Kilka dni temu uwarzyłem swoją 5 warka, stout wg receptury
4 kg pale ale
0,5 kg płatki owsiane
0,4 kg jęczmień palony
0,2 kg,słód czekoladowy ciemny
0,2 kg słód barwiący
osiągnąłem 22 litry brzeczki 13-14 blg.
Poniosło mnie z chmieleniem, wrzuciłem 55 gram Marynki (7,8% alfa-kwasów). Dopiero dzisiaj odkryłem wzór na obliczanie goryczki, i jeśli dobrze liczę to goryczka powinna być na poziomie 45 IBU trochę to jak dla mnie za dużo, czy jest jakieś wyjście tej sytuacji.
Zastanawiam się czy aby nie uwarzyć kilku litrów niechmielonej brzeczki i dolać do fermentatora, czy może po prostu odstawić zabutelkowane piwo do piwnicy na 3 miesiące i czekać aż goryczka się ułoży.
A może zle policzyłem to IBU?