lgorek

Czemu zakładacie cały czas takie same tematy, dwa dni temu był założony praktycznie taki sam temat że nie ruszyła. http://www.piwo.org/topic/19456-ju%C5%BC-2-dni-a-fermentacja-nie-ruszy%C5%82a-pom%C3%B3%C5%BCcie/ Cie od razu rurka będzie napierdalać bąbelkami. Najpierw drożdże zrobią dzieci a później będą robić alkohol i bąbelki. Jak nic nie będzie działo się po 4-5dniach to wtedy możesz panikować. A teraz zostaw to tak jak jest na 3 tygodnie a później butelkuj, nie zaglądaj ani nic bo tylko pogorszysz sprawę.

Już kilka razy przymierzałem się do zakupu przetoczki. Ale jakoś nie ma kiedy. Najgorsze jest to że mam kilka małych butli np 2kg a za taką butlę nabicie biorą 15-30zł (bo mała i nietypowa) natomiast wymiana całej butli 10kg ostatnio płaciłem chyba 25zł. Raz przy okazji podjecham aby nabić tą małą butlę do serwisu gaśnic i widziałem jak oni to robią. Gość przy mnie przelał CO2 i nie ma nic w tym trudnego nawet rękawic nie ubierał. Co robił: 1. sprawdził butlę czy jest napisane ile ma być gazu u mnie było na tej chyba 1,5kg 2. zważył pustą butlę 3. przykręcił przewody od dużej butli 4. odkręcił zawór dużej butli 5. odkręcił zawór małej butli 6. odkręcił delikatnie odpowietrznik w małej butli, aby wypuścić powietrze 7. po pewnym czasie jak już nie słychać było przelewania postawił na wadze, waga wskazała chyba 1,4kg byłem zadowlony więc odłączył wszystko i gotowe. Dodał też że czasami należy użyć kompresora jednak widać nie było potrzeby w tym przypadku. Z tego co znalazłem w necie to aby lepiej się przelewało dobrze wsadzić butlę do zamrażarki tak aby butla była dobrze zmrożona Ważne aby nie przekraczać pojemności butli bo może być nieprzyjemnie PS. W styczniu zapewne będę przelewał bo robię sadzonki papryki przez co będę dokarmiał je dwutlenkiem a w maju do gruntu

Zostaw to na 2-3 tygodnie i nic nie rób, nie grzeb tam więcej bo będziesz miał kwasa i wylejsz do kibla. Po tych 3 tygodniach, butelkuj i ciesz się piwem.

To są żywe organizmy, jak będą świeże (czyt.) mocne i zdrowe to mają więcej energii, a jak dostaną jeszcze do tego więcej pokarmu (tlen i cukier) to lepiej się będą rozmnażały.

Może fermentacja już ruszyła tylko jeszcze nie bulka bo się drożdże rozmnażają. U mnie wygląda to tak że pokrywa jest już wydęta a nie bulka, może u ciebie być tak samo. Wciśnij pokrywe tak aby była na płask (wyleci przez rurkę trochę co2), i sprawdz za kilka godzin. Jak jest wydęta czyli zmieniła kształt to raczej fermentacja tam przebiega. Dodam że tydzień temu warzyłem lagera na drożdżach Wyeast 2308 które miały termin przydatności do kwietnia 2015 czyli ponad pół roku po terminie, zanim paczuszkach napęczniała mineło dobre 7 dni, później starter 3litry 48godzin, lodówka 48godzin i do fermentora. Bulkać zaczeło po 3 dniach ale po kilku godzinach widać było widać że coś tam się dzieje (mam fermentory z browamatora mleczne).

Przeglądając inne filmiki obliczyłem że średnio mieszadło robi 35-40 obr/min. Sprawdziłem dzisiaj jeszcze napięcie na mostku prostowniczym, okazało się że napięcie 13,5V, zakładając że przy tych 13,5V jest 45 obr/min to jak zmniejszę liczbę uzwojeń aby uzyskać 12V to na pierwszym biegu powinno być 40 obr/min. Ale jeszcze się muszę zastanowić czy jest sens

