Skocz do zawartości

keisan

Members
  • Postów

    151
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez keisan

  1. ad 4) taboret dla początkującego wcale nie jest taki konieczny jeśli ma kuchenkę gazową i robi te 20l warki

    Jest to ujęte

    Jeżeli ktoś ma w domu kuchnię gazową nie musi kupować taboretu. Ja musiałem.

    ad 2) Należy wspomnieć że potem gar się przyda do samego warzenia. Tutaj można odnieść wrażenie że tylko do zacierania jest potrzebny.

    Przyjąłem jako pewnik - poprawiam

    ad 10) areometr

    dziękuje - poprawiłem

    Dodałbym mimo wszystko jakąś szczotę do butelek.

    Butelki, skrzynki, sterylizatory, stojaki na butelki, szczotka itd to pominąłem, bo myślę, że jest w miarę oczywiste.

    A tak naprawdę to mamy podstawowy art na wiki http://www.wiki.piwo.org/Pierwsze_piwo

    Mimo tego dalej pojawiają się posty z pytaniami.

  2. Odpadająca farba? To ma być palnik czy mebel ozdobny? Co to znaczy kiepskie wykonanie? Mój od roku trzyma sie kupy. Zawór szczelny.

    Ładny nie musi być, ale farba brudzi przypala się i śmierdzi. No i widocznie miałem pecha, bo pierwszy zawór był nieszczelny, gaz ulatniał się za spod nakrętki przed pokrętłem. Raz nawet poszedł tamtędy ogień. Po wymianie zawora póki co jest ok. Kiepskie wykonanie - co to znaczy? Np. brak gwintu lub nie dostateczny gwint to wkręcenia śrub trzymających palnik, musiałem gwintować, a nie każdy ma gwintownik w domu. Ja nie miałem musiałem pożyczać.. Kolejny minus po 4 użyciach kilka dysz nie pali, bo w jakiś dziwnych się zapchały (pewnie farbą). Stelaż też nie jest idealny, bo 2 letnie dziecko chciało przesunąć do po podłodze i jedna nogą się zgięła (tak wiem to nie jest do suwania)

    Mój póki też trzyma się kupy, cały czas w użyciu, ale szczyt marzeń to to nie jest. I na pewno nie ma 7,5kW. Foto pożyczone z netu.

    post-9777-0-44473200-1416652064_thumb.jpg

  3. wężyki gotowane i moczone w piro

    A ten wężyk to nie przypadkiem igelit? Używałeś go to filtracji?

    Igelit ma zakres użycia do 50-60°C, może od wężyków smak w plastiku?

    Ja mam do chłodnicy podłączone zwykłe węże z igelitu i czasami na początku chłodzenia czuć "aromat" plastiku.

  4. Oba to chińczyki mimo opisów. Kiepskie wykonanie, zawory nieszczelne, śmierdząca odpadająca farba.

     

    Ten http://allegro.pl/ta...4727500557.html wygląda lepiej, ale to tylko mogę powiedzieć po zdjęciach nie miałem go w rękach.

    Ja kupiłem tanio i żałuje. Teraz myślę, że mogłem dołożyć.

     

    W sumie wszystko chyba to samo, jak patrzę na Allegro. Lepiej wziąć żeliwny.

     

    Jeszcze znalazłem takie coś http://allegro.pl/taboret-gazowy-foker-4-kw-profesjonalne-wykonanie-i4812606029.html

    Jest dużo droższy, ale jakie wykonanie. Podana moc 4kW, a te za 50zł mają niby 7,5kW

  5. Witam,

    jestem nowy na forum, a już kilkukrotnie widziałem powielające się posty z pytaniem "Co kupić?".

    Postanowiłem napisać taki mały poradnik (choć pewnie dużo tego na forum) dla tych, którzy chcą zacząć warzyć

    Piszę to nie z pozycji eksperta, lecz z pozycji osoby, która ten krok ma właśnie za sobą.

    Może pomogę komuś.

     

    A więc zaczynamy, najpierw wymienię wszystko później uzasadnię:

    1. Fermentor z kranikiem oraz bez kranika (wiadomo z rurką)

    2. Garnek

    3. Filtrator z oplotu

    4. Taboret gazowy

    5. Kapslownica stołowa (+ kapsle)

    6. Termometr

    7. Łycha drewniana

    8. Chłodnica zanurzeniowa

    9. Waga

    10. Areometr

    11. Wąż silikonowy i igelitowy po 2m

    12. Środki do dezynfekcji

     

    To na tyle z listy zakupów. Można inaczej, taniej drożej, profesjonalniej. Wg mnie jest minimum do wygodnego warzenia piwa w domu, garażu lub piwnicy.

    Teraz postaram się uzasadnić wybory sprzętu. (powtarzam to jest wg mnie)

     

    ad 1. Dwa fermentory, dlaczego? Fermentacja z kranikiem może przysporzyć wielu problemów na początku przygody. W moim przypadku okazało się, że kranik cieknie bo spawy są za wysokie i uszczelka nie dociska się dobrze do kranika. Do fermentacji fermentor bez kranika z pokrywą z rurką fermentacyjną. Drugi fermentor z kranikiem do wszelkich innych czynności jak filtracja, przelewanie na cichą oraz do rozlewu.

