Skocz do zawartości

cen16

Members
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Oskaliber w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Czyli wrzuciłeś glukozę w postaci stałej do wiadra i zamieszałeś? Brzmi okej, ale w praktyce nie wiem jak mocno mieszałeś i na ile to jest skuteczne. Skoro warki są sprzed roku to ciężko będzie dojść do jakichś konkretów. Na przyszłośc proponuję:
     
    Rozpuszczać glukozę w około litrze wody (najlepiej w takiej ilości aby uzyskać ekstrakt podobny do ekstraktu początkowego piwa), wlewać uzyskany syrop do pustego fermentora z kranikiem i dektantować na to piwo ustawiając wąż w taki sposób, aby uzyskać ruch obrotowy i mieszanie cieczy. Płukać butelki na bieżąco po spożyciu, tak jak radzili koledzy wyżej, zamiast się potem bawić w szorowanie nie wiadomo czym. Upewnić się, że piwo jest na pewno do końca odfermentowane, jeśli masz możliwość to w końcowej fazie fermentacji przenosić piwo na kilka dni do pomieszczenia z temperaturą o kilka stopni wyższą. Łatwiej wtedy drożdżom dofermentować, łatwiejsza redukcja diacetylu - same korzyści, nic nie tracisz.  
    Nadal uważam, że problem lezy w rozprowadzeniu surowca do refermentacji lub niedofermentowanym piwie. Butelki musiałyby być naprawdę solidnie niedomyte, żeby taki efekt był od nich. Ewentualnie kilka jeszcze mogłoby tak zareagować, ale wszystkie niedomyte? Bardzo wątpię. Oczywiście to wszystko teoretyczne gdybanie i prawdziwej przyczyny pewnie nigdy nie poznasz, unikaj tylko podobnych błedów w przyszłości.
     
    No i jak masz wątpiwości co do jakiejś butelki to naprawdę nie bój się NaOH. Ciężko o lepszy środek na brudy na dnie. Potem dobrze wypłukać i jest po sprawie, nie jest to nie wiadomo jaka chemia.
  2. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla suthum w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Już pisałem w innym wątku o butelkach, ale się powtórzę. Po spożyciu płukam flaszkę 2x, żeby resztki drożdży wylać, psikam PIRO ze spryskiwacza do butelki, kapsluję kapslem, który był wcześniej na butelce i flaszkę "do magazynu". Roboty tyle co nic. Przed rozlewem przynoszę flaszki, odkapslowuję, wylewam PIRO i płukam wodą z kranu. Szybko, bez zbędnego pieprzenia się i skutecznie. Wolę po każdym spożyciu wypłukać i zakapslować flaszkę, niż walczyć z pełnym zbiorem w dniu butelkowania.
  3. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla WujekStaszek w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Nie jest to chyba kwestia syfu w butelkach, bo jak kolegom wyżej - i mi zdarzało się wlać piwo w nie do końca czyste butelki, ale co najwyżej zmienił się nieco smak piwa, ale nie kończyło się gejzerem czy granatem.
    Może być to kwestia samych butelek, znaczy się jeżeli są bezzwrotne, to są po prostu słabsze, więc każde uszkodzenie mechaniczne wpływa na ich wytrzymałość. Jak dodać do tego kwestie niedofermentowanego piwa  czy/i źle rozprowadzonego surowca do refermentacji to może dojść do wymienionych przez Ciebie sytuacji. 
    Co do samego czyszczenia - na początku myłem butelki ciepłą wodą+szczota, później jak nauczyłem się (i wszystkich którzy dają mi butelki) płukać szkło zaraz po wypiciu to wystarczy tylko roztwór z nadwęglanu. 
  4. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Oskaliber w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    O infekcję z butelki trzeba naprawdę się postarać, na tym etapie piwo jest już dosyć odporne. Ja już nie raz i nie dwa zabutelkowałem coś z drobnymi syfami na dnie, bo nie zauważyłem przy myciu. Ani jedno piwo mi się tak nie zepsuło. Moim zdaniem niedokładnie wymieszałeś surowiec do refermentacji. Jak go dodajesz? Wsypujesz do wiadra? Wlewasz syrop? Jak syrop to w jakiej ilości wody rozpuszczasz?
  5. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla birek03 w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Ja nawet nie szoruje tylko po wypiciu płucze, a przed rozlewem płuczę z oxi na razie nic mi się złego nie działo z butelkami
  6. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Patrickll w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Ja   nalewam kroplę płynu do mycia naczyń do każdej butelki, zalewam wodą, a po jakimś czasie podłączam wiertarkę z przymocowaną szczotką i czyszczę dopóki nie ma nic w butelce,a przed rozlewem płuczę w oxi. Nigdy nie miałem problemu z butelkami.
  7. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla mpyrkosz w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Ja po wypiciu dwa razy płuczę butelkę ciepła wodą, odkładam na suszarkę i do skrzynki. Potem przed rozlewem wsypuję trochę Oxi mieszam z wodą i tą samą wodę przelewam przez 40 butelek wstrząsając. Jak na razie dwa niewielkie gejzery (na ok. 250 butelek), ale piwo było w smaku takie same jak inne.
  8. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla anteks w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Nie spuszczam sie przy myciu. płuczę po opróżnieniu i przed rozlewem starsanuje. Jesteś pewien że uciekło z brudu? Jak dawałeś środka don refermentacji?
  9. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla yarx w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Za gushing mogą odpowiadać części stałe np. resztki chmielu, lub wysokie wysycenie vide pękające butelki.
     