Ja zamawiam teraz wszystko o ile jest dostepne na ebay. Zamiawiałem od tego sprzedawcy: http://www.ebay.com/sch/m.html?_odkw=&_ssn=grandindexsolution&hash=item43be2e2d3a%3Am%3AmMKFmeUtHiwzs_Y1ffr7ppA&item=290953506106&_osacat=0&_from=R40&_trksid=p2046732.m570.l1313.TR0.TRC0.H0.XRefractometer+.TRS0&_nkw=Refractometer+&_sacat=0

U mnie program podał 10,17°Blg ale różnica jest bardzo mała w porównaniu do wyliczeń orcen92. Oraz jak wiadomo jest jeszcze błąd pomiarowy

Ja fermentuje wszystko w jednym fermentorze i ostatnio butelkowałem Belgian Tripple chyba po 5 tygodniach i był idealnie klarowny.

Sprawdziłem ile mój silnik robi obrotów, na pierwszym biegu jest to 45 obr/min, a na drugim 60 obr/min. Ostatnio zacierałem 6kg w 20 litrach wody i na pierwszym biegu wg mnie było za szybko. Pewnie około 40 obr/min były by idealne. Ile wy macie obr/min w waszym mieszadłach ?

Tak wygląda moje mieszadło, które jest w fazie budowy ale już działa. Nie jest wymagana duża moc, jednak wszystkie zasilacze impulsowe nie ruszą silnika od wycieraczek a to dlatego że ma duży prąd startowy a ten działa na zabezpieczenie w zasilaczu impulsowym. I mozemy mieć 5A zasilacz impulsowy a i tak nie ruszy. Bo prąd startowy to np 10A. Inaczej się ma sprawa kiedy mamy zwykły zasilacz transformatorowy. Bez problemu pociągnie większy prąd przez chwilę i działać normalnie. Poniżej jak widać mam transformator toroidalny 12V 5A czyli daje nam to 60W, następnie mostek prostowniczy chyba 50A, przełącznik zmiany obrotów wykorzystuje dwa biegi. I gotowe całość śmiga jak należy. Myślę aby dołożyć jeszcze jedno uzwojenie i zobaczyć czy uda mi się uzyskać np 8V wtedy było by super. Dużo transformatorów obecnie się zamiania przy światełkach w domu. Moje kupiłem na allegro i chyba dałem 15zł za niego, bo w domu miałem tylko min 150W. Sprawdziłem to na pierwszym biegu pobiera około 30-35W, a na drugim około 50-60W. Nie wiem dokładnie ile bo obciążenie robiłem ręką. Jak będę zacierał to sprawdzę dokładnie ile pobiera.

Ja kalibruje na zwykłej wodzie z kranu i jest git. Nie wiem jaki model kupiłeś bo są różne teraz ale normalnie masz śrubkę do regulacji jak poniżej na zdjęciu. Dajesz kroplę wody i kręcisz śrubką tak aby przecięcie się kolorów było na 0 czyli powyżej zera niebieski poniżej biały.

A już zabutelkowałeś czy jeszcze nie jak nie to odlej trochę i użyj żelatyny możliwe że masz białko (jak dobrze pamiętam) i nie chce się sklarować. Wystarczy 500ml dodać trochę rozpuszczonej żelatyny i zobaczyć jak się klaruje. Zobacz poniżej jak wyglądało u mnie Pale Ale, pierwsza warka, ale dodam że po 3 tygodniach w butelce też się sklarowało.

Zakładając że wydajność będzie słaba, czyli ekstat mały a brzeczki dużo to tak. Ale dla przykładu gdy kupuje zestaw 20l 13°Blg, natomiast po warzeniu wychodzi 20l 12°Blg lub 18l 13°Blg. W tym momencie dodając te 0,5-1kg słodu możemy mieć pewność że uzyskamy te 20l i 13°Blg, a jak wszystko pójdzie dobrze to uzyskamy 20l i 13,5°Blg. PS. Źle to ująłem, chodziło mi o to że lepiej dokupić słodu i mieć tyle piwa ile zakładano. Ewentualnie uzyskać większy ekstarkt niż jest zakładany. A co do IBU to nie wiem czy przy 1-2 litrach więcej będzie aż tak wyraźna różnica.

