Przemas.IE

Witam ziomala 

I ty akurat wiesz czy literówka czy nie. Z drugiej strony można komuś zwrócić uwagę że zrobił błąd bez zachowywania się jak księżniczka. Troszkę zbyt pretensjonalny ton kolego. Nasz ty strażniku "spellingu"...

Jak widzisz w cudzysłowie żebyś się nie przyczepił, że ponglishem jadę. Poluzuj trochę gacie

 

Moim skromnym zdaniem lepszy pozadny cold crush niz zelatyna. przy piwach chmielonych na zimno tym bardziej

Litości, to się nazywa cold crash. Potem się wszyscy dziwią czemu te same pytania się pojawiają X razy, nie można niczego wyszukać jak wszyscy piszą z błędami: "cold crush", "stepping" itd.

Zwykła literówka. Nie łap za słówka bo i Ciebie ktoś złapie. Panie Hamerykanin.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Przy podnoszeniu fermentora zawsze zasysa. 

wystarczy lekko uchylic wieko i nie zasysa

Moim skromnym zdaniem lepszy pozadny cold crush niz zelatyna. przy piwach chmielonych na zimno tym bardziej

Troche ci zeszlo przy tym piwie, wazne ze da sie pic. nie boj sie zacierania, wieksza frajda

shit happens  

Hmm, czy tylko u mnie nie ma czatu?

Ja mam 20 warek za sobą i za risa jeszcze się nie biorę. Po prostu za mało doświadczenia.

To strasznie strachliwy jestes   ja swojego RISa zrobilem chyba jako piata warke... z zacieraniem i bylo to jedno z lepszych moich piw.

Tutaj bedzie brewkit wiec nie widze problemu. Zadac odpowiednia ilosc drozdzy, i najwazniejsze pilnowac temperatury fermentacji. 

Do odwaznych swiat nalezy

Troll?

nie wydaje mi sie.

To ze Kopcia uwaza sie tu za Piwnego celebryte nie znaczy ze nie napisal czegos ciekawego, oczywiscie dla poczatkujacych.

Sam z ciekawosci kupilem te ksiazke, nie jest zle napisana. Dla kogos kto zaczyna na pewno pomoze otworzyc oczy na kilka aspektow.

I zanim mnie parę osób rozszarpie powiem tylko że ja tutaj nie próbuję nikomu wmawiać,ze eurolager jest cool, bo nie jest, chodzi o to,że większosć ludzi ma taki a nie inny gust i dlatego większości moich znajomych nie jestem w stanie przekonać,ze IBU 50 w AIPA to taki fajny poziom nachmielenia - dla nich to juz jest perfum i goryczka wykręcająca gębę. Zmierzam do tego,że jeśli ktoś sam nie chce to się nie przekona do piw domowych czy kraftowych, próba częstowania tym na siłę jest bez sensu.

Swieta prawda, kiedys mialem parcie na edukowanie znajomych i polewanie im moich piw ( lub kraftu)... niestety jak grochem o sciane      teraz na imprezie u mnie zawsze jest krata np. Heinekena czy innego sikacza. kto chce niech pije, ja mam swoje 

Z tym RISem nie rob nic... niech swoje odlezy a odwdzieczy sie tobie 

No i? Napisał, że odświeży wątek, po co zakładać nowy temat i robić śmietnik na forum, jak można wskrzesić stary temat?

No i nic

Znasz sie na zartach czy trzymasz taki szpadel w dupie? 

[uote name=aopon' timestamp='1489658524' post='437559] Witam, odświeżę trochę wątek

q

Witaj, samych udanych warek 

Jezeli zejdzie do 3 to balingomierz wskaze 3, to oznacza ze odfermentowalo 9 blg i w piwie masz ok 4.6% alc.

To, ze nie bulka to  nie znaczy ze fermentacja nie ruszyla. jezeli pojawiaja sie pecherzyki (Co2 nie powietrza) to znaczy ze fermentuje. Pewnie masz dzies nieszczelnosc w pokrywie, dosisnij ja. swoja droga zadales w zbyt wysokiej temperaturze, poczytaj o tym jeszcze .

ps. sorki za brak polskich znakow , pisze z pracy ( Irlandia )

Dziękuję za odpowiedzi od tak znakomitych piwnych ekspertów.

Wyczuwam ironie... lub nawet sarkazm

aczkolwiek moze sie myle     

Dwa chmiele to juz nie single hop.

Robilem kiedys SH Simcoe i powiem tak, jak dla mnie bomba. Jednakze jezeli nie jestes fanem kocich aromatow to nieodpowiedni wybor dla Ciebie. chmiel ten wnosi takie aromaty w mniejszym lub wiekszym stopnniu ( czarna porzeczka ).

edit. Ok jak na prawie SH 

Ok masz chłłodnicę przeciwbieżną więc na wylocie do wiadra leci ci chłodna brzeczka, przy okazji napowietrzając się. Ktoś kto nie ma takiej chłodnicy chcąc nie chcąc napowietrza gorącą brzeczkę przy spuszczaniu. Moim zdaniem lepiej wystudzić ( nawet na balkonie) razem z chmielem i odcedzić  po ostygnięciu. Nie pusz się tak bo nie chciałem cię urazić a jedynie zapobiec popełnieniu błędu.

Hmmm, przeczytałem odpowiedz jkx6 i w której części zdania pisze że napowietrza gorąca brzeczkę?.

Przeczytaj od początku wątek.

Autor pisał ,że filtrował gorącą brzeczke, co ja odradziłem

Przemas.IE, dnia 21 styczeń 2017 - 12:44, napisał:   PawelW, dnia 21 styczeń 2017 - 11:41, napisał: 3. Filtruję chmieliny bezpośrednio do pojemnika fermentacyjnego. 4. Studzę, daje drożdże i idę spać hmm raczej powinno być ; studzę, potem filtruje chmieliny, daję drożdże , idę spać . Napowietrzanie gorącej brzeczki nie jest wskazane .     Rozumiem, że studzimy razem z chmielinami i dopiero przed zadaniem drożdży filtrujemy chmieliny. Zanotowane

Uuuuaaaa, nie tak nie robimy. Studzimy brzeczkę nastawną, gotową do napowietrzenia i fermentacji. Na zimnej brzeczce wykonujemy tylko niezbędne operację aby jej nie zakazić.

Czyli filtrujesz chmieliny na gorąco... spuszczasz wrzątek do wiadra , przy okazji napowietrzając o dopiero potem studzisz?

Brawo... i jeszcze innym doradzasz tak robić ? 

3. Filtruję chmieliny bezpośrednio do pojemnika fermentacyjnego. 4. Studzę, daje drożdże i idę spać

hmm raczej powinno być ;

studzę, potem filtruje chmieliny, daję drożdże , idę spać .

Napowietrzanie gorącej brzeczki nie jest wskazane .

Ja chyba muszę dodatkowo napowietrzać.

no to polecam ci taki dyfuzor. najmniejszy to groszowe sprawy, moim zdaniem lepszy niz kostki, cos w ten desen

http://allegro.pl/nano-dyfuzor-co2-20-mm-promocja-wroclaw-i5205623490.html 

Moim zdaniem jak juz ktos koniecznie musi napowietrzac dodatkowo brzeczke to idealny bedzie szklany dyfuzor CO2 ze spiekiem ceramicznym.

Uzywany jest w akwarystyce roslinnej, Rozpuszcza CO2 uwalniajac mgielke, utrzymanie go w czystosci nie sprawia problemow.

A jakieś pozytywne?

To sie okaze w gotowym piwie . Na razie stoi na cichej