawił się jakiś osad, kryształki podobne do soli. Czy ktoś wie co to takiego i czy mogę w to lać piwo?
  7. Z wysokością nie przesadzaj, żeby się nie okazało, że będzie wyżej niż to co w środku fermentuje. Bo wtedy za bardzo nie będzie z tego termometru pożytku.
  8. hape

    Czyszczenie butelek

    Robię dokładnie tak samo. Przed rozlewem daję suchą butelkę na sterylizator, przepłukuję 3x i to wszystko.
  9. hape

    Czyszczenie butelek

    To wypłucz je dzień później. Też się nic nie stanie. Ja szczoty użyłem tylko przy pierwszej warce i uporu starczyło mi tylko na połowę butelek.
  10. Chodziło oczywiście o roztwór. Ja daję ok. szklankę na fermentor. I do pełna wody.
  11. ACE / Clorox 2h wystarczy. I to nawet po kilku miesiącach od fermentacji - po fermentacji tylko umyty zwykłym płynem do mycia naczyń.
  12. Podejdź do człowieka z obsługi i powiedz by Ci połączył kran z wężykiem. Dokładnie tak zrobiłem w Praktikerze/Castoramie - poszedłem z wężem od prysznica i wężykiem i poprosiłem by połączył jedno z drugim. Trochę pokombinował i złożył mi to z trzech różnych części.
  13. Ja butelkę przepompowywuję trzy razy. Choć w sumie nie wiem po co bo pewnie raz wystarczy :-). Ale ja za to butelek nie myję wcześniej (tylko płuczę wodą po wypiciu). 1L w zupełności wystarczy na 50 butelek a pewnie i na więcej.
  14. To bardzo niedobre myślenie. Zauważ, że tendencja jest taka, że wymyśla się nowe ograniczenia i zakazy a nie luzuje te już istniejące więc wprowadzając takie ograniczenie jest o jeden kroczek bliżej np. do tego ograniczenia sprzedaży słodu, do zakazu warzenia w domu lub wprowadzenia czegoś takiego jak mają Niemcy. Lepiej więc byśmy nie mieli w nosie czegoś co nas nie dotyczy bo prędzej czy później rządzący wpadną na pomysł który mniej lub bardziej będzie nas dotyczyć.
  15. To pewnie, z kolei, przyzwyczajenie z nowych czasów kiedy phpBB już istnieje .
  16. hape

    Filtrator z oplotu - DIY

    Z tym że siła chyba musi być bardzo brutalna. Moja subtelna siła miała problem z wyszarpaniem nawet podziurkowanego
  17. Moment. Ten Muntons do którego ja dałem linka (klasa Gold) i którego polecałem nie wymaga już żadnych dodatków. Czyli ektraktu/glukozy dodawać tam nie powinieneś. Są też tańsze stouty (klasa Connoisseurs i klasa Premium), które tych dodatków wymagają i zapewne będą gorsze. Tych jednak nie piłem i nie wiem czego się można po nich spodziewać. Cudów się jednak nie spodziewam. Klasa Gold składa się z dwóch mniejszych puszek więc teoretycznie możesz zrobić 10l a drugie 10l sobie zostawić na inne czasy. Tzn. trzeba by jeszcze się upewnić czy jest w nich to samo.
  18. Do dry. Natomiast WESowy bardziej mi przypominał portera angielskiego. Z różnic, które mi utkwiły w pamięci to wyraźne nuty palone w Muntonsie, których WES był pozbawiony. Ja byłem tym WESEm trochę zawiedziony ale jak przestałem go traktować jako stouta to mi zaczął też smakować :-). Jednak jako stout brewkita to ja polecam z tych dwóch zdecydowanie tego Muntonsa. Ale jak może być i porter to bierz WESa.
  19. No ale co temu winne NK i FB? To trochę tak jak winić autobus bo ktoś wszedł do takiego nago i zrobił z siebie durnia. Być może takie portale, w odróżnieniu od autobusów, nakłaniają do ekshibicjonizmu ale nie przymuszają i każdy powinien mieć swój rozum. A jak ktoś rozumu nie ma no to jego strata. Dla mnie co innego tu może być niebezpieczne. Byleby urzędnicy nie doszli do wniosku, że jak ktoś nie ma konta na FB tzn., że coś ukrywa :-). Bo spotkałem się już z taką opinią. I tak w temacie trochę http://short-jokes-quotes.com/joke/wp-content/uploads/2012/02/facebook-friend-funeral.gif
  20. A ostatniego zdania już się czytać nie chciało? Robiłem tak jak Apoloniusz Tajner: http://www.videojug.com/film/how-to-brew-your-own-beer
  21. Na brewkity to zwykły czajnik 2l wystarczy. Tylko trzeba gotować wodę co najmniej dwa razy. Samego brewkita nie gotowałem tylko zalewałem wrzątkiem.
  22. Na zimno chmieliłem tylko raz i przy granulacie po 10 dniach pływało u mnie sporo siana na powierzchni.
  23. Robiłem stouta z WESa i Muntonsa (http://piwodziej.pl/pl/p/Imperial-Stout-Gold-3kg/423) i powiem Ci, że o niebo lepszy (moim zdaniem) jest ten drugi. Ten pierwszy to Guinessa przypomina tylko z koloru imo. Ten Muntonsa ma w środku dwie puchy więc można podzielić na dwa, o ile jest w nich to samo. Żadnego cukru/ekstraktu już nie trzeba dodawać (stąd wyższa cena).
  24. Mam tę drugą i też można ją przenosić razem z butelkami . Do tego zresztą jest ta łapka na czubku. Wchodzi tam ok. 90butelek więc sensu dodatkowej rozbudowy specjalnie nie widzę. Każde "piętro" jest na gwint więc, o ile będą dodatkowe elementy, można to rozbudować. Tylko ile osób będzie wtedy to w stanie przenieść ze wszystkimi butelkami? . Jak zamawiałem była tylko ta druga. Teraz pewnie wziąłbym tą która byłaby tańsza w przeliczeniu na liczbę butelek które jest w stanie obsłużyć.
  25. Ja tam nie wiem czy on zupełnie wysuszony ale odpowiedź zrozumiałem :-). Dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.