    Nie jest to jakiś wielki koszt, a jest wygodne. Można kupić wiadro z kranikiem jako wielofunkcyjne, a do samej fermentacji petainer, beczkę, balon, kanister, baniak po wodzie czy drugie wiadro. Wszystko zależy od planowanych warek. Sam używam wiader z Castoramy o pojemności 15l. Tę opcję stosuje sam przy warzeniu i jest wygodna. Zawsze mam wiadro z kranikiem wolne, a drugiem mam obłożone matą do zacierania.

    Celowo nie wklejam linków do serwisów aukcyjnych, bo za jakiś czas przedmioty znikną, a nie ma nic gorszego niż nie aktywny link :)

     

    ad 2. Tu filozofii nie ma. Gar służy do warzenia (gotowania piwa), ewentualnie może być keg. Wielkość, kształt, kolor, materiał - wszytko zależy od zapotrzebowania i funduszy.

    Garnek można wykorzystać do zacierania albo zacierać tak jak ja w fermentorze z kranikiem lub też w lodówce turystycznej.

     

    ad 3. Filtrator z oplotu jest tanią i wygodną opcją. Mój kosztował mnie 10 zł w markecie budowlanym oraz 10 minut na przygotowanie go. Z powodzeniem można wykorzystać wąż prysznicowy (oczywiście po przeróbkach), zrobić filtrator z rurek (pvc lub miedzianych) albo zrobić/kupić fałszywe dno. Nie będę się rozwodził nad wyższością jednej metody nad drugą, ale oplot jest najtańszy i najłatwiejszy w wykonaniu

     

    ad 4. Taboret gazowy, a co za tym idzie butla z gazem. Opcja kosztowna - sam taboret od 50 zł do 150 zł, Plus butla (ja dostałem, ale koszt butli to ok 150zł. Można kupić pustą butlę za 85zł w markecie budowlanym oraz tam też ją nabić za chyba 50 zł, nie wiem jak w punktach z gazem, ale u nas na wsi to 150 zł z kaucją za butlę). Jeżeli ktoś ma w domu kuchnię gazową nie musi kupować taboretu. Ja musiałem. Kupna taboretu nie żałuję, natomiast żałuję, że nie dołożyłem parę złotych i nie kupiłem lepszego. Za swój dałem 50 zł i na pierwszy rzut oka widać chińskie wykonanie, aż strach się bać :)

     

    ad 5. Kapslownica. Mam Gretę i młotkową. Z żadnej nie jestem zadowolony. Młotkowa jest "głośna" i istnieje duże ryzyko uszkodzenia butelki. Greta ma problem z butelkami z niskim kołnierzem, i może zmienić się w gilotynę do szyjek Polecam zakup od razu stołowej, bo tak jak w moim przypadku wydam pieniądze trzy razy. Każdy kto warzy regularnie sięga po kapslownice stołową. Kapslowanie jest szybkie i obywa się bez większych problemów. Kosztowo jest jest to wiele więcej, bo jakieś 30 zł, a wydajność i wygoda wzrastają niepomiernie. Najtańsza stołowa to ok 80 zł.

     

    ad6. Termometr ważna sprawa przy zacieraniu. W tym miejscu również nie polecam oszczędności i zakup porządnego termometru (najlepiej z sondą dla wygody).

     

    ad 7. Nie wymaga komentarza, zacier mieszać trzeba, a drewno jest trwalsze niż "plastik". Koszt 6zł

     

    ad 8. Dwie pierwsze warki zrobiłem bez chłodnicy metodą no chill. Mało wygodne, wzrasta ryzyko itd... Czasami ciężko doczekać się, aż brzeczka sama wystygnie do temp zadania drożdży (a później tematy na forum "nie wytrzymałem dałem drożdże przy 30° i co teraz?") Można bez chłodzenia, można chłodzić w wannie z wodą, ale użycie chłodnicy daje najlepsze efekty. Kupiłem chłodnicę ze stali nierdzewnej (do niej węże i obejmy) i jestem bardzo zadowolony. Chłodzę warkę 12l do 21° w 20 min , przy zużyciu ok 40l wody, którą potem wykorzystuje do mycia sprzętu. Nie muszę czekać, zadaje drożdże i mam po robocie. Chłodzenie w wannie trwa dłużej i zużywa się więcej wody. Chłodnica to wybór z którego jestem zadowolony. koszt 130 zł

     

    ad 9. Waga w piwowarstwie jest niezbędna. Oczywiście można zamawiać odliczone ilości, ale zawsze się to sprawdzi. Polecam kupić nawet najtańszą wagę kuchenną. Koszt od 10 zł do 50 zł (są droższe, ale po co?)

     

    ad 10. Areometr komentarza nie wymaga. Potrzebny i kropka. Nie jest drogi, za swój płaciłem ok 10 zł.