To że w wodzie destylowanej jest 0 nie oznacza że jest wszystko z nim ok. Zrób sobie kilka roztworów z cukierm i tak: 200ml wody + 11g cukru = 1,0205 (5,2blg) 200ml wody + 22g cukru = 1,0397 (9,9blg) 200ml wody + 35g cukru = 1,0607 (14,9blg) Wtedy będziesz wiedział czy jest dobry. I jak wcześniej ktoś napisał dobrze nim poruszaj może coś jest nie tak ze skalą. Jeżeli chodzi o zestawy to ja też nie mam tyle ile piszą że ma być. Dlatego jak kupujesz zestaw dobrze jest kupić 0,5-1kg więcej słodu, który jest podstawowym w danym zestawie. Dzięki temu będziesz miał pewność że uzyskasz tyle piwa ile jest napisane. A jak wszystko przebiegnie jak należy to zawsze będzie więcej piwa a nie mniej.

Wg mnie na 99% uszkodzony (źle przeskalowany) cukromierz jeżeli nim mierzysz.

Do swoich pierwszych warek wlewałem syrop cukrowy przed rozlewem do fermentora z kranikiem. Do ostatniej warki syrop cukrowy dodałem strzykawką do każdej butelki. Może i więcej pracy ale mogę mieć piwo o różnym stopniu nagazowaniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wiatrol - wracając do twojego pytania to zazwyczaj jest 6g na 1 litr, a 4g to sporo jak na butelkę dodatkowo nie wiadomo ile trwała fermentacja. Bo możliwe że fermentacja się jeszcze nie skończyła a ty jeszcze dodałeś cukier.

Zamawiam z chin od prawie 10lat, miałem jak na razie dwie zgubione przesyłki. Ostatnio zamawiałem dwie rzeczy i na jedną czekałem 3 tygodnie a druga przyszła po 2 tygodniach. Jedna przesyłka myślałem że już nie przyjdzie a tu akurat patrze a jest w skrzynce po 9 tygodniach od zakupu. PS. Zawsze o ile jest to możliwe wybieram przesyłkę rejestrowaną, wtedy mam tracking i wiem gdzie ona jest. Nierejestrowanych więcej znika

Czyli zacieranie nie przebiegło zgodnie z planem. Wg mnie po 45min temperatura powinna spaść więcej niż 2°C (chyba że masz idealnie izolowany garnek, bo w lodówce turystycznej chyba nie zacierałeś) albo termometr coś przekłamuje.

Fermentis Abbaye - z tego co czytałem są to bardzo szybkie drożdże, obecnie mam na nich Trippla, który czeka na rozlanie i fermentacja taka burzliwa była 2-3dni później już cisza. Nie wiem do ilu zszedł przed rozlewem sprawdzę Inna sprawa to czy Ty robisz piwo, wino czy może bimber. Zostaw tego RIS'a i nic więcej z nim nie rób, taki wyszedł i nic nie zrobisz już z tym a możesz go tylko zepsuć.

Ale po jaką cholerę chcesz dodać słodu do ekstraktu. Jak chcesz podbić ekstrakt to kup więcej syropu. Nie wiem czy WES też tak ma że te 1,7kg odpowiada 1kg cukru czy może jakoś inaczej. Wtedy dodasz sobie 0,5kg wiecej i będzie git. Co do drożdży wszystko zależy od Ciebie. Nie patrz tak ściśle na temperature ponieważ możesz mieć w pomieszczeniu 20°C natomiast w fermentorze 25°C. Bo fermentacja to reakcja egzotermiczna. PS. W browamatorze masz dość spory wybór różnego typu brewkitów http://www.browamator.pl/katalog.php?grupa_p=6&pwd[6]=%2F163929%2F164395%2F183095&grupa_rek[6]=&ngrp=&sortuj=#183095

Blg mierzone spławikiem czy refraktometrem ? Możesz jeszcze zostawić na jeden tydzień i zobaczyć co z tego wyjdzie.

To jest jedno i to samo piwo Summer Ale, piwo zdrowe bez zakażeń. Taka czapa była po 24 dniach od zadania drożdży do rozlewu zdjęcie pierwsze jest z przed kilku dni. Nie wiem czy jest to wina mchu irlandzkiego ale czapa była bardzo zbita.

Nagle na pewno nie obniżysz temperatury, no chyba że użyjesz ciekłego azotu. Zauważ że masz zapewne 20 litrów piwa, a taką objętość nie jest już tak łatwo ogrzać ani schłodzić.

u mnie tak wyglądała czapa na US-05