no fajnie, ale to nie budżet piwowara domowego, a o to chodzi chyba w tym temacie.
Przy tym urzadzeniu(jak w temacie) pisze że posiada jakiś system który zapobiega wytwarzaniu piany.
A nawet jeśli się pieni i gdyby nalewało 20 butelek, to może je nalewać i 30min, byle nalewało się samo. Chodzi o oszczędność czasu spędzonego na samym nalewaniu.
Jest masa układów dozujących, np.
http://sklep.avt.pl/...go montazu.html
http://sklep.avt.pl/...go montazu.html
Można mierzyć nalewaną ciecz pływakiem, podczerwienią, ultradźwiękami.
Jest też możliwość zastosowania hydrostatu z pralki, czyli zaworu ciśnieniowego, który zamyka dopływ wody do pralki po jej napełnieniu.
Można nalewać i odmierzać ilość piwa w samej butelce lub w naczyniu wstępnym a potem spuszać elektrozaworem do butelki wężykiem o odpowiednim przekroju.
Problem jest w podkładaniu butelek pod stację dozowania. Ktoś ma jakąś koncepcję???
Chodzi mi po głowie sterowanie karetką na silniku krokowym tak jak w drukarce atramentowej - z zamontowanym wężykiem spustowym na karetce, a powyżej niego mechanizm odmierzający dokładną ilość piwa.
Ktoś próbował połączonych wężów i nalewanie na zasadzie naczyń połączonych?
Ktoś też ma jakieś pomysły, a może coś wykonał?
=5 I to wszystko dla domowego piwowara?