    Dla mnie butelka "bez syfu pod światło" jest butelką czystą. Proces wygląda tak: płukanie butelki po spożyciu; płukanie w wodzie z płynem do naczyń przed rozlewem; dezynfekcja; rozlew.
  10. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Szakal75 w Kilka pytani o butelki i nie tylko.   
    Tak naprawdę to miałeś już chyba 2 infekcje w butelkach
    Ja myję butelki wodą z płynem do naczyń płucze a potem jeszcze raz płuczę sterylizatorem z roztworem Saniclean (niskopieniący ) wcześniej stosowałem nadwęglan sodu 
  11. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Malinowy w Tani sterownik temperatury   
    Ja zamawiałem stąd: http://www.aliexpress.com/item/9-Years-Manufacturer-220V-110V-12V-24V-Digital-LCD-Thermostat-Regulator-Temperature-Controller-with-sensor-5/707025754.html
    Przyszedł bardzo szybko (8 dni od zamówienia). A w ogóle nawet ciutkę tańszy jak ten co znalazłeś ale nie ma osobnych obwodów na grzanie i chłodzenie. Do sterowania lodówką wystarczy
  12. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla ras13 w Tani sterownik temperatury   
    To mój stc-1000 w obudowie. Na wszelki wypadek zrobiłem wyjście na grzanie, może kiedyś  się przyda. Bardzo fajny jak za tą cenę sprzęt. Pracuję już z lodówką.
     

  13. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla 1therion w Tani sterownik temperatury   
    Wydaje mi się, że mam identyczny. Nie widzę haczyka. Chyba sam sobie kupie sztukę, pod przyszłą lodówkę
  14. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla santa w Ciekawe aukcje na allegro.   
    Spory zestaw w dobrej cenie. Raz użyty, więc chyba się komuś hobby nie spodobało albo żona zgłosiła weto .
  15. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla camilos w Programator z Braumeistera w telefonie?   
    może Brew timer, używam do chmielenia.
  16. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla gigo w TURBO szczotka obrotowa do mycia butelek ;)   
    czemu od razu prasować jak nie ma czym ,możne ułożyć żyłki jak należny i zalać żywica epoksydową i będzie OK.
  17. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla DoktorPio w TURBO szczotka obrotowa do mycia butelek ;)   
    Jeszcze muszę ja dokładnie wypróbować w boju Najbardziej zawalone butelki jakie miałem to te które sam załatwiłem. A dokładnie to było tak że jednego dnia spryskałem wnętrze każdej butelki za pomocą opryskiwacza roztworem sody kaustycznej, na drugi dzień zalałem wszystkie woda a na trzeci dzień usuwałem naklejki i je myłem. Jak się okazało wszystkie brudy grzyby i pleśnie ładnie zeszły ale wnętrze pokryło się białym nalotem który cholernie ciężko było usunąć nawet za pomocą szczotki do butelek Oczywiście umyłem je ale zwykła szczotkę napędzałem wiertarką a najtrudniejsze było każdorazowe wsadzanie szczotki do butelki Stąd pomysł na wykonanie szczotki która będzie miała tuleję ułatwiającą wkładanie szczotki do środka butelki. Oczywiscie wzorowałem się na szczotkach które można kupić w sklepach piwowarskich.
  18. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla DoktorPio w TURBO szczotka obrotowa do mycia butelek ;)   
    Hejka przedstawiam wam moją szczotkę obrotową do mycia butelek
    Jako ze mycie butelek jest dla mnie najgorsza czynnością podczas produkcji piwa, postanowiłem nieco usprawnić technologie mycia butelek. Początkowo stosowałem specjalna dysze do przepychania rur którą podłączałem do myjki ciśnieniowej , ale niestety butelki nie zawsze dokładnie chciały się umyć z nalotów osadów jakie pozostawały.
    Prawie wszystko wykonałem z jakiś odpadkowych szpargałów os napędowa wykonana jest z rurki kwasoodpornej 10mm nie miałem nic o mniejszej średnicy optimum było by jakieś 5mm. Tuleja chowająca szczotkę obrotową z rurki aluminiowej 14mm dwa niewielkie kawałki rurki mosiężnej i miedzianej, do tego trochę żyłki budowlanej 1mm i żyłka do podkaszarki 1,6mm i panewka prowadząca os obrotowa wykonana z prowadnicy sprężyny od karabinka pneumatycznego
    Całość oczywiście dopasowałem i poskładałem, największym wyznaniem było zaciśniecie żyłek w tulei, do tego posłużyła mi prasa hydrauliczna do zaprasowywania przewodów hydraulicznych wysokiego ciśnienia.
    Teraz wystarczy tylko namoczyć butelki następnie schować szczotkę w tulei prowadzącej wsadzić tuleje do butelki wysunąć szczotkę i włączyć wiertarkę. Siła odśrodkowa powoduje rozchylanie się włosków żyłek i mycie ścianek butelki. Środkowe włoski wykonane są z grubszej żyłki to po to żeby nadmiernie się one nie rozchylały podczas obrotu i żeby myły dno butelki