     

    ad 11. Wąż silikonowy jest bardzo pomocny przy filtracji, a igelitowy do przelewania na cichą oraz rozlewu. Średnica wew. 10mm, aby pasował do kranika. Koszt zakupu takich węży to ok 15 zł (10 zł silikon i 5 zł igelit).

     

    ad 12. Higiena najważniejsza :) Sprzęt trzeba utrzymywać w czystości wolny od zarazków i bakterii. Na początek Oxi lub pirosiarczyn sodu/potasu. Koszt 10 zł, do cięższych zabrudzeń jak np. wiadro po fermentacji, Kret do rur lub podobny środek zawierający wodorotlenek sodu. Koszt od 3 zł do 10 zł.

     

    Uff, poszło. Można by ten cały zestaw powiększyć o refraktometr i śrutownik, co zwiększy koszty o ok 400 zł. Ja zamawiam słody już ześrutowane, a o refraktometr poproszę Świętego Mikołaja :)

    Mam nadzieje, że będzie to przydatne i że liczba temat "co kupić na pierwszy raz" zmaleje.

    Trochę tego jest i jest dość spory wydatek, ale jak to hobby i nie ma co kasy sępić. Hobby musi kosztować.

    Pozdrawiam Jakub

  6. To ten palnik polecany przez "Scyzoryk" nie jest dobrym rozwiązaniem ?

    Mam taki taboret. Jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia. To jest chińszczyzna. Są momenty, że boję się tego używać :)

    Nie wiem jak te droższe z termoparą i zapalarką.

    Ja powiem tak: chciałem zaoszczędzić a teraz żałuje. Od biedy da się tego używać, pięć warek uwarzyłem.

    Jakbym miał kupować jeszcze raz wziąłbym inny, ale wiadomo twój wybór.

    Fajnie jakbyś mógł go zobaczyć zanim kupisz i sam zdecydować

  7. Bardzo lubię takie eksperymenty, wiele można się dowiedzieć.

    Sam w przyszłości planuje jakieś SH , tylko jeszcze nie wiem jakie, może coś z polskich np. SH Lubeski albo Lomik, Marynka, Sybilla:)

    Generalnie tak jak pisałem raczej eksperymentu nie powtórzę, z uwagi na czas jaki mi zajął rozlew (po każdym "wiaderku" przemywałem fermentor i wężyk do rozlewu), więc było to czasochłonne. Poza tym koszt takiego eksperymentu, to koszt uwarzenia 20 l dobrego RISA, lub min 50 litrów innego piwa. Wiadomo, że nie o cenę tu chodzi, aczkolwiek na przyszłość wybór wydaje się prosty, tym bardziej, iż piwka wyszło mi zaledwie ok 30 butelek.

    Może lepszym rozwiązaniem zamiast ekstraktu było by zastosowanie zacierania? Prosty zasyp w stylu 4kg pilsa plus trochę karmelowego do korekcji barwy i smaku (koszt raptem ok. 16zł), zacieranie "na lenia" 60min, 68° i zabawa z chmieleniem. Taki mam ja mam plan, póki co tylko plan.

    Jeśli ktoś będzie chciał samemu przeprowadzić eksperyment to polecam wiaderka z castoramy

    Tu potwierdzam, te wiaderka są dobre. Ja używam tylko tych, gdyż moje warki są 12l. W ten sposób mogę uwarzyć więcej stylów i ta ilość mi odpowiada.

     

    Aha, byłbym zapomniał. Koniecznie podziel się wrażeniami.

  8. Zastanawiam się czy nie będzie problemu z przepakowywaniem sadzonek przed dalszym rozesłaniem i generalnie czy sadzonki przetrwają dodatkową podróż po Polsce.

    Postaram się jak najlepiej przepakować, na pewno dostaniemy to co na foto z FB, i tego też użyje później.

    A pytaliście się może ile mają tych sadzonek ? Są to całe szklarnie tego ? Bo na stronie stock cascade maja 44 szt.. Chyba że mój niemiecki zawiódł..

    Dobrze prawisz:) Póki co mamy 17szt Cascade. I dużo pojedynczych sztuk.

  9. Granik - Cascade 2szt

    Swiaderny - 1 opal, 1 szafir, 1 szmaragd

    biervorkoster - 2szt Cascade, 2szt Magnum

    szym-on - 2szt. cascade , 2szt magnum

    keisan - 1szt cascade, 1 szt magnum

    Manio2-1 Casdade,1Saphir,1Smaragd

    jabol_01- cascade 2szt

    spiesz- Cascade 2szt, Perle 2 szt.

    nikhil - saazer 1, szmaragd 1, target

    Abelard Park - Cascade 2szt

  10. Już mamy darmową przesyłkę z DE, więc koszta wysyłki to 9,50.

     

    Przepraszam za post pod postem, nie zauważyłem gdzie piszę.

     

    Dajmy czas na zebranie paru osób i powiedzmy czas na zamówienie będzie do końca roku. I tak nie będziemy w tym roku sadzić:)

     

    Do 10.01.2015 czas na wpłatę i zamawiamy. Pasuje Wam?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.