Skocz do zawartości

admiro

Members
  • Postów

    1 397
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez admiro

  1. Dzięki' date=' już zamówiłem z us-05 bo doczytałem że German Ale też lubią wychodzic z fermentatora...[/quote'] Nie tyle wychodzić, co zbita drożdżowa, połyskliwa czapa na wierzchu. Na moje oko 27L w fermentatorze spokojnie. Robiłem Koelscha na S-33 i wyszedł taki sobie, za słodki, ale jeszcze kiedyś spróbuję na dedykowanych płynnych.
  2. +1 za udany eksperyment. Pozwolę sobie podsumować po swojemu wynik: Wydajność efektywna 87% W porównaniu z wydajnością standardową przy zacieraniu (bez dekokcji) 75% zaoszczędzono 3,4 kg słodu. W porównaniu do dekokcji (ok 90%) powinno już nie być dużej różnicy. Oczywiście do jednorazowej warki trzeba by dysponować garem ponad 70l. Edit: przeliczenie.
  3. Popróbujemy mam nadzieję na konkursie w Częstochowie
  4. A jak z temperaturą w piwnicy? Będziesz miał powód aby tam posprzątać
  5. Robiłeś na żarłokach Abbey a ja na leniwcach Belgian Wit, jak widać tempo fermentacji zależy od szczepu drożdży oraz temperatury: latem wszystkie górniaki fermentowały w maksimum tydzień.
  6. Numer warki: 28 Nazwa: Inglourious Bastard Styl: 13A Dry Stout Wielkość warki: 27,00 L OG: 12,3 Blg Kolor: 68,4 EBC IBU: 35,3 IBU Składniki: 3,50 kg Pale Ale 1,60 kg Płatki owsiane błyskawiczne 0,50 kg Palony jęczmień 15,00 g Marynka (60 min) 50,00 g Styrian Goldings (60 min) drożdże Burton Ale (White Labs #WLP023) Starter 1,5L niezdekantowany Zacieranie: 120 min Kompromisowa 67,8 C 10 min Mash Out 75,6 C Woda/Słód = 2,7/1 Wydajność efektywna w/g BeerSmith: 82% Podczas zacierania zrobione: - No 22 Belgian Blond Ale zabutelkowane 165 g glukozy - No 24 Pils niemiecki zabutelkowany z 146 g glukozy - No 26 Pils przelany na cichą, FG 3°Blg Wszystko szlo fajnie do momentu filtracji, zaczęło cieknąć w takim tempie, że dałem mu spokój i zająłem się czymś innym. Chyba po 4,5 już się przefiltrowało Młóto po takiej dawce płatków miało konsystencję gumy, dlatego tak beznadziejnie wolno szło.
  7. No nie, tydzień i marudzi! Mój Tripel fermentuje już 6 tyg i zostawiam go na ostatni, 7 tydzień Z 14 to raczej w 3,5 celuj.
  8. admiro

    Linux

    E tam, ja Windowsa 95 i 98 uruchamiałem na Nokii N95
  9. Coś mi się wydaje, że pisał to Kopyr
  10. admiro

    Piwo owocowe?