  19. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla WiHuRa w OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !   
    Nie będzie.
  20. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Konus w Pierwsze zacieranie - pomoc z ułożeniem receptury   
    Możesz zrobić taki test i się nam nim pochwalić, albo poczekać chwilkę może już ktoś się bawił w coś takiego (znając życie taka osoba się znajdzie). Opcja numer trzy to podzielenie warki na pół i zrobienie dwóch piw na różnych drożdżach.
  21. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Mariusz_CH w Pierwsze zacieranie - pomoc z ułożeniem receptury   
    Ten kalkulator: http://www.mrmalty.com/calc/calc.html liczy 3,5 saszetki 11,5g. Resztę dopowiedz sobie sam.
     
    Żeby jedna paczka dała rady to się robi lżejsze piwko i później używa gęstwy.
  22. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Dr2 w Pierwsze zacieranie - pomoc z ułożeniem receptury   
    no właśnie sobie chyba przeczysz.Dawanie 1 saszetki drożdżaków to proszenie się o problemy w tym przypadku.
    Zrobiłbym starter, albo najpierw lekkie piwo, a potem porterka na gęstwie.
  23. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla KosciaK w Pierwsze zacieranie - pomoc z ułożeniem receptury   
    Chwila, chwila... Mówimy o saszetce drożdży za jakieś 15 zł? Czasem trzeba sobie odpowiedzieć czy chce się robić piwo dobre, czy robić tanio
  24. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla Konus w Pierwsze zacieranie - pomoc z ułożeniem receptury   
    Z tego co się orientuję zestaw na portera to wydatek powiedzmy 45-60zł do tego powiedzmy 2 paczki drożdży 30zł razem mamy 75-90zł licząc że wyjdzie 30-40 butelek koszt jednej butelki oscyluje od 1.80-2.50 (około) to teraz znajdź mi w sklepie portera za taką cenę...osobiście sam zrobiłem portera na jednej saszetce, bez rehydratacji-mało czytania, mało słuchania i takie tam inne sprawy świeżaka-piwo niby się udało ale nawet po 4 tygodniach fermentacji niedofermentowało, niby blg nie spadało ale drożdże chyba już nie miały siły jeść a teraz "troszkę ucieka z butelek". Formalnie możesz zyskać te powiedzmy 15zł albo mieć niepijalne piwo. 
    przecież to już jest tanio wystarczy tylko postarać się i przypilnować żeby było dobre 
    P.S. Kościak ostatnio miałem zły dzień. Wybacz. Na zdrowie
  25. Super!
    cen16 przyznał(a) reputację dla HerrOs w Pęknięcie Areometru.   
    Ja swój pierwszy aerometr też miałem z biowinu no i niestety też mi pękł i to przy kalibracji wodą. Teraz mam jakiś inny, tylko nie pamiętam skąd i za ile no i wytrzymuje sporo więcej a i na wodzie pokazuje 1,000sg. Jego wadą jest, że nie ma niestety bezpośrednio naniesionej skali dla Blg. Muszę kiedyś skołować jeszcze jakiś inny żeby sprawdzić czy nie przekłamuje dla innych gęstości. W każdym razie dla mnie biowin jest be, ichniejsza rurka do obciągu piwa/wina także.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.