    Żona mi truła żebym jej uwarzył redsa, zrobiłem cydr i o to chodziło, czyli się sprawdza No i pracy zero, sok do fermentatora + drożdże. Czas wykorzystać na uwarzenie prawdziwego piwa
  11. Stary, jak tylko pod pokrywą to wyluzuj. Im mniej będziesz zaglądał tym mniejsza szansa, że coś się osadzi
  12. Jest sens: jeżeli lubisz etap zacierania, dekokcję polubisz jeszcze bardziej. Jeszcze więcej zabawy przy produkcji No i wydajność sporo wyższa jeżeli cię to kręci
  13. Jakieś krótkie to zacieranie. Krótki' date=' i być może jeżeli w praktyce było bliżej do 70°C to może wyszło prawie bezalkoholowe, nie miałem do czynienia z takim piwem. "Przerwa dekstrynująca Temperatura 70 ? 72 0C to warunki optymalne dla szybkości działania drugiego z enzymów amylolitycznych, a-amylazy. Skutkiem działania tej amylazy jest podwyższona zawartość desktryn w brzeczce i ostatecznie także w piwie. [b']Piwo które powstanie w wyniku zacierania w tej przerwie, z pominięciem przerwy scukrzającej, będzie zawierało stosunkowo niewiele alkoholu i stosunkowo dużo ekstraktu końcowego.[/b] W temperaturze przerwy dekstrynującej b-amylaza jest już całkowicie zdezaktywowana. Oczywiście podczas postoju w przerwie scukrzającej a-amylaza jest także czynna, choć nie tak aktywna jak w temperaturze o 10 0C wyższej. Jak widać z powyższego, zacieranie w stałej temperaturze 65-67 0C jest pewnym kompromisem pomiędzy aktywnością obu amylaz. Widać także, że można kształtować charakter piwa odpowiednio dobierając czasy obu przerw, a zacieranie tylko w temperaturze 60 0C albo tylko w temperaturze 70 0C stanowi ekstrema tych możliwości."
  14. Coś pomyliłeś w odczytach na pewno, mój Munich Dunkel na tych samych drożdżach zjechał w 14 dni z 12,4°Blg na 3,1°Blg. Zakładając ten sam stopień odfermentowania przy twoim FG 3,2°Blg OG musiało być z grubsza takie jak moje, przyjmij 12,5°Blg. Założenie jest raczej pewne bo przerwę maltozową mieliśmy taką samą: 30 min i też w 64°C. No i już cię przekonałem i piwo na konkurs spokojnie może jechać
  15. Ze 3 litry to w gotowaniu odparowały, a gdzie woda w młócie?
  16. Z moich obserwacji wynika, że trzeba przetrzymać piwo w pokojowej temperaturze około tygodnia żeby się poprawnie nagazowało. Ale nagazowują się tez bez problemu w mojej temp. przechowywania czyli 10°C ale trwa to długo, lagery w tej temperaturze mają bardzo słabe nagazowanie. Ale miałem też tak, że lager który postał sobie miesiąc w 10°C po przeniesieniu do pokojowej po tygodniu był nagazowany. Problem sam się rozwiąże z nadejściem wiosny, u mnie brak piwnicy niestety
  17. Ilość wody do uwarzenia 20 L to z grubsza: - zacieranie: 3 x waga słodów - wysładzanie: 22L - ilość wody do zacierania + ilość kg słodu Czyli dla warki 5 kg słodu: 15 + 22 - 15 + 5 = 27L Coś za duże masz te straty na przelewaniu, u mnie to niecały litr.
  18. Ja na tych drożdżach robiłem grodziskiem, pasują do pszenicznych. \ Na degustacji w Cz-wie pod koniec zeszłego roku jeden z piwowarów przyniósł piwo na S-33, bez dodatku słodu pszenicznego które smakowało jak pszeniczniak.
  19. Numer warki: 27 Nazwa: Witbier Styl: 16A Witbier Wielkość warki: 25,00 L OG: 11,0 Blg Kolor: 8,5 EBC IBU: 16,1 IBU Składniki: 2,00 kg Pale Ale 1,80 kg Pszenica zwykła, rolnicza 1,20 kg Pszeniczny 0,10 kg Biscuit Malt 20,00 gm Sybilla (60 min) 15,00 gm Lublin (10 min) 20,00 gm Kolendra (3,0 min) 20,00 gm Curacao (3,0 min) drożdże Belgian Witbier (Wyeast Labs #3944) Starter 1,6 zdenkantowany Zacieranie: Dekokcja dwuwarowa, pierwszy war to kleikowanie pszenicy Woda/Słód = 3/1 Zamrożono 2 L rezerwy wysłodzone poza warką. Wydajność efektywna w/g BeerSmith: 77% z tym, że wyliczenia Beersmith dla kleikowanej pszenicy mogą być błędne, albo słabo się skleikowała. Czas 6:20
  20. Nikt z nas na początku nie miał sprzętu, a warunki no cóż, ja mam garaż dla siebie, ty też coś może wymyślisz
  21. Jak się dobrze doczytałem to twoje piwo jest z brewkita, czy pewnie puszka + cukier. Jeżeli tak to masz pół piwo-pół bimber na drożdżach piwnych. Same ekstrakty dałyby piwo. Potraktuj to jako wprawkę do piwowarstwa i zacieraj! Z czasem dojdziesz do droży płynnych i posmaki drożdżowe znikną.
  22. Tempo fermentacji jest zależne wyłącznie od drożdży i temperatury w której robią to najszybciej. Widocznie te Abbeye są szybkie, no i dobrze masz szybciej wolny fermentator na nowe piwo:cool:
  23. Witam przyszłego piwowara z sąsiedztwa. Pamiętaj o obecności na pokazie warzenia z zacieraniem 12-06-2010 podczas I Częstochowskiego Konkursu Piw Domowych
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.